Witajcie :-)
-
Witam to mój pierwszy post tutaj jestem w 17 tygodniu ciąży też pierwszej (podobno będzie synek ale to jeszcze nie jest na 100 % potwierdzone ) . termin na 14 maj 2018:-D
Mam pytanko dla przyszłych MAm :
- jakich kosmetyków używacie w ciąży?
- czy robicie sobie paznokcie hybrydowe ?
- czy tak samo jak ja tylko wyczekujecie od wizyty do wizyty u ginekologa?
-od kiedy planujecie kompletować wyprawkę dla dzidziusia?
- czy kupujecie wszystko nowe czy np niektóre rzeczy macie od kogoś/po starszym dziecku?
- do którego miesiąca pracowałyście w zawodzie?
- czym się zajmujecie przebywając w domu na zwolnieniu?
Zasypałam tymi pytaniami póki co tyle Pozdrawiam Was Mamusie piszcie jak się czujecie? czy spodziewacie się synka /córeczki/ czy może bliźniąt ?
miłego dnia -
No hej
To od początku. Używam zdecydowanie mniej kosmetyków. Przestawiłam się na bardziej naturalne (do twarzy i włosów). Do ciała używam balsamu Palmer's, bardziej przeciw rozstępom. Pasta do zębów na krwawiące dziąsła, bo w ciąży to częsty problem. I praktycznie zrezygnowałam z makijażu, ponieważ cera wygląda lepiej niż przed ciążą
Na początku robiłam paznokcie u kosmetyczki i to żele. Później przeszłam na domowe hybrydy. Oszczędności hehe Nic mnie nie uczula. Ale nie używam Semilaca, który potrafi uczulać.
Też wyczekuję kolejnej wizyty, żeby zajrzeć do małej i usłyszeć serduszko
Wyprawkę zaczęłam kompletować po drugim USG (połówkowym). Ale póki co górują ubranka. Teraz czas rozejrzeć się za wózkiem, fotelikiem, łóżeczkiem i całym wyposażeniem do niego, komodą na dziecięce ubranka.
Raczej wszystko, oprócz ubranek, będziemy mieli nowe. To moje pierwsze dziecko, więc sama nic nie mam. Od siostry i bratowej męża dostaliśmy trochę ubranek. Zdecydowaną większość zakupiłam w ciucholandzie dosłownie za grosze, ale są takie śliczne... Wózek i fotelik chcemy nowy, bo różnie to bywa z używanymi. Może uda się złapać jakieś ładne używane łóżeczko.
Szybko poszłam na L4. Nie z lenistwa. Dorwała mnie rwa kulszowa. Nie mogłam praktycznie chodzić, miałam problemy ze schylaniem się i podnoszeniem różnych rzeczy. Płakałam z bólu, bo nie mogłam wziąć nic przeciwbólowego. Poza tym uniknęłam typowych dolegliwości ciążowych (nudności, wymioty). Później wylądowałam w szpitalu i już ciągnęłam dalej L4. A że pracę mam fizyczną na dziale w markecie, to wolałam nie ryzykować. Tak więc na zwolnieniu wylądowałam w 9 tc.
Na początku zwolnienia cieszyłam się jak dziecko z "wolności". Spałam ile się dało i robiłam NIC Po kilku tygodniach zaczęłam umierać z nudów, więc każdego dnia sprzątałam coś w domu. A to zrobiłam porządek w szafie z pościelą, uporządkowałam szafę z kurtkami i czapkami zimowymi, zrobiłam przesiew w swoich ubraniach... No i miałam wreszcie czas, by pochodzić spokojnie po sklepach z artykułami dziecięcymi. No i przede wszystkim gotuję mężowi obiadki
-
Majówka 14.05.2018 wrote:Witam to mój pierwszy post tutaj jestem w 17 tygodniu ciąży też pierwszej (podobno będzie synek ale to jeszcze nie jest na 100 % potwierdzone ) . termin na 14 maj 2018:-D
Mam pytanko dla przyszłych MAm :
- jakich kosmetyków używacie w ciąży?
- czy robicie sobie paznokcie hybrydowe ?
- czy tak samo jak ja tylko wyczekujecie od wizyty do wizyty u ginekologa?
-od kiedy planujecie kompletować wyprawkę dla dzidziusia?
- czy kupujecie wszystko nowe czy np niektóre rzeczy macie od kogoś/po starszym dziecku?
- do którego miesiąca pracowałyście w zawodzie?
- czym się zajmujecie przebywając w domu na zwolnieniu?
Zasypałam tymi pytaniami póki co tyle Pozdrawiam Was Mamusie piszcie jak się czujecie? czy spodziewacie się synka /córeczki/ czy może bliźniąt ?
miłego dnia
Polecam Ci dołączyć do wątku W ciązy ogolnie - majowe mamy 2018 - link o grupy: https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/majowe-mamy-2018,13673.html Są tam wszystkie kobitki, ktore jak Ty rodzą w maju.
Jesli chodzi o mnie:
1. Uzywam tylko delikatnego toniku bez alko do twarzy i kremu nawilazajacego. Makijaz robie jak tylko wychodze gdzies dalej do sklepu. Brzuch smaruje na przemian Bio Oilem i olejkiem Musteli. Pasta do zebow zwykla.
2. Nie robie, nigdy nie robilam. Jedynie normalnie je maluje. Wlosy tez farbuje normalnie, tylko farba bez amoniaku.
3. Tak, wyczekuje od usg do usg, chociaz moja gin nie ma usg w gabinecie i na ogol mam zwykle wizyty. Usg mam co 2 mce.
4. Czekałam z wyprawką do potwierdzenia plci, w 16 tc sie potwierdzil synek i zaczelam bardzo powoli kupowac poki ci pierdoly, rozek, kocyk, kilka ubranek. Wózek, lozeczko i wszystko inne mam juz wybrane, po swietach zamowie.
5. 99% mam nowe, jedynie co to kolezanka pozyczyla mi bujaczek i mate.
6. 3 mce przed ciaza mialam wypadek samochodowy i poszlam na l4. Gdyby nie wypadek to tez pewnie bym dlugo nie popracowala, bo od 6 tc mialam okrutnie mdlosci i wymioty, ktore trwaly do 13 tc.
7. Duzo czytam ksiązek, ogladam seriale, filmy, spaceruje, jak sie poczulam lepiej to zaczelam powtarzac angielski. W tej chwili mam pamiec rybki i nie moge sie za bardzo skupic, wiec glownie ogladam filmy, czytam i szukam w necie wyprawkowych rzeczy. Dni mi mijaja bardzo szybko.
Pozdrawiam.
-