Myślę, że konizacja nie ma wpływu na rozwój płodu - to zupełnie inne miejsca - w zależności od wielkości ingerencji może mieć chyba wpływ na donoszenie ciąży (jeśli np była amputacja szyjki - tak doczytałam), ale z tego, co znalazłam w różnych poradach ekspertów, to konizacja nie ma wpływu na zarodek.
Ja bym poczekała do tego 7t, bo wtedy powinno być już wszystko widać, a naprawdę duuużo zależy od sprzętu. Chyba, że masz możliwość zapisać się do innego lekarza wcześniej i nie wytrzymasz tych dwóch tygodni

Ja teraz jestem w 8t, poszłam niby w 5t+5d i było widać sam pęcherzyk i lekarz nastraszył mnie pustym jajem

Wiedziałam, ze ma kiepski sprzęt i poszłam za tydzień do kliniki, a tam i zarodek i serduszko. Teraz więc bym poczekała, by oszczędzić sobie stresu.