X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Ciąża nie choroba?
Odpowiedz

Ciąża nie choroba?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 21 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.To że na początku ciąży czujemy się zmęczone wie każda z Nas.Ale aż tak ?jestem dopiero w 5 tygodniu,we wtorek ujrzałam pozytywną betę a czuję się jakbym wróciła z tygodniowej imprezy,nie mam siły stać,siedzieć,mam zawroty głowy i poczucie że jak się natychmiast nie położę to zemdleję.Wczoraj byłam w pracy(zazwyczaj trzaskam maratony po 10-12 godzin)i ledwo dałam radę,po powrocie do domu uciełam sobie drzemkę a po wstaniu dopadło mnie omdlenie,zrobiło się zimno,stopy jak lody(zazwyczaj jest mi mega gorąco w tej ciąży)Oczywiście zwolnię tempo życia i dostosuję się do obecnej sytuacji bo fasolek jest najważniejszy ale kiedy to minie?i czy to normalny objaw?

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie co prawda 4 tc ale zmeczenie i senność bardzo odczowam. W pracy nie moge się skupić, rozkojarzenie maksymalne ciagle bym tylko spała. Do tego dokuczaja mi bóle krzyżowe i niekiedy mdłości.

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 21 lipca 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 9tc miałam taką jazdę... Że poleciałam od razu po l4... Wymioty po kilka- kilkanaście razy dziennie, zawroty głowy... Zdarzył się dzień, że wymiotowałam, traciłam równowagę i robiło mi się ciemno w oczach, mąż musial wrócić z pracy i się mną zająć... Niby ciąża to nie choroba ale musimy na siebie uważać i przełknąć to, że akurat gorzej to przechodzimy ;)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Ja od 9tc miałam taką jazdę... Że poleciałam od razu po l4... Wymioty po kilka- kilkanaście razy dziennie, zawroty głowy... Zdarzył się dzień, że wymiotowałam, traciłam równowagę i robiło mi się ciemno w oczach, mąż musial wrócić z pracy i się mną zająć... Niby ciąża to nie choroba ale musimy na siebie uważać i przełknąć to, że akurat gorzej to przechodzimy ;)

    Od 9 tyg to zrozumiałe,bo poziom hormonów znacznie wyższy,ja w poprzedniej ciąży nie miałam żadnych objawów,może to nie wróżyło zbyt dobrze bo ciążę straciłam w 8 tyg .Ta jest zupełnie inna,mam wszystkie objawy nasilone,zmysł powonienia i to zmęczenie....chyba to jednak prawda że każda ciąża jest inna

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 23 lipca 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie cały pierwszy trymestr będzie to trwało. Drugi to bajka. Czujesz, że możesz być w ciąży całe życie a trzeci trymestr... eh sama zobaczysz :D

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 23 lipca 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Pewnie cały pierwszy trymestr będzie to trwało. Drugi to bajka. Czujesz, że możesz być w ciąży całe życie a trzeci trymestr... eh sama zobaczysz :D

    Dzięki za pocieszenie

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 24 lipca 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero robiłam test ciążowy a tu już 32 tydzień :)

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 26 lipca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Ja dopiero robiłam test ciążowy a tu już 32 tydzień :)

    Zazdroszczę,dla mnie teraz każdy jeden dzień to nieustanna gonitwa myśli,czy się uda czy nie ,chciałabym mieć już za sobą ten najbardziej ryzykowny okres I trymestru.
    Dzisiaj odebrałam wyniki morfologii i mam lekko ponad normę leukocyty i MCHC,nie wiem czy ten drugi opowiada się za lekką niedokrwistością,może stąd mój stan maksymalnego zmęczenia;-(
    Dziewczyny jestem tak obstawiona lekami że nie wiem co o tym wszystkim myśleć,biorę sterydy,metforminę,bromergon,acard,clexane,i po dzisiejszej krzywej prawdopodobnie wymienią mi metformax na insulinę

    Na duchu podtrzymuje mnie to że Beta książkowo rośnie i progesteron też ładny,dla mojego okruszka wszystko zniosę
    A Wy trzymajcie kciuki zaciśnięte <3

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 26 lipca 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wynikami morfologii się nie przejmuj, bo w ciąży normy są trochę inne i dopiero lekarz musi to ocenić. U mnie też kilka parametrów było poza normą podaną w labie, a moja gin stwierdziła, że wszystko jest książkowo, także myślę, że nie ma co się martwić :)
    Co do samopoczucia to ja na początku ciąży też czułam się tragicznie, wieczne mdłości i zmęczenie, jak na jakimś mega mega kacu :D Do tego chyba w 7 tyg się przeziębiłam więc leżałam plackiem w łóżku z katarem, kaszlem i bolącym gardłem, nie mogąc wziąć żadnych normalnych leków, bo w ciąży nawet krople do nosa są zakazane! Ale pociesz się, że ten stan mija, a teraz po prostu najlepiej jak najwięcej spać, przynajmniej tak twierdzi moja gin :)

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 26 lipca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem co czujesz, bo straciłam ciążę w tamtym roku. Początek tej ciąży był koszmarem, płacz, stres, obawa ale tygodnie uciekały jak szalone. Kiedy zaczniesz czuć regularne ruchy to będzie bajka, będziesz o wiele spokojniejsza. Szybko minęło, za chwilę będę już pakować torbę do szpitala i zobaczę moją malutką córeczkę, która dopiero przypominała krewetkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 20:52

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 27 lipca 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuje za wsparcie,już mi trochę lepiej,zaczynam wierzyć że się uda,musi!
    Natalia masz rację,im dalej i dłużej będę w ciąży tym więcej pewności bo każde usg będzie potwierdzać że jest wspaniale!
    Calineczka chyba każda z Nas przez to przechodzi;-)

    Strach o te kruszynki to najpiękniejszy dowód na to,że jesteśmy normalne;-) jakkolwiek to brzmi,która matka nie martwiłaby się o swoje dziecko? to że latam co dwa dni na betę mimo że to już (dopiero) 6 tydzień nie robi ze mnie wariatki,po prostu na chwilkę mi lepiej bo widzę ładny przyrost i przestaję się martwić o kropka.
    W poniedziałek wizyta,przypuszczam że przy becie ok 6000 powinno być już coś widać,trzymać kciuki!!!!

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj nie sądzę że ciąża to stan gdzie można żyć jakby jej nie było-szczególnie na samych początkach ostrożność jest wskazana, bo ryzyko straty jest największe. Później dziecko jest silniejsze i ewentualne osłabienia, infekcje, problemy znosi lepiej. Zawsze lepiej dmuchać na zimne dziewczyny

  • olcia77 Autorytet
    Postów: 510 313

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj kania85. Widze ze jestesmy w identycznym tygodniu ciazy.
    Tez czuje sie bardzo zle, doszly mdlosci i wymioty. Bole glowy i zawroty. Czuje sie jak bym miala grype zoladkowa. Od 2 tyg jestem juz na l4. Jakos musimy to przetrwac! Dla maluszka. Jestem juz po jednym poronieniu, takze martwie sie teraz podwojnie. A usg dopiero 13 sierpnia( mieszkam za granica i nie mam mozliwosci isc szybciej)

    niedoczynnosc tarczycy

    4.04.2018- [*] moj aniolek 5 tydz.

    28.03.2019- Kordian❤️
    10.05.2021- Dawid❤️
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia77 wrote:
    Witaj kania85. Widze ze jestesmy w identycznym tygodniu ciazy.
    Tez czuje sie bardzo zle, doszly mdlosci i wymioty. Bole glowy i zawroty. Czuje sie jak bym miala grype zoladkowa. Od 2 tyg jestem juz na l4. Jakos musimy to przetrwac! Dla maluszka. Jestem juz po jednym poronieniu, takze martwie sie teraz podwojnie. A usg dopiero 13 sierpnia( mieszkam za granica i nie mam mozliwosci isc szybciej)

    Rzeczywiście dzieli nas 1 dzień;-))) Ja od soboty mam nakaz leżenia z powodu krwawienia i plamienia,w nocy z piątku/sob
    wylądowałam na IP bo zaczęłam krwawić.Usg prawidłowe,kropek się trzyma,przez ten stres tak schudłam z brzucha że nie mam jak łapać fałdki do zastrzyków neoparinu...teraz mam się oszczędzać i 13go kontrola......teraz cieszę się że mam objawy bo to mnie uspokaja

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • olcia77 Autorytet
    Postów: 510 313

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 uspokoilo sie?? Mam nadzieje ze wszystko wporzadku!

    niedoczynnosc tarczycy

    4.04.2018- [*] moj aniolek 5 tydz.

    28.03.2019- Kordian❤️
    10.05.2021- Dawid❤️
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ