Byłam wczoraj w szpitalu na badaniu... Zrobili mi ktg: niby wyszło ok ale mały miał podwyższone tętno, lekarz powiedział że to od ruchów dziecka.... Później badanie ginekologiczne, lekarz stwierdził, że główka jest już bardzo nisko, ale szyjka jeszcze zamknięta chociaż poród może rozpocząć się w każdej chwili, także czekam na rozwój akcji... Bóle nad spojeniem łonowym są coraz mocniejsze, aż się zwijam z bólu, jeszcze kilka godzin temu były łagodniejsze, teraz strasznie kłuje, mały ułożony główką, już przygotowany do porodu,osuwa się w dół stąd te bóle i skurcze, czuje jakby mi drętwiło całe podbrzusze...