cholestaza w ciąży

Witajcie mamusie,
Czy którakolwiek z Was miała podczas ciąży problemy wątrobowe (kiepskie wyniki, ból) i została zdiagnozowana pod kątem cholestazy.
Zastanawiam się czy jako jednej z nielicznych zostało mi to "zprezentowane", czy może znajduje się na forum inna mama, która boryka się z podobnym problemem?

Ja jestem jeszcze w 1 trymestrze, ale kilka dni temu kolezanka mi opowiadala, że miala cholestaze w 1 ciązy. Nic ją nie bolalo, jedynie swędzenie calego ciala i wyniki. Miala specjalną dietę, i wszystko skonczylo się dobrze. Mowila, ze jest to bardzo częsta przypadlosc w III trymestrze, sporo jej kolezanek tez mialo. Nie jest to grozne poki się nie zaniedba. Po ciązy jak reką odjąl.

Cześć, u mnie też podejrzenie cholestazy. Próby wątrobowe wyszły w normie, bilirubina też, kwasy żółciowe wysokie. Oprócz tego duża opuchlizna, lekko podwyższone ciśnienie, lekkie swędzenie rąk i nóg i ból pod prawym łukiem żebrowym. Czekam jeszcze na usg jamy brzusznej w poniedziałek i dopiero wtedy mój lekarz podejmie decyzję co dalej. Okropnie się stresuję

Mamaokruszka, u mnie na całe szczęście okazało się, że to nie cholestaza. Mimo takich samych objawów jak wymieniłaś, kwasy okazały się być w normie. Podejrzenie było z powodu zbyt wysokiego ALP we krwi, cały czas się podnosi, ale przynajmniej w maluszkiem wszystko w porządku

U mnie jednak cholestaza. Raz w tygodniu badania krwi, dieta i cierpliwość. Dzięki Bogu nie mam kamieni w woreczku żółciowym, co początkowo podejrzewał mój lekarz. Dopóki próby wątrobowe mam w normie i kwasy nie rosną jakoś drastycznie mam po prostu trzymać dietę i robić badania. Jeśli się pogorszy to możliwe, że położą mnie do szpitala na resztę ciąży

Kiedy mnie położyli to miałam trzy razy dziennie ktg i usg. Mimo to trzymam kciuki abyś jednak nie musiała być na oddziale do końca.

Mam pytanie, czy oprócz wyników wskazująch na cholestaze co jeszcze ja potwierdziło? Mnie swedza dłonie głównie palce i grzbiet stóp. Mam wysypkę taką kaszke jak znaczne drapac to się można wściec!

Tylko wyniki miałam nieprawidłowe i lekkie swędzenie rąk i nóg, ale trzymam bardzo lekkostrawną dietę i kwasy żółciowe spadły do normalnego poziomu

Aspat, alat, biluribina, GGTP i juz nie pamietam ktore jeszcze, jednak to są wazne badania, które z pewnoscią potwierdzą, bądź wykluczą cholestazę.

Mnie dopadło w pierszej ciązy w 32 tc. Początki były takie, że dokuczał mi świąd nóg i rąk, który nasilał się nocą. Drapałam się tak, że miałam przeczosy, podskórne wylewy i krwiaki. dwa dni pozniej mialam wizyte. Zrobiono mi od razu na cito próby wątrobowe, tego samego dnia dostałam skierowanie do szpitala. od tamtej pory córka była monitorowana praktycznie kilka razy dziennie. KTG i usg, w 36 tc ordynator powiedzial, ze wyniki pomimo brania leków- są coraz gorsze, tętno małej coraz słabsze nie kazał mi nic jeść. Poinformował mnie wtedy, ze jeszcze tego samego dnia zrobią mi CC. Córa urodziła się z wagą 2680 i 49 cm. Dostała 10 pkt. Tydzien po porodzie moje wyniki bardzo się polepszyly- a miesiąc po, wszystko było juz w normie.
OBecnie jestem w 2 ciązy i przeraza mnie sama mysl, ze sytuacja z cholestazą moglaby się powtorzyc. ;/

U mnie już dwa razy próby wątrobowe, bo lekarza zaniepokoiło to, że drapię się przez sen aż strupy miałam. Opuchlizna w ostatnim czasie mega. Ale wyniki nadal ok.

Dziewczyny mam podobne objawy, lekarz zlecil zrobienie prób wątrobowych, ktore wyszly ok. Ale widze ze piszecie jeszcze o kwasach, mozecie napisać konkretnie jakieto badanie, bo chyba dorobie je na własną rekę tak jeszcze na szybko przed wizytą.

chodzi o kwasy żółciowe

Dzięki, na szczeście wyszly dobrze, nawet poniżej normy:)

Dziewczyny a to swedzenie dloni i stop towarzyszylo wam caly czas? Bo mi dokucza czasem pare dni a pozniej przerwa.. no i nie mam az tak zeby jakies krwiaki i strupy. Ale i tak niepokoi. Wizyte mam dopiero za tydzien

Mnie swedzialy tylko łydki, a jednak wyszła cholestaza. To choroba zagrażająca życiu dziecka, warto dla świętego spokoju zrobić próby i kwasy na własną rękę, a nie czekać do wizyty