Nie znam dokładnie Twojej historii i ewentualnych problemów zdrowotnych. Takie ogólne zalecenia są takie, żeby z pierwszą wizytą poczekać do ok. 8 tygodnia ciąży, bo wtedy na USG powinno być serduszko. Do tego czasu po prostu czekasz. W momencie, w którym pojawisz się na wizycie za wcześnie, to na USG albo może nic nie widać, albo może nie widać zarodka czy serduszka i możesz się niepotrzebnie denerwować, że coś jest nie tak, kiedy to po prostu normalna kolej rzeczy.
Jeśli w międzyczasie będziesz mieć jakieś niepokojące objawy, np. plamienie czy mocniejszy ból brzucha, to wtedy do lekarza warto zgłosić się wcześniej. Szczególnie przy dużym nasileniu, np. silny ból.
Te inne badania, np. progesteron czy powtarzanie bety robią dziewczyny, które w przeszłości miały poronienia albo które mają jakieś inne problemy zdrowotne, przez które podejrzewają, że mogą mieć np. niewydolne ciałko żółte albo boją się ciąży pozamacicznej. Najprawdopodobniej Ci się nie przydają, ale jeśli bardzo chcesz, możesz je zrobić we własnym zakresie.
Beta na wczesnym etapie ciąży powinna się mniej więcej podwajać co dwa dni (są do tego kalkulatory w internecie, żeby sprawdzić, czy przyrost jest prawidłowy).
Progresteron powinien być odpowiednio wysoki, żeby ciąża rozwijała się prawidłowo (nie wiem do końca, jaka jest dolna grnaica dobrego progresteronu).
TSH - jeśli chorujesz na tarczycę, to koniecznie zbadaj TSH, bo w ciąży tarczyca jest bardziej obciążona.
Britta lubi tę wiadomość