Wakacje
-
Malwa85 wrote:Dziewczyny jestem w 6 tc po iui, w sobote mamy jechać do Chorwacji na 10 dni, ale usłyszałam tyle negatywnych opinii że sama już nie wiem czy jechać czy nie. Może Wy macie jakieś doświadczenia?
-
nick nieaktualnyMalwa85 wrote:Dziewczyny jestem w 6 tc po iui, w sobote mamy jechać do Chorwacji na 10 dni, ale usłyszałam tyle negatywnych opinii że sama już nie wiem czy jechać czy nie. Może Wy macie jakieś doświadczenia?
Nie ma żadnych przeciwwskazań do podróży.
Jeśli ciąża nie jest zagrożona.
Ale początki ciąży bywają różnie. Mi się np. w tym czasie zaczęły krwawienia i plamienia i co 3 dzień byłam na izbie przyjęć. Osobiście bym nie czuła się spokojnie z wyjazdem.
Ciążę również mam wywalczoną, więc tym bardziej do wszystkiego podchodzę z potrójną ostrożnością. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysaxatilia wrote:Mi lekatz powiedział ze moge jechac a tam poronilam. Generalnie i tak by sie to stalo ale w szpitalu lekarze kiepsko po angielsku mowia do tego stres daleko i goraco
Przykro mi saxatillia. Takie rzeczy na tym etapie niestety są nieodwołalne i raczej nie do uratowania. Ja też mam to za sobą.
Ale nie chciałabym aby przydarzyło mi się to na wakacjach. Ja do końca pierwszego trymestru a może chwilkę dłużej nigdzie nie wyjeżdżam. I w związku z takim timingiem nie będę mieć w tym roku letnich wakacji. -
nick nieaktualny
-
My lecimy do grecji w piatek bede 5tyg2dni tylko Na 4 noce
A w 10tyg4d lecimy na 14dni do Californii wszystko mielismy zaplanowane wczesniej i nie Chcemy odwolywac...
Ide jutro na usg pierwsze tylko dlatego ze lecimy nastepnego Dina Bo tak to bym Pewnie poczekała.
Staraliśmy sie rok i dopiero jak sobie odpuściliśmy bo wakacje itp to zobaczyliśmy dwie kreski
Wykupiliśmy ubezpieczenie medyczne wrazie jakby cos sie miało dziać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 00:05
-
Ja właśnie wróciłam z Hr. Byłam między 7 a 9 tc. Też bardzo się bałam i słyszałam wiele negatywnych opinii. Ale byłam, wróciłam, nic mi nie było. Każdy organizm jest inny ale pamiętaj nie opalać się plackiem na plaży i się nie odwodnić. Oczywiście ważne są dość częste przystanki po drodze ( powinnaś na nich się przejść). Będzie dobrze
Katiesz16 lubi tę wiadomość
-
Ja jestem w 7 tygodniu, za tydzień jedziemy na 5 dni w góry a potem lecimy na tydzień do Włoch na wyścig F1.
Nie ma żadnych przeciwskazań do podróżowania, jeśli czujemy się dobrze i na siłach. Oczywiście trzeba dostosowań tryb podróży do swojego stanu: odpoczywać, dużo pić i nie robić nic na siłę.
Jeśli natura zdecyduje o poronieniu to może stać się to wszędzie, niezależnie czy jest się w Polsce czy za granicą.
Także, spokojnie, jeśli dobrze się czujesz to jedź i rozkoszuj się wakacjami ... nie wiadomo kiedy będą następne -