Mój człowiek leciał samolotem na wakacje w dwie strony i nawet jechał na wielblodzie
jeśli to są piczat
ki to obstawiam, że wpływu wielkiego nie ma. Można to uznać za sporadyczne latanie, więc to nie jest duży problem. Przeciążenia są, ale leotkotrwale. Pamiętaj poc dużo w trakcie, bo powietrze w samolocie jest bardzo suche. Do toalety choć jak saper, bo są bardzo brudne. Nie polecam dotykać okien, bo je się myje raz na pół roku a każdy na nie chucha i dmucha. Najlepiej trochę pochodzic, można wziąć przed potem jakiś Acard żeby poprawić krazenie. Ja miałam w planach odwołać wakacje, gdybym zaszła, ale głównie dlatego, że ja mam problem z ciazami biochemicznymi bardzo wtedy krwawię i psychicznie jestem dobita. Niemniej owulacja wyszła tak, że dowiedziałam się o ciąży 3 dnia urlopu
i jedt wszystko dobrze.
Podróże w późniejszych tygodniach nie są bardzo ryzykowne, jeśli nie plamisz, ale pytanie jak się będziesz czuła, bo jak masz mieć nudności, to też lipa.
Powodzenia
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰