Clotrimazolum globulki- I trymestr
-
Dziewczyny, pomóżcie- mam dylemat :
Otóż znowu przypałętał mi się grzybek, poprzednio leczyłam się Nystatyną, przepisaną przez moją Gin (która stwierdziła, że Nystatyna i Pimafucort to jedyne bezpieczne leki na grzybicę w ciąży). Niestety moja Gin jest na urlopie, pobiegłam więc do pierwszego lepszego ginekologa w przychodni- ten przepisał mi Clotrimazolum w globulkach. Kurczę no i mam dylemat- czy ja dziecku tym nie zaszkodzę? Ponoć Clotrimazol w I trymestrze jest niewskazany... Ja co prawda za 2 dni wchodzę w II trymestr ale obawy jakieś są...Lekarz mnie wyśmiał, powiedział, że on wie lepiej, że te globulki można spokojnie w ciąży brać. No i mam zagwozdkę. Brała któraś z Was Clotrimazolum (globulki) i wszystko było ok ?
-
Muchaolucha, ja w pierwszej ciąży (6 lat temu) miałam ciągłe stany zapalne, w I trymestrze też i dostawałam Clotrimazolum w globulkach. Teraz jestem w kolejnej ciąży, ciążę prowadzi ten sam lekarz i w I trymestrze przepisał mi inny lek i skomentował, że jest to jedyny, który można brać w ciąży na tym etapie, więc nie dopytywałam więcej. Niestety nie pamiętam nazwy, bo tam tylko były trzy globulki, które mają dłuższe działanie i opakowanie dawno wyrzuciłam. Teraz coś mnie też dopadło, ale z zewnątrz, obtarłam się chyba, czułam pieczenie i swędzenie i na wizycie powiedziałam, że smarowałam się clotrimazolum w maści. Powiedział, że dobrze zrobiłam, że to jest lek bez recepty i nie szkodzi maleństwu.
Dodam, że moje pierwsze dzieciątko jest zdrowiutkim, mądrym pięciolatkiem, także nie spowodowały one jakiś uszkodzeń.
Ale czy przez ten czas coś się zmieniło odnośnie clotrimazolum w globulkach to niestety nie pomogę. -
Clotrimazol w globulkach ogolnie jest odradzany w I trymestrze i na infekcje zapisują Pimafucin. Z tego co wiem, część lekarzy na luzie przepisuje clotrimazol, a druga część łapie się za głowę słysząc o tych globulkach... Takze ciężko powiedziecBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Ja mialam trz przepisany clotrimazol ale czytalam ze moze zaszkodzic i nie polecany jest. Wiec troche ze strachu ich nie bralam, natomiast stosowalam masc ale nie pamietam nazywy. Teraz stosuje pliva fem do mycia okolic intymnych i nic mi nie wyskakuje
-
Maść clotrimazol mozna, przy slabej infekcji pomoze, ale przy mocniejszej nie da rady zniszczyć wszystkich bakterii. Ten Pimafucin jest bardzo dobry i dziwie sie, ze go nie zapisują skoro jest w 100% bezpieczny a zapisują clotrimazolum, ktory jest wątpliwy i nawet w ulotce zabronionyBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
nick nieaktualnyja też teraz dostałam Pimafucin i natamecyne dopochwowo
wczensiej inny lekarz dal mi pimafucort to 2 innych chwyciło się za glowę jak można w ciąży coś takiego przepisać )
a co do clotimazolum to stoswalam masc i mowili ze jest ok, ale mi nie pomgla -
Dziękuję dziewczyny za opinie. Ja ze strachu jednak nie wzięłam Clotrimazolu. Pojechałam na IP i przepisano mi po prostu Nystatynę, chociaż usłyszałam że w II trymestrze można już spokojnie Clotrimazol brać, ale jakoś stchórzyłam
Grunt, żeby się tego dziadostwa pozbyć (tzn. grzybka)... -