Kilka tygodni temu zaczął mnie pobolewac pepek, ale przeszło po kilku minutach. Natomiast w sobotę wieczorem zaczął boleć nie na żarty i bolał całą noc okrutnie, do tego stopnia, że nie mogłam się wyprostować. Pojaechaliśmy z mężem nad ranem na pogotowie oczywiście najpierw sprawdzili czy z naszą królewną wszystko ok i tak było. Później chirurg zbadała mi pępek wiercąc mi dziurę paluchami, tak, że się popłakałam
Mało tego powiedziała mi, że nie wiadomo czy donosze ciąże. A zaczęła być taka milutka jak zobaczyła, że mam dziurkę po kolczyku sprzed 7 lat. Dziś miłab u mojego lekarza gin i zobaczył to i powiedział, że jest bardzo mała i nie ma zagrożenia ciąży. Powiedział, że należy się martwić, jak to się powiększy, albo zrobi się czerwone, albo fioletowe to wtedy natychmist do lekarza i wtedy będzie mowa o jakiejś operacji..