Wielkość pęcherzyka w 4+6tc
-
WIADOMOŚĆ
-
kluska ja też siedzę juz od tygodnia na L4. Owulkę miałam około 21.07 więc jedziemy prawie na tym samym wózku W zeszły pon betę miałam 106, w czwartek 428. No i planuję jutro pójść zrobić kolejny raz, bo w czwartek wizyta u gina
Myślę, że Twoja beta jest jak najbardziej dobra -
Nie wiem co powie pracodawca, narazie powiedziałam że boli mnie brzuch i mnie badają. Pracuję od grudnia więc w sumie całkiem świeża praca. W każdym razie nie mam zamiaru się przejmować.
Najważniejszy jest teraz mój bąbelek. -
W zeszłym roku w maju zaszłam w ciążę, która była ogromnym zaskoczeniem dla mnie, a jeszcze wiekszym dla lekarzy. Do końca maja byłam na próbnej, 3miesięcznej umowie. Nie chciałam nikomu mówić, bo bałam się, że mnie zwolnią i co ja zrobię w ciąży, bez pracy? Plamiłam od samego początku, brałam duphaston ale do pracy chodziłam. Jak już chciałam wszystkim powiedzieć, wiedzieli, że mam wizytę u gina to wtedy dowiedziałam się, że poroniłam i nie było mnie w pracy ponad miesiąc. Obiecałam sobie, że jeśli uda nam się po raz drugi zajść w ciążę to cały świat nie będzie mieć dla mnie znaczenia. Nie będę się niczym i nikim przejmować. W pon tydzień temu zrobiłam betę, we wtorek miałam pierwszą wizytę u mojej ginekolog i od środy jestem już na L4. Jak będzie trzeba to będę leżeć, jeść i czekać cierpliwie do kwietnia aż na świecie pojawi się mój mały Maczek Dziecko jest dla mnie najważniejsze na świecie, reszta to dodatki
-
Ja też w zeszłym roku zaszłam w ciążę, ze względu na moje inne schorzenia dostałam również od razu zwolnienie więc pracodawca dowiedział się automatycznie. Kierowniczka tłumaczyła mi że lekarze to panikują i zabezpieczają się dając tak wcześnie zwolnienia. No i mimo zwolnienia pracowałam żeby nie stracić pracy, kosztowało mnie to sporo wysiłku i stresu (pracowałam tam 7 rok). Po 3 m-cach poroniłam i zawalił się cały mój świat. Pracodawca mnie zdegradował i potraktował gorzej niż nowych pracowników. Niby miałam gdzie wrócić ale postanowiłam zmienić pracę.
Teraz już wiem, że praca jest tylko pracą nie ta to inna.
Każda z nas ma prawo mieć dzieci i nie każda może do porodu biegać do pracy.
Fasia lubi tę wiadomość
-
dzisiaj miałam 1wsze usg- belly pokazuje 5+6tc pęcherzyk ma 13 mm ale serduszka jeszcze nie można wyczuć, za 2 tygodnie mam następne usg, wszystko sie wyjasni
doktorka mówiła że nie mozliwe że to koniec 6 tyg, że to wygląda jak na 5 tydzień, ale to pewno liczą od zapłodnienia, no bo jak inaczej mam to rozumiećWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 20:31
Fasia lubi tę wiadomość
-