X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Wakacje
Odpowiedz

Wakacje

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Malwa85 Koleżanka
    Postów: 59 41

    Wysłany: 28 lipca 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem w 6 tc po iui, w sobote mamy jechać do Chorwacji na 10 dni, ale usłyszałam tyle negatywnych opinii że sama już nie wiem czy jechać czy nie. Może Wy macie jakieś doświadczenia?

  • Justaw Autorytet
    Postów: 960 588

    Wysłany: 28 lipca 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa85 wrote:
    Dziewczyny jestem w 6 tc po iui, w sobote mamy jechać do Chorwacji na 10 dni, ale usłyszałam tyle negatywnych opinii że sama już nie wiem czy jechać czy nie. Może Wy macie jakieś doświadczenia?
    Ja jadę do Chorwacji w połowie sierpnia, bedę wtedy w 15tc. Lekarz nie widział zadnych przeciwskazań. Jesli nie zamierzasz leżeć plackiem na plaży, a ciąża nie jest zagrożona, to bez obaw możesz jechać :)

    atdcuay3ldmph2xy.png
    l22n6iyevmb0dg7d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa85 wrote:
    Dziewczyny jestem w 6 tc po iui, w sobote mamy jechać do Chorwacji na 10 dni, ale usłyszałam tyle negatywnych opinii że sama już nie wiem czy jechać czy nie. Może Wy macie jakieś doświadczenia?

    Nie ma żadnych przeciwwskazań do podróży.
    Jeśli ciąża nie jest zagrożona.
    Ale początki ciąży bywają różnie. Mi się np. w tym czasie zaczęły krwawienia i plamienia i co 3 dzień byłam na izbie przyjęć. Osobiście bym nie czuła się spokojnie z wyjazdem.
    Ciążę również mam wywalczoną, więc tym bardziej do wszystkiego podchodzę z potrójną ostrożnością.

  • Malwa85 Koleżanka
    Postów: 59 41

    Wysłany: 28 lipca 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justikf, też jestem tego zdania co Ty, ale zobaczymy, jutro idę do lekarza może mnie oświeci ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekatz powiedział ze moge jechac a tam poronilam. Generalnie i tak by sie to stalo ale w szpitalu lekarze kiepsko po angielsku mowia do tego stres daleko i goraco :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lipca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saxatilia wrote:
    Mi lekatz powiedział ze moge jechac a tam poronilam. Generalnie i tak by sie to stalo ale w szpitalu lekarze kiepsko po angielsku mowia do tego stres daleko i goraco :-)

    Przykro mi saxatillia. Takie rzeczy na tym etapie niestety są nieodwołalne i raczej nie do uratowania. Ja też mam to za sobą.
    Ale nie chciałabym aby przydarzyło mi się to na wakacjach. Ja do końca pierwszego trymestru a może chwilkę dłużej nigdzie nie wyjeżdżam. I w związku z takim timingiem nie będę mieć w tym roku letnich wakacji.

  • Malwa85 Koleżanka
    Postów: 59 41

    Wysłany: 28 lipca 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saxatilia współczuje :(, my się zdecydujemy nad Bałtyk jechać bo bliżej, upałów nie ma ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nad baltyk spoko bo przynajmniej po polsku mówią.
    Ja wiem ze i tak bym poroniła, ale przynajmniej tu..gdzie da sie rozmawiac z lekarzem. W sumie zrobilismy sobie drogą 3 dniowa wycieczke :-(

  • Katiesz16 Przyjaciółka
    Postów: 119 88

    Wysłany: 30 lipca 2015, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My lecimy do grecji w piatek bede 5tyg2dni tylko Na 4 noce
    A w 10tyg4d lecimy na 14dni do Californii wszystko mielismy zaplanowane wczesniej i nie Chcemy odwolywac...
    Ide jutro na usg pierwsze tylko dlatego ze lecimy nastepnego Dina Bo tak to bym Pewnie poczekała.
    Staraliśmy sie rok i dopiero jak sobie odpuściliśmy bo wakacje itp to zobaczyliśmy dwie kreski :-)
    Wykupiliśmy ubezpieczenie medyczne wrazie jakby cos sie miało dziać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 00:05

    w4sqvfxmrcz0kbtk.png

    gann90bvdh315n97.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 1 sierpnia 2015, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wróciłam z Hr. Byłam między 7 a 9 tc. Też bardzo się bałam i słyszałam wiele negatywnych opinii. Ale byłam, wróciłam, nic mi nie było. Każdy organizm jest inny ale pamiętaj nie opalać się plackiem na plaży i się nie odwodnić. Oczywiście ważne są dość częste przystanki po drodze ( powinnaś na nich się przejść). Będzie dobrze

    Katiesz16 lubi tę wiadomość


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Wilka Ekspertka
    Postów: 133 122

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w 7 tygodniu, za tydzień jedziemy na 5 dni w góry a potem lecimy na tydzień do Włoch na wyścig F1.
    Nie ma żadnych przeciwskazań do podróżowania, jeśli czujemy się dobrze i na siłach. Oczywiście trzeba dostosowań tryb podróży do swojego stanu: odpoczywać, dużo pić i nie robić nic na siłę.
    Jeśli natura zdecyduje o poronieniu to może stać się to wszędzie, niezależnie czy jest się w Polsce czy za granicą.
    Także, spokojnie, jeśli dobrze się czujesz to jedź i rozkoszuj się wakacjami ... nie wiadomo kiedy będą następne :)

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ