Duze dziecko
-
Hej dziewczynki właśnie wróciłam od pani doktor i dowiedziałam się dziś, że synek ma już 890gram. Jestem dopiero w 24tygodniu 4 dniu. Cukrzycy nie mam, test obciążenia glukozą wyszedł bardzo dobrze.
Ja przy urodzeniu ważyłam 3650, mąż podobnie. Napiszcie o swoich doświadczeniach z dużym dzieckiem:). Prawdopodobnie będę miała cesarkę. -
Po pierwsze różnice pomiaru waga na USG może wachać się o ok 500g w jedną lub 2 stronę, ponieważ nie ma realnej możliwości zważenia dzieciątka . Waga wyznaczana jest tylko na podstawie długości poszczególnych części ciała.
Mi w 20 tc wychodziło że maluch waży 360g, 4 tygodznie później dobijał już do 800 paru. Teraz na ostatnim USG w 30tc ma już niby 1,62kg. Jak pytałam czy to dużo powiedział mi tylko że jak urodzi się w terminie to może być dużym maluszkiem, ale wskazań do cesarki ni ma. Poza tym dzieci na tym etapie rozwijają się różnie, jedno szybko przybierze na wadze i później już niewiele się zmieni, inny książkowo po ileś tam gram, a kolejny będzie bardzo malutki a podgoni na sam koniec.
Ja na Twoim miejscu nie nastawiałabym się na cesarkę z powodu wagi dziecka bo masz jeszcze dużo czasu do porodu i wiele może się zmienić. Tak naprawdę to kolejne wymiamiary będą kluczowe, a wskazanie do cc jest chyba dopiero jak dzidzius prawdopodobnie przekroczy 4 kg, lub dopiero po pomiarach miednicy jeśli jest ona malutka.
-
Larysa, myślę, że to jeszcze duuuużo za wcześnie, żeby nastawiać się na cesarkę. Ja miałam cc właśnie z powodu dysproporcji płodowo-miednicowej i u mnie wyglądało to tak:
21t3d - 460 g
31t6d - 1920 g
37t5d - 4180 g
I dopiero przy ostatnim pomiarze pojawił się temat cesarki, bo wg USG dziecko mogłoby w dniu porodu ważyć powyżej 4,5 kg - a dopiero wtedy jest to ewentualne wskazanie do cięcia. Mnie cięli, bo oprócz sporej masy, dziecko miało duży obwód głowy, a ja jestem drobna. Ostatecznie dziecko przyszło na świat w 39t5d przez cc z wagą 4140 g.
-
Owszem, zdarzają się błędy pomiaru, wg mnie to bardzo dużo zależy od umiejętności lekarza.
Kuzynka pierwsze dziecko miała mieć grubo ponad 4kg, urodziła tydzień po terminie z wagą 3300g. Drugie urodziła kilka dni temu, miało mieć niewiele ponad 3kg, dzień po terminie urodziło się z wagą 4100.
Zaznaczam, że chodziłyśmy do różnych lekarzy. Mi na usg I trymestru ciąża wychodziła już kilka dni starsza.
W 23t4d szacowana waga wychodziła 860g, główka duża, nogi długie, brzuszek mniejszy od reszty o tydzień gdzieś.
W 31t5d było 2260g szacowane.
4 dni przed terminem waga z usg 4126g, max 4200 określił mój lekarz.
Urodziła się na drugi dzień z wagą 4250g.
Lekarze nie mówili nic o mierzeniu miednicy i chyba tego nie robili, o cięciu też ani słowa, akcja sama się zaczęła, jednak z braku postępu porodu w I fazie, rozwarcie słabo postępowało aż wreszcie stanęło, zdecydowali o CC. Anestezjolog powiedziała, że dziecko prawdopodobnie za duże i nie mogło wstawić się w kanał rodny. Główka była 38cm, klatka 35cm.
Cukrzycy ciążowej też nie miałam, cukry na czczo zawsze ok, krzywa cukrowa też ok mimo, że bardzo dużo mi przybyło w ciąży, jednak to prawdopodobnie zatrzymująca się woda, choć nie puchłam.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Mi już lekarka sugeruje cc (jestem dość szczupła - przed ciążą 53kg, teraz 60kg). Zresztą ja tak naprawdę od zawsze chciałam cesarkę jak sobie przypomnę. Mama, siostra, koleżanki próbowały naturalnie a i tak kończyło się cesarką.
Jacqueline długo dochodziłaś do siebie po cesarce? -
Larysa - hmm może u ciebie czynniki genetyczne, skoro u mamy i siostry cc, małe miednice?
Ja na start ciąży ważyłam 56kg przy 172cm, teraz 58-59
Wiesz dość szybko CC miałam przed 15-tą, przeciwbólowe dostawałam co 3h tramal z paracetamolem przez pierwszą noc, potem nic nie brałam. Najgorzej było wstać pierwszy raz, ale dobra położna mi pomogła Rana ciągła i bolała jak się kładłam czy wstawałam, nie ma co oszukiwać, ale nie było tragedii spacerowałam na drugi dzień normalnie i córka do końca na sali była od tego dnia. Jakiś czas potem ciągła rana w domu, ale nie bolała. Krzyż jakiś czas mnie bolał, ale to może po ciąży bo dużo mi przybyło w ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 13:18
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Tak, wszystkie mamy małe miednice w najbliższej rodzinie. Nastawiam się pozytywnie na cesarkę (mam nadzieję że się zawiodę). Mąż chciałby żebym rodziła w prywatnym szpitalu więc pewnie tak będzie. Następna wizyta za 2 tygodnie, zobaczymy ile mały przybrał na wadze:).
-
Larysa, to mnie nastraszyłaś!
Ja ostatnie USG miałam w 24+4 i wg pomiarów wyszło, że nasz Maluch waży juz 930 g. Byłam zdziwiona, że tak dużo! Jak widzisz to jeszcze wiecej niż u Ciebie. Ja też nie mam cukrzycy i jestem normalniej budowy 160cm/60kg, mąż 186cm/98kg.... Ciekawe jak to będzie wyglądać do porodu.. ale już się niepokoję...Nasza Zochulka 34 tc [*] 11.09.2015
slodkogorzkiswiat.blog.pl
Antoś nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017 -