Jak sie czujecie dziewczyny w 10 tygodniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja akurat nie wymiotowałam, ale czułam mdłości i senność. Na mdłości pomagało mi jedzenie produktów mącznych. Poza tym odczuwałam całkowity wstręt do niektórych produktów, przede wszystkim nabiału i mięsa. Aktualnie wszystkie objawy zniknęły
-
ja się czuje masakrycznie, 10t+3 wymioty codziennie i mdłości przez cały dzień, a rano 5 i pobudka z powodu mdłości. Od 3 dni doszły bóle głowy i płaczliwość. czekam II trymestru z niecierpliwością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 10:54
-
nick nieaktualny
-
A ja jestem strasznie chora: mdlosci bez przerwy, czasami wymioty, paskudny smak w ustach i wstret do jedzenia (oprocs chleba, owocow i ogorkow kiszonych)..
Ogolnie ten poczatek ciazy jest o wiele gorszy niz przy pierwszym synku. Jestem niezdolna zrobic cokolwiek..nie moge gotowac, ciezko mi sie zajac mlodszym synkiem. Oby juz te dolegliwosci minely!
zuzka_88 lubi tę wiadomość
-
Witajcie mamuśki,
ja kilka dni temu byłam dość mocno przeziębiona, ale na szczęście domowymi sposobami wszystko udało się zwalczyć wirusa w tydzień.
Póki co - mdłości, zdarzają się wymioty, chociaż dużo mniej niż wcześniej, bo tak naprawdę wymioty męczyły baaaardzo już od 6tc, póki co jest lepiej, ale apetyt nadal kiepski, ja toleruję tylko ziemniaki na przemian z frytkami, dżem truskawkowy i ogórki kiszone, więc mieszanka jest niezła. Jem na siłę, bo przy uczuciu głodu od razu witam się z kibelkiem... Ja również nie dam rady gotować, na mięso nie mogę patrzeć, wiele zapachów mi przeszkadza - masakra!
Oprócz tego zdarzają mi się lekkie uczucia ciągnięcia w dole brzucha, ale to sprawka rozciągającej się macicy, no i bezsenność średnio od 2:00 do 4:00.
Grunt, że z maleństwem wszystko jest ok i tym się pocieszam cały czas, my kobiety zniesiemy wszystko
Antoś!
-
nick nieaktualnyWitam dziś rozpoczełam 10 tyg mam pytanie,bo troche się niepokoje,że wiekszosc objawów mi ustąpiła piersi juz mie nie bolą wg tylko sutki teraz pobolewają w w podbrzuszu juz nic nie kłuje i brzuch nie boli troche na dzięn mam tylko lekkie mdłosci czy mam powody do niepokoju boje sie ze coś jest nie tak
w poprzedniej ciąży poroniłam w 10 ty
-
Evell u mnie w 10 tygodniu ustąpiły całkowicie objawy na pięć dni. Nie bolało mnie nic, brzuch mi się zmniejszył i co najgorsze czułam się tak jakbym w ogóle nie była w ciąży. Myślałam, że oszaleję z niepokoju. Przeczuwałam już najczarniejsze scenariusze. Lekarz gdy do niego poszłam również był zaniepokojony, a okazało się, że dzidziak czuję się dobrze i nic mu nie jest. Po 5 dniach objawy wróciły ze zdwojoną siłą. U Ciebie też na pewno okaże się, że tylko niepotrzebnie się denerwujesz i wszystko jest dobrze! Widocznie co ciążą to inne objawy.
Evell, elukkkcha245 lubią tę wiadomość
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Nie raz sie śmieję, że nie mogę się doczekać wizyty u lekarza, bo nie jestem pewna czy na pewno jestem w tej ciąży:D. Ja czuję się rewelacyjnie: żadnych mdłości i wymiotów. Bóle brzucha sporadycznie (na początku ciąży mnie męczyły), a senność - przy mojej profesji, gdzie nie raz pracowałam po nocach - to nic nowego.
Evell lubi tę wiadomość
-
U mnie od samego początku brak nudności, wymiotów... Piersi bolały i były wrażliwe do ok 9 tyg. Teraz nic -cisza. Trochę się martwię że nie ma typowo ciążowych objawów, wizytę mam dopiero 20.11.. coś czuję że będzie się będzie się bardzo dłużyło
Mnie od ok. tygodnia bolą pośladki, na początku myślałam że to może tyłek boli od siedzenia ale dziś i w sobotę dużo chodziłam a miednica tak z tyłu mnie boli... ałaaa... ktoś coś wie? to może być ciążowa dolegliwość? -
BrumBrumek wrote:U mnie od samego początku brak nudności, wymiotów... Piersi bolały i były wrażliwe do ok 9 tyg. Teraz nic -cisza. Trochę się martwię że nie ma typowo ciążowych objawów, wizytę mam dopiero 20.11.. coś czuję że będzie się będzie się bardzo dłużyło
Mnie od ok. tygodnia bolą pośladki, na początku myślałam że to może tyłek boli od siedzenia ale dziś i w sobotę dużo chodziłam a miednica tak z tyłu mnie boli... ałaaa... ktoś coś wie? to może być ciążowa dolegliwość?
Mogą pojawić się też pierwsze bóle w krzyżowym odcinku kręgosłupa, pośladkach, a nawet udach, co jest związane z uciskiem rosnącej macicy na kręgosłup i nerw kulszowy. Oprócz paracetamolu przyjmowanego doraźnie, nie ma żadnej recepty na te bóle – jeśli wystąpią w pierwszym trymestrze, to z dużym prawdopodobieństwem mogą Cię trapić aż do końca ciąży. Czasem pomaga masaż, fizjoterapia, a bieżącą ulgę przynieść może zmiana pozycji.
Raczej objaw ciąży
VanilioveLove lubi tę wiadomość
-
Hey mamusie To moja 2 ciąża i totalnie różni się od pierwszej, czuję się cały czas senna, mam mdłości, które trwają cały dzień, od czasu do czasu wymioty, podbrzusze lekko pobolewa ale nie zawsze. No i od jakiś 2-ch dni dokucza mi rwa ... mam nadzieję że z biegiem czasu to minie. Gotowanie to dla mnie wyzwanie, odstraszają mnie zapachy a na widok ulubionych rzeczy mnie mdli. Ale działam dzielnie, mój 2.5 latek nie pozwala mi na zbytni odpoczynek
kasia z
-
Ja od początku ciąży jestem zmęczona i senna. Do tego miewam mdłości (nie wymiotowałam ani razu), we wczesnych tygodniach miałam bóle jajnika/podbrzusza, ból sutków cały czas się utrzymuje, ale już mniej. Brak apetytu, jestem głodna, ale na niewiele rzeczy mam ochotę. Jeszcze wcześniej mi się często odbijało i miałam wzdęcia, teraz dużo mniej. Głowa mnie zaczęła teraz boleć, chociaż nie wiem czy to objaw czy od zmęczenia. Tak właściwie to czuję się OK, oprócz tego, że byłam 2 ostatnie tygodnie mocno chora i nadal kaszlę. I trochę też w tej chorobie mi ustały objawy, ale z dzidzią wszystko OK Kto nie ma objawów niech się cieszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 12:35
30.09.2016 3240g 52cm 39tc -
To moja pierwsza i jakże upragniona ciąża, więc nie mam porównania. U mnie podobnie, jak u innych dziewczyn - jestem strasznie zmęczona, boli mnie biust (niestety ma co boleć, aż się boję co będzie jak jeszcze urośnie ) oraz głowa, nie mam w ogóle apetytu i ciągle wymiotuję. Na szczęście na razie ustały plamienia więc powoli mogę wstawać z łóżka.
-
U mnie wszytsko na raz, mdlosci rano najbardziej z wymiotami za to wieczorem okropna zgaga. wczesnie mialam dodatkowo mega wzdecia i zaparcia kt teraz na szczescie minely. Mam nadzieje ze mi sie poprawi i mdlosci tez odejda. Moge zwymiotowac doslownie na zawolanie, nie moge otworzyc lodowki ani ic do restauracji bo jakikolwiek zapch jedzenia mnie odpycha... o kawie nie wspomne...buuu
[/url]
