SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]

Programy dawstwa komórek i moment, w którym warto o nich pomyśleć.

Kiedy pada słowo „dawstwo”, niewiele osób reaguje spokojnie. To nie jest temat do rozmów między zupą a deserem. W życiu większości kobiet i par pojawia się dopiero wtedy, gdy ich pierwotna wizja drogi do rodziny zaczyna się kruszyć. Gdy mają za sobą kilka cykli IVF i za każdym razem wychodzą z wynikiem, na którym znów widnieje słowo „negatywny”. Gdy lekarz po raz pierwszy tłumaczy, że rezerwa jajnikowa to nie tylko liczba na wyniku, ale coś, co potrafi nagle zmienić cały plan.
 
Właśnie wtedy pojawia się słowo „dawstwo”. Nie jako zagrożenie, ale jako inna ścieżka. Tak samo wartościowa jak ta pierwsza - tylko trzeba najpierw pozwolić sobie ją zobaczyć.
 

Co właściwie oznacza dawstwo?

 
Najprościej: jeśli własne komórki jajowe lub plemniki nie są już w stanie stworzyć zdrowego zarodka, można skorzystać z komórek dawcy lub dawczyni.
 
Dawstwo komórek jajowych zaleca się szczególnie kobietom z obniżoną rezerwą jajnikową, po powtarzających się niepowodzeniach IVF, przy starszym wieku lub tam, gdzie genetyka znacząco obniża szanse na powodzenie. Dawstwo nasienia jest rozwiązaniem przy ciężkich zaburzeniach nasienia lub ryzyku genetycznym po stronie partnera.
 
Z perspektywy medycyny nie jest to „ostatnia deska ratunku”, ale dobrze przebadana, od lat stosowana metoda, która przywraca realną szansę tam, gdzie własne komórki już nie dają rady.
 

Kiedy warto zacząć o tym myśleć?

 
Tu nie ma jednego momentu. Jedni rozważają dawstwo szybko, inni dopiero wtedy, kiedy kolejne próby wyczerpały już siły, czas i nadzieję. Lekarze zwykle otwierają ten temat, gdy mimo powtarzanych prób nie udaje się pozyskać komórek jajowych, ich jakość jest bardzo niska, parametry nasienia są dalekie od normy albo gdy za parą jest już kilka nieudanych transferów prawidłowo wyglądających zarodków. Sygnałem może być też bardzo niskie AMH lub wynik badań genetycznych, który wskazuje, że leczenie z dawczynią lub dawcą będzie po prostu bezpieczniejsze.
 
Najważniejsze to uznać, że niepowodzenie to nie porażka - to informacja. A trzymanie się pierwotnej wizji za wszelką cenę bywa bardziej bolesne niż otwarcie się na inne rozwiązanie.
 

Skuteczność, która nie jest przypadkiem

 
Programy dawstwa są bardzo skuteczne, i to wcale nie przez szczęście. Dawczynie i dawcy przechodzą staranne i wieloetapowe kompleksowe badania: zdrowotne, genetyczne, infekcyjne i psychologiczne. Klinika pracuje więc z komórkami, które mają najlepsze możliwe parametry.
 
Warto jednak wiedzieć, że sam sukces nie zależy wyłącznie od nich. Znaczenie ma wiek i stan zdrowia kobiety, jakość endometrium, przygotowanie hormonalne oraz… psychika. Długotrwałe wyczerpanie i stres też zostawiają ślad, nawet jeśli wyniki wciąż wyglądają książkowo.
 
Dawstwo nie jest więc krokiem „wstecz”, lecz krokiem w stronę realnych szans.
 

Prawo i etyka: jasne zasady zamiast niepewności

 
Choć w Polsce dawstwo komórek jajowych jest prawnie dopuszczalne, praktyka kliniczna i interpretacja przepisów bywają niejednolite. W efekcie pacjentki często spotykają się z różnicami między ośrodkami – zarówno w zakresie kwalifikacji, jak i organizacji samego programu dawstwa. Dla wielu kobiet oznacza to dodatkową niepewność co do przebiegu leczenia i dostępnych możliwości.
 
Republika Czeska jest natomiast jednym z krajów, w których dawstwo komórek jajowych i nasienia jest legalne, anonimowe i ściśle regulowane. Dawczynie i dawcy przechodzą kompleksowe badania, a cały proces ma jasno określone ramy prawne i etyczne. Dla pacjentów oznacza to jedno: wiedzą, że wchodzą w procedurę bezpieczną, transparentną i wielokrotnie sprawdzoną. Dla wielu pacjentek z zagranicy - w tym z Polski - to ogromna ulga. Nie muszą zastanawiać się „czy to w ogóle możliwe?”, tylko mają pewność, że trafiają do procedury z jasnymi zasadami.
 

Jak to wygląda w praktyce?

 
Jeśli para z Polski zdecyduje się na leczenie z dawstwem w kraju takim jak Czechy, mogą liczyć na znaczne ułatwienia w koordynacji. Na papierze wszystko wydaje się proste: konsultacja, plan, przygotowanie, transfer. W prawdziwym życiu kobiety myślą jednak o czymś innym:
 
  • Czy będę musiała przyjechać wiele razy?
  • Czy dam radę połączyć to z pracą?
  • Co jeśli nie znam czeskiego?
  • Kto mi pomoże, gdy w nocy spanikuję, że źle podałam lek?
 
Proces leczenia najczęściej rozpoczyna się od pierwszego kontaktu z kliniką - mailowego lub telefonicznego. Następnie odbywa się konsultacja, często online, podczas której lekarz analizuje historię leczenia, wyniki i wcześniejsze cykle. Na tej podstawie wspólnie z parą ustala wstępny plan postępowania. Już na tym etapie dołącza osoba, która będzie wspierać pacjentów przez cały proces - koordynatorka leczenia.
 
To właśnie ona prowadzi pacjentkę krok po kroku. Organizuje terminy, przypomina o badaniach, wyjaśnia każdy etap, tłumaczy medyczny język na ten ludzki. Pacjentki z Polski często komunikują się z nią po polsku - przez e-mail, telefon czy WhatsApp. I to właśnie koordynatorka pomaga przełożyć abstrakcyjny „program dawstwa” na prawdziwy, spokojny kalendarz: kiedy przyjechać, kiedy wystarczy kontrola online, kiedy odbędzie się transfer.
 
Liczba wizyt jest zwykle ograniczona do minimum. Do kliniki przyjeżdża się tylko wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne - na dokładne USG, podpisanie dokumentów czy na sam transfer. Reszta odbywa się w kontakcie zdalnym, w bezpiecznym, przewidywalnym rytmie.
 
A równolegle toczy się codzienne życie. Praca, obowiązki, zmęczenie, czasem też wątpliwości. Dlatego tak ważne jest, by klinika nie tylko „leczyła”, ale naprawdę prowadziła. Aby pacjentka wiedziała, że może zapytać o wszystko, nawet jeśli wydaje się to banalne. Że proces jest jasny, logiczny i nie wymaga niekończących się podróży. Że ma obok siebie kogoś, kto naprawdę czuwa.
 

Emocje, o których mówi się najmniej

 
Dawstwo to nie tylko medycyna - to również temat tożsamości, poczucia straty, zmiany wyobrażeń o macierzyństwie czy ojcostwie. Jedne kobiety podejmują decyzję szybko, inne potrzebują czasu, rozmów, a czasem i żałoby po pierwotnym planie.
 
Pytania typu „czy dziecko będzie naprawdę moje?” albo „czy poczuję więź, skoro nie ma moich genów?” są całkowicie naturalne. To pytania, które trzeba wypowiedzieć głośno - z lekarzem, psychologiem, a czasem z kimś, kto już tą drogę przeszedł. 
 
Dawstwo nie jest dowodem słabości. Jest dowodem odwagi i miłości. To decyzja, która wymaga siły, aby odpuścić pierwotną wizję i otworzyć się na nową drogę. Świadome podjęcie tej ścieżki jest ostatecznym wyrazem pragnienia rodzicielstwa.
 
 

Co pomaga na starcie?

 
Najczęściej - otwarta rozmowa. Taka, w której można powiedzieć wszystko, bez autocenzury. Realistyczny plan krok po kroku. Czas, żeby informacje mogły się „ułożyć”. I świadomość, że nie trzeba być w tym samemu.
 
Możesz liczyć na pomoc koordynatorki, która przeprowadzi Cię przez proces, wsparcie psychologa lub spotkania z innymi rodzicami, którzy mają za sobą tę samą drogę do rodziny.
 

Dla pacjentek z Polski: gdy Czechy są bliżej, niż się wydaje

 
W polskim systemie dawstwo jajeczek nie zawsze jest łatwo dostępne. Także dlatego wiele Polek wybiera leczenie w Czechach - stabilne procedury, krótkie terminy, jasne zasady i przyjazna atmosfera.
 
PRONATAL Ostrava jest jedną z klinik szczególnie wygodnych dla pacjentek z Polski. Bliskość granicy, krótkie terminy, koordynatorki mówiące po polsku i minimalna liczba koniecznych wizyt sprawiają, że leczenie nie wywraca życia do góry nogami. Duża część procesu odbywa się online, więc kobieta nie musi wielokrotnie przekraczać granicy, by zrobić mały krok naprzód.
 

Na koniec

 
Dawstwo nie jest „opcją zastępczą”. Jest pełnoprawną, wartościową drogą do rodziny - drogą, która zaczyna się tam, gdzie poprzednia zaczęła boleć za bardzo.
 
Nie każdy musi nią iść. Ale każdy, kto ją wybiera, zasługuje na poczucie, że nie idzie sam - ani medycznie, ani praktycznie, ani emocjonalnie.
 
A jeśli właśnie stoisz na rozdrożu i nie wiesz, jaką decyzję podjąć, pierwszy krok bywa zaskakująco prosty: pozwolić sobie zapytać.
 
Resztę da się zaplanować. Powoli, spokojnie. Krok po kroku. Z kimś, kto naprawdę będzie obok.
 
Oceń ten artykuł:
(5)

AUTOR:

Redakcja OvuFriend we współpracy z Pronatal Ostrava

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ