Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Ruchy płodu- jak to u Was jest?
Odpowiedz

Ruchy płodu- jak to u Was jest?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • LenaAnna Ekspertka
    Postów: 146 129

    Wysłany: 29 września 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    To moja pierwsza "skuteczna" ciąża, więc wieluuu rzeczy nie ogarniam do końca i oczywiście wszystkimi się martwię...
    Pytanie mam do Was o ruchy płodu- o Wasze doświadczenia, jak to z Wami było?
    Ja poczułam wcześnie, ok 16-17tc, ale jestem bardzo szczupła.
    Około 20-21tc ruchy były bardzo intensywne, głownie jak leżałam, po posiłkach, wieczorem- no szał w brzuszku. Na stojąco i siedząco nie czułam prawie wcale.
    Teraz zaczęłam 23tc, od tygodnia zdarza mi się wyrażnie dostać kopniaka nawet w czasie chodzenia (o różnych porach dnia),
    ale zauważyłam że w standardowych porach (tj wieczorem) od kilku dni aktywność mojej córeczki się zmniejszyła- to znaczy rusza się, obraca, kopnie od czasu do czasu ale nie jest to ten szał co np tydzień temu.

    Czy u Was też tak było? Czy takie zmniejszenie nasilenia aktywności, ale jednak ciągle aktywność jest ok? Normalne? Myślę że może ma trochę więcej miejsca więc ja gorzej ją czuję (mam generalnie mikrobrzuch i ciąży prawie nie widać, choć właśnie od kilku dni troche wyskoczył)

    Generalnie podzielcie się dziewczynki Waszymi doświadczeniami z ruchami dzieciów :)

    I IUI 12.2018 :(
    Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
    Aniołek 6tc(*) maj 2018
    MTHFR homozygota
    Hiperhomocysteinemia
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
    Nawracające polipy macicy
    Mąż super :)
    "Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat"
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 373

    Wysłany: 2 października 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tych tygodniach ciąży to normalne, jeszcze ruchy nie muszą być regularne.

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • julka_kulka Ekspertka
    Postów: 500 175

    Wysłany: 7 października 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruchy chyba liczy sie od 28tc?

    km5sgu9r4z5eztia.png

    Czekamy na Ciebie <3
  • imarevolution Znajoma
    Postów: 21 3

    Wysłany: 7 października 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julka_kulka wrote:
    ruchy chyba liczy sie od 28tc?


    W karcie ciąży jest napisane, że od 30 tyg.

    Szczęśliwa mama ślicznej dziewczynki.
    —————————————
    14.07 - II / 2cs ❤️
    #babyboy
    xf1pfcq.png
  • Katrinn00 Koleżanka
    Postów: 43 14

    Wysłany: 16 października 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ja z tym samym, wczoraj jeszcze czułam ruchy ( jestem w 24 tydzień i 1 dzień ) a dziś prawie wcale...zjadłam nawet słodkie żeby się ruszył ale baaaaaardzo słaaabooooo.. prawie wcale... Czy mam się niepokoić i dzwonić do lekarza?

  • abbigal Autorytet
    Postów: 394 227

    Wysłany: 16 października 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katrinn00 wrote:
    Właśnie ja z tym samym, wczoraj jeszcze czułam ruchy ( jestem w 24 tydzień i 1 dzień ) a dziś prawie wcale...zjadłam nawet słodkie żeby się ruszył ale baaaaaardzo słaaabooooo.. prawie wcale... Czy mam się niepokoić i dzwonić do lekarza?
    Jeśli bobas się ruszył to najważniejsze. Może ma leniwy dzień. Moja czasami ma dzień bardziej, czasami mniej aktywny, a że nie jest zbyt gwałtowna, to muszę się zadowalać lekkimi puknięciami, czy jakimś przemieszczeniem.Czasami nawet 3h zero reakcji. Daj maluszkowi trochę czasu. Może zimny napój, skoczna muzyczka, leżenie na plechach?
    Ale zupełnie Cię rozumiem, bo ja już myślami kilka razy byłam w drodze na IP.
    Wszędzie jest napisane, że jak Cię coś niepokoi to lepiej od razu na IP. Lekarz na odległość przez telefon to nic nie sprawdzi, co najwyżej uspokoi psychicznie lub każe jechać na IP.

    age.png

    age.png
  • Katrinn00 Koleżanka
    Postów: 43 14

    Wysłany: 16 października 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abbigal wrote:
    Jeśli bobas się ruszył to najważniejsze. Może ma leniwy dzień. Moja czasami ma dzień bardziej, czasami mniej aktywny, a że nie jest zbyt gwałtowna, to muszę się zadowalać lekkimi puknięciami, czy jakimś przemieszczeniem.Czasami nawet 3h zero reakcji. Daj maluszkowi trochę czasu. Może zimny napój, skoczna muzyczka, leżenie na plechach?
    Ale zupełnie Cię rozumiem, bo ja już myślami kilka razy byłam w drodze na IP.
    Wszędzie jest napisane, że jak Cię coś niepokoi to lepiej od razu na IP. Lekarz na odległość przez telefon to nic nie sprawdzi, co najwyżej uspokoi psychicznie lub każe jechać na IP.


    No właśnie czuję co rusz lekkie puknięcia a jednak są :)

    Po prostu wcześniej był bardzo aktywny nawet brzuch mi podskakiwał raz , a dziś tak słabo dlatego się zaniepokoiłam, że może dzieje się z nim coś złego.

    Dziękuję za odpowiedź :))

  • Yoki Przyjaciółka
    Postów: 62 78

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raz czuje raz nie czuje :)
    Kiedy mu się chce to sie rusza obecnie 25tc

    Chmurka lubi tę wiadomość

    Luty 2017 - duphaston
    Luty 2018 - duphaston + badania hormonalne = PCOS
    Sierpień 2018 - duphaston + CLO
    * 1x1, 2x1, 3x1
    Grudzień 2018 - glucophage + inofem
    * wizyta u instruktorki w modelu creighton
    Luty 2019 - glucophage xr + glucophage + inofem + wiesolek + femibion 0
    Kwiecień 2019 - luteine 1x1 przez 10 dni + lamette 1x1 od 3 do 7dc
    I cykl z lamettą
    * 8 dc pecherzyk 20mm, Endo 5mm
    * 11dc owulacja, potwierdzona monitoringiem, Endo 8mm
    * 17dc progesteron 23.30
    * beta hcg <1.20 :(
    Cykl trwał 28dni
    II cykl z lamettą
    *9dc pęcherzyk 14mm, Endo 5mm
    W lewym jajniku
    *11dc pęcherzyk sie zapadł (owu nie bylo)
    Cykl trwał ok 28dni
    III cykl z lamettą tym razem 2x1
    *10dc pecherzyk 14mm i 2x po 10mm, Endo 5.5mm w prawym jajniku
    *12dc pecherzyk 17mm i 14mm, Endo 6.5mm
    *14dc potwierdzona owulacja, pecherzyk mial 22mm, Endo 8mm
    *pozostałych pęcherzyków dominujących nie stwierdzono
    *27dc beta hcg <1.20
    *34dc beta hcg 173! Jest ciąża!
    * 19 tydzień ciąży ♡
  • Morelka90 Debiutantka
    Postów: 8 2

    Wysłany: 2 marca 2020, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, zazdroszczę Wam tych ruchów i pewności w odczuwaniu. Jestem osobą szczupła a w pierwszym trymestrze nawet schudłam zamiast przybrać na wadze ponieważ męczył mnie brak apetytu i całodniowe torsje dlatego też już od wielu tygodniu próbuje wyczuć jakikolwiek ruch dziecka. Obecnie kończę 20 tydzień i nadal nic nie czuję. Strasznie mnie to martwi. Czasem mi się wydaje że coś czuję jakby ktoś zapukał delikatnie od środka albo jakiś bulgot, natomiast mogę to mylić z pracą jelit bo zwykle po tym "ruchu" przychodzi bączek lub beczek hehe😝 Jak jestem na USG czy u lekarza to mówią że wszystko ok a nawet ostatnio mój diabetolog jak oglądał mój brzuch wyczuł ruch to dlaczego ja nic nie czuję i nie widze. Czy mój synek jest aż tak leniwy czy to ze mną jest coś nie tak. Może kupić stetoskop i wsłuchiwać się chociaż w tętno by mieć pewność że tam siedzi?

  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 2 marca 2020, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Morelka,

    Ja też się długo martwiłam, bo tak szczerze mówiąc to nic nie czułam do jakiegoś 25 TC. Czytałam gdzieś, że jeśli łożysko jest na przedniej ścianie to może tak być. Dopiero po pewnym czasie zauważyłam, czym się ruchy różnią pracy jelit i już nie miałam wątpliwości. Teraz czuję ruchy codziennie i jest to super uspokajające uczucie.

    Moja Pola ma tak, że jeden dzień szaleje. Czuję ją bardzo intensywnie, a potem dwa dni spokojnie, tylko trochę. I czuję ją w pozycji leżącej i siedzącej. A gdy danego dnia dużo chodzę to nie czuję kompletnie nic.

    I tak 28-30 TC czułam znacznie większą ruchliwość, ale słabsze kopnięcia. A teraz nieco spokojniej, ale za to mocno.

    Morelka90 lubi tę wiadomość

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Morelka90 Debiutantka
    Postów: 8 2

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VR uspokoiłas mnie😊 Wszędzie piszą babeczki że tak wcześnie zaczęły czuć i strasznie mnie to martwiło. Ale jednak nie jestem jedna na tym świecie 😊 i moje łożysko jest wlasnie umiejscowione z przodu. Dużo się też ruszam, ćwiczę itd to może mój dzidziuś sobie śpi ukołysany ☺️

  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 3 marca 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) To jeśli łożysko jest na przedniej ścianie i dużo się ruszasz, to całkiem normalne. Daj znać, jak już poczujesz coś mocnego ;)

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Lidia87 Koleżanka
    Postów: 33 50

    Wysłany: 5 marca 2020, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poczułam pierwsze delikatne ruchy w 17 tygodniu, najpierw były to subtelne "bąbelki" potem ewidentnie czułam, że "Fasol" rozrabia😁 Teraz tylko czekam na bardziej wyraziste ruchy żeby tatuś też poczuł, bo to fantastyczne uczucie 😍

  • Dora34 Koleżanka
    Postów: 46 14

    Wysłany: 9 marca 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży pierwsze ruchy poczułam około 18-19 tygodnia. Teraz w 16 tc. Początkowo delikatne bąbelki, a teraz wieczorami już bardziej odczuwalne są. Czekamy na moment, kiedy starszy synek będzie mógł zobaczyć jak dzidziuś wariuje w brzuszku :)

    Karolcia15031 lubi tę wiadomość

    yfyfj7u.png

    ol2jsv4.png
  • Morelka90 Debiutantka
    Postów: 8 2

    Wysłany: 13 marca 2020, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie od 22 tygodnia czuję dzidziusia jak się kręci w brzuchu i tego już nie da się pomylić z żadną praca jelit. Dzidziuś uruchamia się szczególnie jak kładę się spać chyba że on tak reaguje na insulinę która wstrzykuje sobie na noc? Mówię do niego "cicho tam idź spać i daj mamusi spac" głaszcze po brzuszku i się uspokaja 😊. Te bąbelki i lekkie pukanie które czułam od 17 tyg to widocznie też był on, ale nie byłam pewna bo mam mega wzdecia, gazy itd. Czasem mam wrażenie że je mam nawet po wodzie hehe

  • Lidia87 Koleżanka
    Postów: 33 50

    Wysłany: 4 kwietnia 2020, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwsze delikatne ruchy poczułam w 17 tygodniu, teraz jestem w 20 tyg 5 dzień i wyraźne kopniaczki czuję przeważnie wieczorem jak odpoczywam. Ja wyczuwam pod ręką nawet, ale dla tatusia są jeszcze za słabe,bo twierdzi, że nic nie wyczuwa oprócz mojego tętna 😂 Ale pewnie niedługo nasza dziewczyna poczęstuje kopniakiem tatę i już nie mogę się doczekać jego miny, bo dla mnie to było wielkie przeżycie- już widzę te łzy szczęścia w jego oczach🥰😍

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem 19+2 i nie czuję. Czasem w nocy się budzę i lekko twardy brzuch jak by główka była wyczuwalna i minimalnie czuje jak by motylek był w brzuchu 😅 już się nie mogę doczekać kopniaczków 😍

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ