Druga ciąża po wcześniejszym poronieniu lub poronieniach a podejście lekarza

Witam serdecznie, założyłam ten temat ponieważ nie mogłam znaleźć takich info.

Otóż proszę napiszcie jak to było w Waszym przypadku, czy Wasz lekarz "chuchał i dmuchał" na tą ciążę? Skierował Was od razu na zwolnienie zapobiegawczo biorąc pod uwagę wcześniejsze poronienie? Czy wręcz przeciwnie?

Jestem właśnie w 2 ciazy po poronieniu u maju niebawem idę na 1 wizytę i zastanawiam się jak to teraz będzie. Obecnie mam akurat urlop więc odpoczywam dużo ale później już nie będzie tak lajtowo;)

Witam również jestem po poronieniu pierwszym w maju a teraz ciąża wczesna i też jestem ciekawa jak to wygląda.

28.07 idę do mojego ginekologa to dam znać jak on to widzi.

Powodzenia a który tydzień?

Wychodzi że 5-ty. Dziś robiłam wyniki i spadł mi progesteron na 16 i dostalam receptę na duphaston. Ostatnio nie przepisał mi lekarz i domyslam się że przez to było to poronienie. A jak u Ciebie? Jak samopoczucie? Martwisz się na zapas jak ja?

Ja jutro jadę powtórzyć betę wczoraj była 153.3 więc jeśli jutro się podwoi to stres trochę przejdzie poprzednio odrazu zaczęło się krwawienie. Ja poprzednio dostałam duphaston i niestety nie zadziałał. Beta i tak spadła. I doszło do poronienia

Trzymam kciuki, powodzenia, byle do 12 tygodnia później ponoć już minimalne ryzyko

No i są wyniki beta 456.3 czyli jest dobrze ❤️

Super, tak trzymać! Będziesz jeszcze robić te pomiary czy dobrze przyrasta czy nie? Ja zrobiłam pomiary po tygodniu od 1 razu gdy było beta 36 a teraz 1056 po tygodniu, wg kalkulatora to około 150% przyrost i że norma, nie wiem czy powtarzać jeszcze te wyniki, przyznam że mnie to kusi Ale ciągle tak się kłuć to też niedobrze. Co o tym myślisz? Wizytę mam 28.07 w piątek. Pęcherzyk jak będzie wszystko ok to powinien być widoczny Ale szczerze to wolałabym chyba zobaczyć już taki konkretny zarodek bo tak będę się stresować że trzeba nadal czekać Ale cóż zrobić. Z kolei kolejny termin u mojego doktora to dopiero 18.08 więc trochę późno więc chyba i tak lepiej za tydzień jak pójdę. Może akurat będzie już coś widoczne albo przynajmniej lekarz się wypowie czy dalej ten duphaston brać, może zleci jakieś badania.

Pozdrawiam

Nie nie będę robić już bety we wtorek mam wizytę u gina wieczorem. kazał brać polocard i duphaston i zobaczymy co powie na wizycie. Dla mnie najważniejsze że urosła i to dużo nie chce się dodatkowo stresować.

Oki, dasz znać jak poszło? Ciekawe co powie twój i mój lekarz czy w związku z tym że poronilysmy niedawno czy będziemy mieć jakieś "specjalne"podejscie;) mamy podobne doświadczenia, mam nadzieję że wszystko tym razem będzie dobrze! Musi być

Oczywiście że dam znać musi być dobrze nie ma innej opcji😊😊😊😊😊 pozdrawiam 💪

Hej, też jestem w 2 ciazy, 1 stracona. W tej ciąży zapobiegawczo od początku byłam na duphastonie do 10 tyg. Aktualnie 18 tys i dalej pracuje, jak wszystko będzie dobrze to na L4 mam zamiar iść jakiś miesiąc przed porodem. Jak dla mnie to najgorzej samemu poradzić sobie psychicznie po stracie, bo cały czas się człowiek boi, że coś będzie nie tak. U mnie ten strach trochę zelżał po pierwszych prenatalnych, ale dalej cały czas mi towarzyszy. Osobiście oszalalabym jakbym miała od samego początku iść na L4, za dużo czasu na wymyslanie różnych scenariuszy, ale jeśli czujesz taka potrzebę to lekarz nie powinien robić Ci problemów ze zwolnieniem, mnie co wizytę pyta czy potrzebuje

Jestem po badaniach. Mam chorobowe na USG jest mały kropek kolejna wizyta za dwa tygodnie i już powinno być serduszko ❤️ lekarz zalecił brać dalej duphaston i polocard że względu na poronienie.

Dzięki że dałaś znać, ja idę w piątek.
Chorobowe sam dał tak o? Zapobiegawczo czy się źle czujesz? A polocard co daje? A który to Tydzień wg usg? Pozdrawiam

Czujesz się dobrze? Masz jakieś objawy? Ja żadnych trochę jestem senna i bolą piersi zwłaszcza rano A tak to nic

Ogólnie czuje się dobrze no ból piersi to mam już z trzy tygodnie i to straszny że w nocy problem się przekręcić 😂 i zawroty głowy a tak to dobrze. No lekarz sam wypisał że względu na pracę jednak w sklepie nie jest łatwo. A polocard podobno pomaga w ukrwieniu też z początku się przestraszyłam czy brać bo to na serce ale czytałam że dużo kobiet bierze we wczesnej ciąży. Mam nadzieję że jak będę ósmego to już będzie ładnie widać ❤️ za ciebie również trzymam kciuki żeby było wszystko ok 😊

Hej, no to ja też już po usg, na razie widać było tylko pęcherzyk ciążowy i póki co bez zarodka, ale wg lekarza to młodsza ciąża niż wg miesiączki tez mam przyjść za 2 tygodnie A póki co brać duphaston i zapobiegawczo heparyne w zastrzykach.
Co u Ciebie? Jak samopoczucie