Brak pęcherzyka 5t4d
-
Dziewczęta jak w temacie- dziś pierwsze usg i nic nie widać... może na siłe dr mówił że coś tam się tworzy.
Usg dobre, lekarz dobry, owulacja raczej się nie przesunęła.
Zrobiłam betę na cito i czekam na wyniki ale testy dodatnie od 11 dni więc...
Czy któraś z Was miała taką sytuację? Jakakolwiek nadzieja? To moja 3 ciąża, pierwsza pozamaciczna a druga poroniona.
Już mam dość ;/I IUI 12.2018
Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
Aniołek 6tc(*) maj 2018
MTHFR homozygota
Hiperhomocysteinemia
Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
Nawracające polipy macicy
Mąż super
"Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat" -
LenaAnna wrote:Dziewczęta jak w temacie- dziś pierwsze usg i nic nie widać... może na siłe dr mówił że coś tam się tworzy.
Usg dobre, lekarz dobry, owulacja raczej się nie przesunęła.
Zrobiłam betę na cito i czekam na wyniki ale testy dodatnie od 11 dni więc...
Czy któraś z Was miała taką sytuację? Jakakolwiek nadzieja? To moja 3 ciąża, pierwsza pozamaciczna a druga poroniona.
Już mam dość ;/
Pęcherz w macicy może nie zostać uwidoczniony przy becie poniżej 5000 mIU/ml, jeśli masz betę mniejszą to bez stresu, poczekaj aż dobije do 5000 i wtedy zrób USG. -
Opiszę dalszy rozwój sytuacji, tak dla potomnych- że nic nigdy nie wiadomo.
5t4d- w usg nic, zbadałam betę-200 i już wiedziałam że to spadająca. Następny dzień 169, za dwa dni 126.
Ginekolog kazał przyjść na kontrolne USG (byłoby 6t2d) i w usg pokazał się pęcherzyk 9mm. Nie mam złudzeń, ciąży z tego nie będzie bo beta spada, ale tak chciałam Wam pokazać że nagle przy becie 100 i spadającej pokazuje się pęcherzyk. Więc nawet USG nie jest wyrocznią...I IUI 12.2018
Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
Aniołek 6tc(*) maj 2018
MTHFR homozygota
Hiperhomocysteinemia
Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
Nawracające polipy macicy
Mąż super
"Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat" -
LenaAnna wrote:Opiszę dalszy rozwój sytuacji, tak dla potomnych- że nic nigdy nie wiadomo.
5t4d- w usg nic, zbadałam betę-200 i już wiedziałam że to spadająca. Następny dzień 169, za dwa dni 126.
Ginekolog kazał przyjść na kontrolne USG (byłoby 6t2d) i w usg pokazał się pęcherzyk 9mm. Nie mam złudzeń, ciąży z tego nie będzie bo beta spada, ale tak chciałam Wam pokazać że nagle przy becie 100 i spadającej pokazuje się pęcherzyk. Więc nawet USG nie jest wyrocznią...
-
LenaAnna wrote:Opiszę dalszy rozwój sytuacji, tak dla potomnych- że nic nigdy nie wiadomo.
5t4d- w usg nic, zbadałam betę-200 i już wiedziałam że to spadająca. Następny dzień 169, za dwa dni 126.
Ginekolog kazał przyjść na kontrolne USG (byłoby 6t2d) i w usg pokazał się pęcherzyk 9mm. Nie mam złudzeń, ciąży z tego nie będzie bo beta spada, ale tak chciałam Wam pokazać że nagle przy becie 100 i spadającej pokazuje się pęcherzyk. Więc nawet USG nie jest wyrocznią...
To jest niesamowicie interesujące. Patrząc jeszcze na Twoją historię i pęcherz pojawiający się przy spadającej becie, to tak się zastanawiam, czy to nie była aby ciąża bliźniacza, jedno jajo obumarło, a drugie się rozwija i stąd spadek bety, przy jednoczesnym uwidocznieniu się pęcherzyka? - Tak wiem tylko teoretyzuję. -