za maly pęcherzyk płodowy... Ratunku
-
Cześć Dziewczyny! bardzo prosze o pomoc bo wariuje, jestem w 6 tyg ciąży byłam dzisiaj na usg i okazało się ze pęcherzyk płodowy jest nieznacznie mniejszy, w jamie pęcherzyka, pęcherzyk żołtkowy na dolnym biegunie zarodek 1,5mm. czy któraś tez tak miała? mozna jakoa wpłynąć na wzrost tego pęcherzyka? co robic? pomóżcie!
-
criekietka wrote:Cześć Dziewczyny! bardzo prosze o pomoc bo wariuje, jestem w 6 tyg ciąży byłam dzisiaj na usg i okazało się ze pęcherzyk płodowy jest nieznacznie mniejszy, w jamie pęcherzyka, pęcherzyk żołtkowy na dolnym biegunie zarodek 1,5mm. czy któraś tez tak miała? mozna jakoa wpłynąć na wzrost tego pęcherzyka? co robic? pomóżcie!
Nic nie zrozumiałam.
Piszesz o pęcherzyku (płodowym?), a podajesz wymiar zarodka? Jaki wymiar ma pęcherzyk płodowy GS? I od czego pęcherzyk płodowy jest "nieznacznie mniejszy"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 23:19
-
Ja tez nie, jedynie co mam na wyniku badań to to: Hbd6, w jamie macicy pęcherzyk ciążowy nieznacznie mniejszy, w jamie pęcherzyka pęcherzyk żółtkowy, na dolnym biegunie zarodek Ok 1,5mm, FHR+ Lekarka jedynie powiedziała ze nie podoba jej się ten pęcherzyk bo jest trochę za mały i ze dziecko może być obciążone genetycznie chorobami i ze niby w ciągu 2 tygodni wyjaśni się czy donoszę.., wiec jestem załamana i chciałam wiedzieć czy któraś z was miała taki przypadek. I czy udało się donosić i urodzić zdrowe dziecko?
-
Robiłam betę na początku ładnie przyrastala...ale może faktycznie jeszcze powtórzę, teraz tez była akcja serduszka widoczna na usg wiec się ucieszyłam a tu za chwile taki strzał... w czwartek idę znowu na usg zobaczymy co wtedy mi powie, oby wszystko się pozytywnie wyjaśniło... dzięki za pomoc i wsparcie
-
criekietka wrote:Ja tez nie, jedynie co mam na wyniku badań to to: Hbd6, w jamie macicy pęcherzyk ciążowy nieznacznie mniejszy, w jamie pęcherzyka pęcherzyk żółtkowy, na dolnym biegunie zarodek Ok 1,5mm, FHR+ Lekarka jedynie powiedziała ze nie podoba jej się ten pęcherzyk bo jest trochę za mały i ze dziecko może być obciążone genetycznie chorobami i ze niby w ciągu 2 tygodni wyjaśni się czy donoszę.., wiec jestem załamana i chciałam wiedzieć czy któraś z was miała taki przypadek. I czy udało się donosić i urodzić zdrowe dziecko?
Ja bym zrobiła drugie USG u innego lekarza. Jest zarodek, jest akcja serca - super !!! A pęcherzyk płodowy to nie jest kula o idealnych wymiarach, że z której strony nie spojrzysz to ma taki sam wymiar. Często ma on kształt fasolki, czy banana i dużo zależy od kąta pod jakim wykonuje się pomiar: z jednej strony wymiar może być większy, a z drugiej mniejszy. Nie panikowałabym na pewno bo dziecko żyje i rośnie, ma akcję serca, tylko poszłabym gdzieś indziej -