X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Zachcianki a zabobony :)
Odpowiedz

Zachcianki a zabobony :)

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie widziałam tu takiego postu,ale czy macie już jakieś zachcianki? Ja np pije sok z kiszonych ogórków od 3 dni :P A na słodkie mnie mdli i nie mam ochoty. Każdy słyszał o zabobonach co się je na chłopczyka lub dziewczynkę,ale reguły pewnie i tak na to nie ma :) Nie ukrywam,że chciałabym mieć pierwszego synka wiec mam nadzieję,że jednak te ogórki coś znaczą :P

    Chica Mala lubi tę wiadomość

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • Kaj Autorytet
    Postów: 922 293

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sama sobie odpowiedziałaś- ZABOBONY.
    Ja będę rodzić syna, a od początku jem wszystko co słodkie. Kiszone nie powiem- też lubię. Ale bez ogórka się obejdę, bez czekolady natomiast ciężko. Moja mama będąc ze mną w ciąży natomiast objadała się ogórkami- i jestem ja- dziewczynka jakby nie patrzeć.
    Poza tym zachcianki w 6 tyg ciąży to raczej twoja psychika a nie rzeczywiste sygnały organizmu.

    ukdy82c3jvhxu38m.png

    tb73k6nl2pyu28tq.png
  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wątpię,ze psychika coś musi być na rzeczy skoro organizm wysyła sygnały,żeby wypić poł słoika wody po ogórkach na raz-normalnie tak nie miałam,no chyba,że przed okresem,ale też nie zawsze.

    ania83 lubi tę wiadomość

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym psychika nie wpływa na mdłości tylko bomba hormonalna która zaczyna się w organizmie i sama sobie tego nie wybieram,na co chce mi się wymiotować a co wręcz smakuje mi tak jakbym jadła pierwszy raz. Więc wątpię,że to tylko moje urojenia :P

    ania83 lubi tę wiadomość

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • ania83 Koleżanka
    Postów: 57 67

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tam wierzę:) W ciąży z synkiem(ur 2008r) nie jadłam w ogóle słodkiego za to właśnie ogórki kiszone i podobne rzeczy i ciągnęło mnie do fast foodów... Siostrzeniec mi się zapytał w 3 miesiącu co będzie chłopak czy dziewczynka, jak to dziecko, odpowiedziałam że chłopiec, bez namysłu :) Jakież było moje zdziwienie gdy w 27 tc lekarz powiedział że dziewczynka :) A w 34 tc jednak wyszło na moje :) Teraz się przekonam czy wierzyć czy nie ale też czuję że będzie synek:) tym razem postawię na usg 3d/4d w okolicach 20-22tc :)

    Martika87 lubi tę wiadomość

    Oskarek 15.02.2008 g 22.55 cc 3460/55cm
    Maja 24.06.2015 g 12.06 cc 3570/52cm
    Aniołki : 06.2004 (7tc), 10.2012 (5tc), 07.2013 (5tc), 11.2013 (5tc), 09.2014 (5tc)
  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, ze chlopiec czy dziewczynka jest juz 'zaprogramowane' w momencie zaplodnienia (plemnika, ktory wygral wielka bitwe nic nie zmieni). Czysto biologiczny pierwiastek. Postanowione. Kropka.

    Ale jestesmy istotami, ktore maja intuicje, przeczucie, wewnetrzny glosik, ktory cichutko mowi, ze bedzie chlopczyk albo wlasnie dziewczynka.
    Ochota na slodkie czy na slone. Jestesmy jeszcze piekniejsze podczas ciazy, albo troszke mniej niz zwykle... Sprawdza sie czy nie... wg mnie nie jest to najwazniejsze... Uwazam, ze zachcianki i nasze przeczucia sa cudownym dodatkiem do tego nadzwyczajnego okresu :) Dodaja magi :) Sa zarezerwowane tylko dla nas! I to jest piekne :)

    .... z zycia wziete: moja mama, ktora uwielbia slodycze, cala ciaze jadla kwasne i tylko kwasne. A wewnetrzny glosik mowil, jej od poczatku, ze to bedzie dziewczynka :)

    Pozdrawiam Was i zycze aby jak najwiecej otaczajacych Was rzeczy sprawilo, ze bedzie to cudowny okres :)


    Martika87 lubi tę wiadomość

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • Kropla Autorytet
    Postów: 601 639

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wcinam ogórki i śledzie. Będę mieć córkę. W pierwszej ciąży miałam podobne smaki, mam z niej syna. Zabobony i przesądy można traktować jedynie z przymrużeniem oka.

    xrot90bviozsxq0z.png
    https://www.maluchy.pl/li-69650.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 6 grudnia 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od tygodnia piję litrami soki warzywne i odrzuca mnie od czekolady, od której normalnie jestem uzależniona. Śmieję się, że przyhanjmniej w tej chwili nie mam problemów ze zdrowym jedzeniem:)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku miałam ochotę na super kwaśne rzeczy: żelki posypane kwaśnym proszkiem, pieczarki w occie, śledzie, których jeść jak na złość nie wolno, a teraz nie mogę na to patrzeć. Obecnie mam fazę na słodkie. W zabobony nie wierzę. Wydaje mi się, że organizm ma zachcianki na to, czego potrzebuje.

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • Kasiaczkowa Przyjaciółka
    Postów: 104 38

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei wczoraj wysłałam męża do MacDonaldsa po zestaw big maca... Tak mnie ciągnie na fast foody...solone fryteczki, solony popcorn, słony ogórek ajajaja , a to dopiero początek ciąży :)

    patrycjanl lubi tę wiadomość

  • patrycjanl Znajoma
    Postów: 24 5

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaj wrote:
    Jak sama sobie odpowiedziałaś- ZABOBONY.
    Ja będę rodzić syna, a od początku jem wszystko co słodkie. Kiszone nie powiem- też lubię. Ale bez ogórka się obejdę, bez czekolady natomiast ciężko. Moja mama będąc ze mną w ciąży natomiast objadała się ogórkami- i jestem ja- dziewczynka jakby nie patrzeć.
    Poza tym zachcianki w 6 tyg ciąży to raczej twoja psychika a nie rzeczywiste sygnały organizmu.


    Tutaj się nie zgodzę, ja jestem w 7 tygodniu i mam zachcianki. Nie jest powiedziane że we wczesnej ciąży nie można mieć zachcianek. Ja ni ruszę NIC słodkiego, gdzie wcześniej to uwielbiałam. Zjem dosłownie parę rzezy, mdli mnie na wszystko a to wina hormonów, teraz jem to ma co one pozwalają, a później przyjdzie kolej na dziecko. Więc uwierz że gdyby moja psychika miała jakiś wpływ to jadłabym WSZYSTKO CO BYM CHCIAŁA :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2015, 20:54

  • patrycjanl Znajoma
    Postów: 24 5

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martika87 wrote:
    Poza tym psychika nie wpływa na mdłości tylko bomba hormonalna która zaczyna się w organizmie i sama sobie tego nie wybieram,na co chce mi się wymiotować a co wręcz smakuje mi tak jakbym jadła pierwszy raz. Więc wątpię,że to tylko moje urojenia :P


    Urojeń mieć nie możesz, hehe ja też tak mam. Wszystko co lubiłam poszło w niepamięć a kończę niedługo tydzień 7, więc naprawdę gdybyśmy miały wpływ na naszą psychikę jadłybyśmy co popadnie, a tak hormony nami rządzą i "kierują" to jedz, tego nie, to fu, a na to popatrz i leć do kibla, także popieram w 100% ! :)

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ