X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr Leki choroba pod koniec ciąży
Odpowiedz

Leki choroba pod koniec ciąży

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Aga23 Ekspertka
    Postów: 427 63

    Wysłany: 5 października 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brałyście antybiotyki czy inne leki na przeziębienie?
    Miałam nadzieję że damy radę bez chorowania już do końca a tu mnie rozłożyło muszę brać antybiotyki.Myślicie że jakoś mogą jeszcze zaszkodzić na tym etapie ciąży?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 18:13

    Serduszko <3 Mój synek
    1usa2n0agusqcyxu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie jestem przeziębiona :/ a porod za pasem :/
    A czemu antybiotyk musisz brać? Az tak Cie wzięło?
    Ja mam bol gardła,czasem psiknę i taki delikatny kaszelek mam...
    Lecze się zestawem Prenalen,miodkiem,cytrynką...Dzis juz lepiej ale żeby byc calkiem zdrowa to jeszcze ze dwa dni w łóżku :/
    Myślę,ze antybiotyk nie będzie miał wpływu na tym etapie ciazy,ale nie wiem co to za antybiotyk...Lekarz wie najlepiej,a skoro Ci przepisał,to na pewno nie masz się czego bac:-)

    Ja pamiętam jak mi Heviran na opryszczkę przepisał,co mnie na forum straszyły,ze poronie przez ten lek...straszna masakrę przeżyłam czytają to wszystko,ale brałam bo lekarz chyba wie najlepiej...No i nic się nie stało :-)
    Opryszczka mi zeszla,dzidziuś zdrowy :-) Pierdoly czasem takie piszą,ze Glowa mala...Nie warto czytać,tylko sluchac sie lekarza:-)

  • Aga23 Ekspertka
    Postów: 427 63

    Wysłany: 5 października 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie niestety dość często choruje i chorowałam od zawsze.Na mnie nic innego nie działa tylko antybiotyki :/ jak mnie złapie to od razu tak porządnie.Wczoraj wstałam z bólem gardła, nic nie mogłam powiedzieć, coś tam kupiłam w aptece ale dziś to już mega katar kaszel i gardło a już byłam chora jakoś w 10 tc i najprawdopodobniej synek coś ma na serduszku ale całe szczęście nie wpływa to na prace serca.W przychodni powiedziano mi że teraz mogę każdy antybiotyk, biorę bo przecież trzeba się wyleczyć ale jakoś taki lęk pozostaje.

    Serduszko <3 Mój synek
    1usa2n0agusqcyxu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No...rozumiem Cie...bo pamiętam jak ja miałam jakies leki brać,to balam sie jak jasna cholera.
    Nie no-teraz juz na pewno nic sie nie wydarzy,a Ty leż w łóżeczku i poj gorące herbatki i jogurty,żeby żołądek od antybiotyku nie bolał ;-)
    Życzę zdrówka (sobie też) :-)

  • Aga23 Ekspertka
    Postów: 427 63

    Wysłany: 6 października 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś to leże w łóżku i chyba się uduszę przez to kasłanie :P
    A ja życzę wszystkim zdrówka i szczęśliwego rozwiązania bo to już przecież 3 trymestr :D A ciekawa jestem kiedy Ty urodzisz :)Wykuruj się do tego momentu

    Serduszko <3 Mój synek
    1usa2n0agusqcyxu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez w łóżku leze i nawet nie mysle,żeby z niego wyjść...ewentualnie na siku i herbatkę...:-)
    No musze szybko szybko!! Szybko sie kurować,bo kurde moj najważniejszy dzien w zyciu sie zbliża i nie moge byc zasmarkana:D
    Ja to dzisiaj w nocy mokra sie budziłam...gardlo bolalo jak jasna cholera,duszno mi bylo,bo dziura od nosa zatkana...teraz tez przez buzie oddycham,bo przecie masakra jakaś...
    Ale wycisnelam cytrynke i sok wymieszalam z miodkiem i jak to łyknęłam,to tak szczypalo gardło,ze poczułam jak zabijam bakterie:D Fantastyczna sprawa:-)
    Dzwonilam do mojej rodzinnej i mowila,żebym kupiła sobie na gardło tabletki wisi czy jakos tak..i ssala co 2h,do tego mix czosnku z cebula-za cholerę tego nie przelkne:-( no nie dam rady... I inhalacje z szałwii.
    Najgorsze,ze jak kaszle,to wszystko mi w brzuchu się tak mocno napina...ze aż boli :/

  • Aga23 Ekspertka
    Postów: 427 63

    Wysłany: 6 października 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nos zapchany na porodówce to już coś, a wtedy to na pewno dodatkowe powietrze się przyda.To chyba Ciebie też coś mocniejszego złapało, najgorsze że się pilnujemy a i tak wirus w powietrzu czeka.
    Mi w aptece dali apap do rozpuszczenia i tabletki na gardło z szałwii ale to jakaś lipa
    Jak się teraz pytał narzeczony jak się czuje i jak mały to równo odpowiadam że matka łyka a mały się naćpał i śpi :D
    Nie dość mam w ten weekend pierwszy zjazd na uczelni i chyba się nie wybiorę wole nie ryzykować.

    Serduszko <3 Mój synek
    1usa2n0agusqcyxu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no nie calkiem zapchany:-) Jedna dziurka wolna:-)
    Zrobiłam inhalacje z szalwii i od razu lepiej:-) Tabletki mam na gardło i w ogole juz nie boli:-) Spoko..zaraz będę zdrowa:-) ja w ogole nigdy nie choruję,a w ciazy juz drugi raz-na poczatku i na końcu :-)

  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 6 października 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dziś mam antybiotyk duomox. Domowe sposoby nie pomogły wiec musiałam wziąć antybiotyk. Też się trochę martwię bo cała ciążę biorę jakieś leki:( mam nadzieje ze to nie wpłynie na mojego Skarba.
    Życzę zdrowka dziewczyny;)

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Ja od dziś mam antybiotyk duomox. Domowe sposoby nie pomogły wiec musiałam wziąć antybiotyk. Też się trochę martwię bo cała ciążę biorę jakieś leki:( mam nadzieje ze to nie wpłynie na mojego Skarba.
    Życzę zdrowka dziewczyny;)
    A slyszalam o tym leku-dziewczyny biora:-) spokojnie:-)
    Na pewno wszystko jest dobrze i nasze dzidziusie sa zdrowe;-)
    Zdrowie najważniejsze...
    Ja kupiłam tabletki na gardło ISLA!
    Zle wczesniej napisałam i jestem w szoku,bo od razu jest inaczej:-)
    Tak mi się tam zbiera ta flegma i chyba wszystko niedlugo zejdzie.
    Zdrówka dla Nas i dla naszych Maluszkow:-)

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ