Dziewczynki pomóżcie, może któraś z Was była w podobnej sytuacji, bo ja nie mogę przestać się martwić.
W środę byłam na badaniu 13go tygodnia- trochę przyspieszonym, bo jak się okazało dzidzia jest większa wg om to był 11tydz 4 dni, wg usg 12i 4 dni. Bardzo się bałam ale wyniki wyszły dobre NT 1,6 mm. Miałam tez test Pappa który wyszedł B. Dobrze.
Od mojego malomownego lekarza otrzymałam info, że wszystko jest dobrze. Dostałam tylko skierowanie na badanie afp i następna wizyta za miesiąc.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy doczytałam, że to kolejne badanie prenatalne

. Wykonuje się je też w przypadku ciąż które są większe niż wynika z om. Czy mam się czym martwic, o czym może świadczyć taki rozwój dziecka?