Hej dziewczyny. Od kilku dni mam tak koszmarny ból nóg, że ciężko mi chodzić, leżeć. Ból taki jakby w środku, jakby bolały mnie żyły. Oprócz tego nie mam żadnych objawów, nogi maja normalny kolor, raczej nie spuchly. Jedynie jeszcze takie mrowienie i delikatne zimno. Myślałam, że to może tromboza bo w rodzinie występowała, ale wtedy by mi spuchly nogi tak myślę. Mam się martwić? Już 2 aniołkow straciłam i wolę dmuchać na zimne.
12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo