maluszek młodszy niż wskazuje miesiączka
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny,
też się bardzo martwię. Tydzień temu (06.12) byłam z pierwszą wizytą po tym, jak zobaczyłam wynik bety 925,30. Był to 5 tc (4 tyg. i 4 dni). Pęcherzyk mierzył wtedy 6 mm - lekarz powiedział, że za mały. Przestawiłam już sobie kalendarz, żeby mi liczył tygodnie ciąży od owu, a nie OM, ponieważ owulkę miałam w 18-19 dc. Lekarz kazał przyjść za tydzień, tak też zrobiłam. 13.12 - dokładnie tydzień od ostatniej wizyty pokazał się zarodek - mierzy 2,2 mm, pęcherzyk z 6 mm urósł do 15 mm (wg kalendarza bbf 5 tyg. i 5 dni ciąży - taki sam wiek pokazało USG - 5w5d). Widzieliśmy też na USG, że bije serduszko. Ucieszyłam się, ale lekarz powiedział, że na moim miejscu w taką euforię by nie wpadał, bo zarodek powinien być większy. Tak więc mam do niego iść znowu w piątek. Czy powinnam się martwić Waszym zdaniem?
Od pierwszej wizyty biorę duphaston 1 tabl. wieczorem i Prenatal. Objawy ciążowe: okropne zaparcia, czasami mi niedobrze od zapachów, mam też bardzo wyczulony węch na wszystko. Nie wymiotuję. Piersi ciężkie, twarde, bardzo bolące, ogromne czerwone, jak spuchnięte sutki, które swędzą. Do tego ospałość, zwiększony apetyt i skurcze macicy od czasu do czasu. Krwawień żadnych. Tempka w okolicach 36,90-37,10.
Będę wdzięczna za Waszą pomoc.
ewelinn9855 lubi tę wiadomość
O spem miram...
-
Mg nie denerwuj się, lekarz nie miło Cię potraktował,nie powinien tak mówić, żebyś nie wpadała w euforię. Jest już serduszko i myślę, że groszek urośnie i na następnej wizycie się się już uspokoisz
mój groszek mierzył 3,5 mm w 6t0d wg usg a 6t5d miał już 6 mm
-
Mg wrote:Cześć Dziewczyny,
też się bardzo martwię. Tydzień temu (06.12) byłam z pierwszą wizytą po tym, jak zobaczyłam wynik bety 925,30. Był to 5 tc (4 tyg. i 4 dni). Pęcherzyk mierzył wtedy 6 mm - lekarz powiedział, że za mały. Przestawiłam już sobie kalendarz, żeby mi liczył tygodnie ciąży od owu, a nie OM, ponieważ owulkę miałam w 18-19 dc. Lekarz kazał przyjść za tydzień, tak też zrobiłam. 13.12 - dokładnie tydzień od ostatniej wizyty pokazał się zarodek - mierzy 2,2 mm, pęcherzyk z 6 mm urósł do 15 mm (wg kalendarza bbf 5 tyg. i 5 dni ciąży - taki sam wiek pokazało USG - 5w5d). Widzieliśmy też na USG, że bije serduszko. Ucieszyłam się, ale lekarz powiedział, że na moim miejscu w taką euforię by nie wpadał, bo zarodek powinien być większy. Tak więc mam do niego iść znowu w piątek. Czy powinnam się martwić Waszym zdaniem?
Od pierwszej wizyty biorę duphaston 1 tabl. wieczorem i Prenatal. Objawy ciążowe: okropne zaparcia, czasami mi niedobrze od zapachów, mam też bardzo wyczulony węch na wszystko. Nie wymiotuję. Piersi ciężkie, twarde, bardzo bolące, ogromne czerwone, jak spuchnięte sutki, które swędzą. Do tego ospałość, zwiększony apetyt i skurcze macicy od czasu do czasu. Krwawień żadnych. Tempka w okolicach 36,90-37,10.
Będę wdzięczna za Waszą pomoc.
Kochana nie denerwuj się, zresztą co ta za lekarz:/ bardzo nieprofesjonalnie Ciebie potraktował, kochaniutka wszystko będzie dobrze, jest serduszko to super że tak szybciutko i udało się je zobaczyć duzo spokoju kochana, nie daj się zwariować:*
Nasza Córeczka Marysia 03.09.2014 [*] - 9tc
Aniołek 29.12.2014 [*] - 8tc ciąża pozamaciczna
-
Młoda Mama :) wrote:Dziękuję bardzo za odpowiedzi, trochę się uspokoiłam
Młoda mamo będzie dobrze, na prawdę nie powinnaś się przejmować, ja miałam podobną sytuację lecz niestety u mnie kluczowa była bradykardia u maluszka a nie to, ze skarbik był młodszy niz wskazywała miesiączka, nie budziło to niepokoju u lekarzy. Twój skarbik nadgoni spokojnie:) Nie rozumiem czasem Ci lekarze wszystkie maluchy do jednego wora wrzucają a po prostu mogło być tak że późna owulka, czas zagnieżdżenia dłuższy itp, spokojnie mały nadgoni:)
Ja teraz jestem w drugiej ciąży i maluszek pewnie tez będzie młodszy niż wskazuje miesiączka ale wcale się tym nie przejmuję i na USG wybiorę się później na spokojnie ok 9 tygodnia, jestem pewna że z kruszynką wszystko super tak jak u Ciebie:)
buziaki:*
Laurka, spinnka lubią tę wiadomość
Nasza Córeczka Marysia 03.09.2014 [*] - 9tc
Aniołek 29.12.2014 [*] - 8tc ciąża pozamaciczna
-
nick nieaktualnyMg wrote:Cześć Dziewczyny,
też się bardzo martwię. Tydzień temu (06.12) byłam z pierwszą wizytą po tym, jak zobaczyłam wynik bety 925,30. Był to 5 tc (4 tyg. i 4 dni). Pęcherzyk mierzył wtedy 6 mm - lekarz powiedział, że za mały. Przestawiłam już sobie kalendarz, żeby mi liczył tygodnie ciąży od owu, a nie OM, ponieważ owulkę miałam w 18-19 dc. Lekarz kazał przyjść za tydzień, tak też zrobiłam. 13.12 - dokładnie tydzień od ostatniej wizyty pokazał się zarodek - mierzy 2,2 mm, pęcherzyk z 6 mm urósł do 15 mm (wg kalendarza bbf 5 tyg. i 5 dni ciąży - taki sam wiek pokazało USG - 5w5d). Widzieliśmy też na USG, że bije serduszko. Ucieszyłam się, ale lekarz powiedział, że na moim miejscu w taką euforię by nie wpadał, bo zarodek powinien być większy. Tak więc mam do niego iść znowu w piątek. Czy powinnam się martwić Waszym zdaniem?
Od pierwszej wizyty biorę duphaston 1 tabl. wieczorem i Prenatal. Objawy ciążowe: okropne zaparcia, czasami mi niedobrze od zapachów, mam też bardzo wyczulony węch na wszystko. Nie wymiotuję. Piersi ciężkie, twarde, bardzo bolące, ogromne czerwone, jak spuchnięte sutki, które swędzą. Do tego ospałość, zwiększony apetyt i skurcze macicy od czasu do czasu. Krwawień żadnych. Tempka w okolicach 36,90-37,10.
Będę wdzięczna za Waszą pomoc.
Ja na twoim miejscu bym poszła do innego lekarza , aby skonsultować . Lekarz nie powinien takich rzeczy mówić. Mi w pierwszej ciąży mówili, że dziecko jest malutkie, ma niedowagę itd. Córcia urodziła się 2 tyg po terminie z wagą 3800g i 58cm wzrostu więc nie wiem gdzie oni widzieli tą nie dowagę i mały płód. Najważniejsze, że wszystko jest ok. U ciebie też wszystko będzie dobrze. Spokojnie -
Kochane, serdecznie Wam dziękuję za te ciepłe słowa
.
To naprawdę ogromne wsparcie. Ten lekarz... Cóż, w necie czytam o nim, że jest strasznym naciągaczem i sama nie wiem, czy najnormalniej w świecie nie zaprasza mnie co tydzień do gabinetu, żeby w 15 min. nabić sobie kolejne 150 zł przed gwiazdką. Z drugiej strony troska o dzieciątko nie pozwala mi nabrać dystansu do tego, co mówi i bagatelizować jego słowa.
fo09czka, bardzo mnie poruszyła historia Twoja i Waszego Maleństwa. Baaaardzo mocno trzymam kciuki za Twoją nowopoczętą Fasoleczkę tym razem będzie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:01
O spem miram...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No i byłam u innego lekarza... U siebie w Lux Medzie (wizyta bezpłatna). Tego poprzedniego lekarza, za przeproszeniem, wyśmiali... Moje Maleństwo mierzy 8,6 mm (6 tygodni i 2 dni) + 2,6 mm pęcherzyk żółtkowy. Serduszko bije 120 ud./minutę...
Kur... jestem zła, bo mi tylko stracha napędził...
karola_aa lubi tę wiadomość
O spem miram...
-
nick nieaktualny
-
