X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Brak objawów ciąży, a wysokie HCG
Odpowiedz

Brak objawów ciąży, a wysokie HCG

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Bibi24 Ekspertka
    Postów: 122 223

    Wysłany: 14 marca 2024, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    Jestem po dwóch poronieniach samoistnych z endometriozą i dwoma mięśniaczkami.
    Beta rośnie wzorowo obecnie w 34 dc 9686
    Nie mam mdłości, nie bolą mnie piersi w sumie to nawet nie widzę, żeby się powiększyły co mnie trochę dziwi bo praktycznie wszystkie kobiety w moim otoczeniu przy mniej więcej takim terminie miały już jakieś dolegliwości ciążowe . Pierwszą wizytę u ginekolog mam ustaloną na przyszły czwartek wtedy już będzie 6 t.c i 1 dzień

    Czy pamiętacie jak było u Was? :)
    Ściskam mocno

    preg.png
  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 692 605

    Wysłany: 14 marca 2024, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży też nie miałam zbytnio dolegliwości, w tej ciąży mam 🙂 nie porównuj się, to zrozumiałe że po poronieniach masz serce pełne lęku, myślę że gdy zobaczysz to bijące serduszko, poczujesz się lepiej 🙂 pewnie nie na długo, większość z nas chodzi na wizyty z duszą na ramieniu, ja również, bądź jednak spokojna i ciesz się 😁

    enpe lubi tę wiadomość

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 Kacperek 🙆
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 2024 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234
    27 września jesteś już z nami 😄 waga 3210 💞 poród SN.
    event.png
    event.png
  • Bibi24 Ekspertka
    Postów: 122 223

    Wysłany: 14 marca 2024, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To właściwie nic tylko pozostaje się cieszyć :)
    Z niecierpliwością czekam na pierwszą wizytę,
    zastanawiam się czy robić kolejna betę dla swojego świętego spokoju czy lepiej już odpuścić i czekać na wizytę

    preg.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 975 565

    Wysłany: 14 marca 2024, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dolegliwości ciążowe zaczęłam mieć dopiero jakoś w 7-8 tygodniu ciąży. Nagle zaczęłam mieć mdłości, spać naście godzin dziennie.

    Także tak jak Marta napisała, nie ma co się porównywać z innymi, albo nawet własną poprzednią ciążą. Moja przyjaciółka przez 1 trymestr miała tylko senność i parcie na pęcherz. Poza tym nic. Moja mama w pierwszej ciąży bardzo się męczyła z objawami ciążowymi, a jak była w drugiej ciąży ze mną , to mówi , że góry mogła przenosić. A była przed 40 :) .

    Jak już masz tak wysoką betę to dałabym sobie spokój z kolejnymi oznaczeniami. Na Twoim miejscu poczekałabym na wizytę :) , co oczywiście jest niełatwe, bo ja będąc w drugim trymestrze dalej mam mnóstwo lęków i obaw o ciążę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2024, 15:51

    Marta.R. lubi tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Bibi24 Ekspertka
    Postów: 122 223

    Wysłany: 15 marca 2024, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, chyba się pospieszyłam z tym postem i wywołałam wilka z lasu :D
    Czuje się dziś jakbym dostała "łopatą w łeb" i mam zawroty głowy.
    Macie racje, nie ma sensu już robić bety - czekam cierpliwie na pierwszą wizytę wtedy to już będzie 6t 1d.

    Dziękuje Wam za szybkie odpowiedzi ❤️

    enpe lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 692 605

    Wysłany: 15 marca 2024, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi24 wrote:
    Dziewczyny, chyba się pospieszyłam z tym postem i wywołałam wilka z lasu :D
    Czuje się dziś jakbym dostała "łopatą w łeb" i mam zawroty głowy.
    Macie racje, nie ma sensu już robić bety - czekam cierpliwie na pierwszą wizytę wtedy to już będzie 6t 1d.

    Dziękuje Wam za szybkie odpowiedzi ❤️
    Super 🤣 trzymamy kciuki, daj znać jak po wizycie 😁

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 Kacperek 🙆
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 2024 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234
    27 września jesteś już z nami 😄 waga 3210 💞 poród SN.
    event.png
    event.png
  • Lusia 1234 Autorytet
    Postów: 506 283

    Wysłany: 17 marca 2024, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Ja też zaczynam panikować.nie boli mnie brzuch, czasami coś delikatnie ale prawie wcale. Piersi bolą , rano czasami mdli ale może mi się wydaje. Zaczynam wariować , wizyta dopiero w czwartek. Jestem w 7+1 TC. Panikuje bo córka z in vitro, później ciąża naturalna ale poroniona w 7 tc. I teraz po tylu latach znów się udało. Boje się jak cholera.

    oar8yx8dbj3fnfkb.png
    33 lata starania od lipca 2014
    04.2016,05.2016- IUI :( :(
    IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. :( 6.02.1bb :(
    21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
    20dpt 3873; 27dpt ♥
    22.02.2019 jest mój mały cud :) <3
    14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
    28.02.2024 ⏸️
    MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14%
  • Bibi24 Ekspertka
    Postów: 122 223

    Wysłany: 17 marca 2024, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia 1234 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Ja też zaczynam panikować.nie boli mnie brzuch, czasami coś delikatnie ale prawie wcale. Piersi bolą , rano czasami mdli ale może mi się wydaje. Zaczynam wariować , wizyta dopiero w czwartek. Jestem w 7+1 TC. Panikuje bo córka z in vitro, później ciąża naturalna ale poroniona w 7 tc. I teraz po tylu latach znów się udało. Boje się jak cholera.

    Widzę, że też masz wizytę w czwartek 🥰 koniecznie daj znać jak po,
    Widzisz ja napisałam tu, a na drugi dzień już mnie mdliło - w sumie to się później zaczęłam zastanawiać czy to przypadkiem moje „urojenie „ - ale nie. Może faktycznie ma co panikować 🤗

    preg.png
  • Lusia 1234 Autorytet
    Postów: 506 283

    Wysłany: 30 marca 2024, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi24 wrote:
    Widzę, że też masz wizytę w czwartek 🥰 koniecznie daj znać jak po,
    Widzisz ja napisałam tu, a na drugi dzień już mnie mdliło - w sumie to się później zaczęłam zastanawiać czy to przypadkiem moje „urojenie „ - ale nie. Może faktycznie ma co panikować 🤗
    Hej, zapomniałam napisać. Było już serduszko 🙂 kolejna wizyta 6.04. nie dałam rady wytrzymać 4 tyg do wizyty 😆

    oar8yx8dbj3fnfkb.png
    33 lata starania od lipca 2014
    04.2016,05.2016- IUI :( :(
    IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. :( 6.02.1bb :(
    21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
    20dpt 3873; 27dpt ♥
    22.02.2019 jest mój mały cud :) <3
    14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
    28.02.2024 ⏸️
    MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14%
  • Oxinia Koleżanka
    Postów: 46 7

    Wysłany: 16 kwietnia 2024, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam to samo, ale pocieszam się, że w 5 tygodniu może jeszcze nie być żadnych objawów.
    Jedyne co mam to bolące i nabrzmiałe piersi.


    Ale boję się, bo poziom progesteronu u mnie spadł z 16,64 do 10,61 mimo pięknego wzrostu bety. Już mam dupka i czekam do wizyty (30.04)🫣

    ℹ️luty 2024: AMH 1,99

    10.04.24 ⏸️ pozytywny test🥹

    11.04.24:
    beta 136,75
    progesteron 16,64

    13.04.24:
    beta 447,55
    progesteron 10,61

    ————————————-
    👩🏼27 lat
    👱🏼‍♂️30 lat
  • Cezarowa Autorytet
    Postów: 272 645

    Wysłany: 16 kwietnia 2024, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oxinia wrote:
    Ja mam to samo, ale pocieszam się, że w 5 tygodniu może jeszcze nie być żadnych objawów.
    Jedyne co mam to bolące i nabrzmiałe piersi.

    Trzeba być dobrej myśli 😉. Jest za wcześnie, za niska beta jeszcze.

    👩'88 🧔‍♂️'86

    2023 💔 puste jajo płodowe
    2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
    ______________________
  • Waflut Autorytet
    Postów: 729 623

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oxinia wrote:
    Ja mam to samo, ale pocieszam się, że w 5 tygodniu może jeszcze nie być żadnych objawów.
    Jedyne co mam to bolące i nabrzmiałe piersi.


    Ale boję się, bo poziom progesteronu u mnie spadł z 16,64 do 10,61 mimo pięknego wzrostu bety. Już mam dupka i czekam do wizyty (30.04)🫣

    Ja w 6t6d miałam prog 10,11 i lekarz nie panikował, kazał brać luteinę i powiedział, że wszystko jest w normie. Progesteron jest wydzielany pulsacyjnie co jakiś czas, co oznacza że po wyrzucie jego poziom będzie wysoki, a później z godziny na godzinę będzie malał, aż do następnego wyrzutu.

    age.png
  • Oxinia Koleżanka
    Postów: 46 7

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cezarowa wrote:
    Trzeba być dobrej myśli 😉. Jest za wcześnie, za niska beta jeszcze.


    a przy jakiej becie najczęściej pojawiają się objawy? ja już chyba nie będę robić żeby się nie stresować i poczekam do wizyty🙈

    ℹ️luty 2024: AMH 1,99

    10.04.24 ⏸️ pozytywny test🥹

    11.04.24:
    beta 136,75
    progesteron 16,64

    13.04.24:
    beta 447,55
    progesteron 10,61

    ————————————-
    👩🏼27 lat
    👱🏼‍♂️30 lat
  • Oxinia Koleżanka
    Postów: 46 7

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Ja w 6t6d miałam prog 10,11 i lekarz nie panikował, kazał brać luteinę i powiedział, że wszystko jest w normie. Progesteron jest wydzielany pulsacyjnie co jakiś czas, co oznacza że po wyrzucie jego poziom będzie wysoki, a później z godziny na godzinę będzie malał, aż do następnego wyrzutu.


    Dzięki za te słowa, bo mnie stres zżera🥹💖
    Tak to jest jak sie czyta te fora internetowe, ja mam najczarniejsze myśli w głowie…
    To moja pierwsza ciąża i to jeszcze trochę nas lekarze nastraszyli. Ja miałam niskie amh jak na swój wiek i endometriozę więc gine dała nam 3 m-ce starań, a potem zabieg hycosy.
    Mężowi wyszły średnie wyniki, byliśmy to skonsultować i lekarz powiedział, że tragedii nie ma, ale najlepiej nie jest.
    Nie nastawialiśmy się więc na 🤰🏼, a tu cyk! I to zaraz po wyjeździe do Francji, gdzie troche sobie pobalowaliśmy🍾
    Dlatego teraz żyje w stresie, ale z drugiej strony wiem, że musi być dobrze❤️

    ℹ️luty 2024: AMH 1,99

    10.04.24 ⏸️ pozytywny test🥹

    11.04.24:
    beta 136,75
    progesteron 16,64

    13.04.24:
    beta 447,55
    progesteron 10,61

    ————————————-
    👩🏼27 lat
    👱🏼‍♂️30 lat
  • Waflut Autorytet
    Postów: 729 623

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oxinia wrote:
    a przy jakiej becie najczęściej pojawiają się objawy? ja już chyba nie będę robić żeby się nie stresować i poczekam do wizyty🙈

    Objawów nie musisz mieć żadnych tak na dobrą sprawę, mnie kilka dni bolała głowa i do tego mam tkliwe i opuchnięte piersi, nic więcej a to już 9 tydzień. No może od mięsa mnie trochę odrzuciło i tyle.

    Co do paniki, też jestem w 1 ciąży i dopóki nie zobaczyłam na USG zarodka z bijącym sercem to też się fiksowałam. Czytanie forum nie pomagało w żaden sposób, a wręcz się nakręcałam bo jak u mnie przy będzie 19000 nie ma zarodka a u innych przy 10000 już jest?! Jedyne co mogę poradzić to nie czytać forum aż do wizyty u lekarza 😂 w tym stanie stres może jedynie zaszkodzić, cieszcie się że się udało i nie myślcie o najgorszym ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 08:20

    age.png
  • Oxinia Koleżanka
    Postów: 46 7

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Objawów nie musisz mieć żadnych tak na dobrą sprawę, mnie kilka dni bolała głowa i do tego mam tkliwe i opuchnięte piersi, nic więcej a to już 9 tydzień. No może od mięsa mnie trochę odrzuciło i tyle.

    Co do paniki, też jestem w 1 ciąży i dopóki nie zobaczyłam na USG zarodka z bijącym sercem to też się fiksowałam. Czytanie forum nie pomagało w żaden sposób, a wręcz się nakręcałam bo jak u mnie przy będzie 19000 nie ma zarodka a u innych przy 10000 już jest?! Jedyne co mogę poradzić to nie czytać forum aż do wizyty u lekarza 😂 w tym stanie stres może jedynie zaszkodzić, cieszcie się że się udało i nie myślcie o najgorszym ❤️


    jejku, tak! dokładnie tak samo robię :D
    stresuje się, że spadła mi beta, że będzie puste jajo, że coś innego pójdzie nie tak... a to wszystko przez te fora, bo się naczytałam :D
    tak to pewnie byłabym w błogiej nieświadomości do dnia wizyty. Zapisałam się na NFZ na poniedziałek bo ja chyba nie wytrzymam psychicznie. Najchętniej zamieszkałabym w gabinecie z USG :D

    ℹ️luty 2024: AMH 1,99

    10.04.24 ⏸️ pozytywny test🥹

    11.04.24:
    beta 136,75
    progesteron 16,64

    13.04.24:
    beta 447,55
    progesteron 10,61

    ————————————-
    👩🏼27 lat
    👱🏼‍♂️30 lat
  • Waflut Autorytet
    Postów: 729 623

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oxinia wrote:
    jejku, tak! dokładnie tak samo robię :D
    stresuje się, że spadła mi beta, że będzie puste jajo, że coś innego pójdzie nie tak... a to wszystko przez te fora, bo się naczytałam :D
    tak to pewnie byłabym w błogiej nieświadomości do dnia wizyty. Zapisałam się na NFZ na poniedziałek bo ja chyba nie wytrzymam psychicznie. Najchętniej zamieszkałabym w gabinecie z USG :D

    Ja sobie wmówiłam puste jajo przed świętami wielkanocnymi, bo było już 6t2d i dalej nie było zarodka. Całe święta spędziłam na forum, jedna osoba napisała że przy takiej becie (18000) marnie to widzi, że zarodka dalej nie ma. Ile ja przepłakałam…. 4 dni po tym USG zrobiłam kolejne, i uwaga, był zarodek z sercem… morał z tego taki, żeby do 8tyg nie wchodzić na żadne fora 😂😂😂

    age.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ