Dobry Androloga Warszawa
-
My byliśmy zadowoleni. Wizyta chyba 180 złotych albo coś takiego. Dla mnie Doktor bardzo konkretny, zajął się mężem dokładnie, odpowiadał na wszystkie nawet najdziwniejsze pytania tylko że musisz je zadać bo sam z siebie za dużo nie opowiadał. Poza tym bardzo nas podnosił na duchu co w wielu momentach było bardzo ważne.
-
Mój Mąż trafił do przychodni Prima do androloga. NIe chciał żebym towarzyszyła mu w tej wizycie w gabinecie, więc czekałam na niego pod gabinetem. Nie jestem w stanie dokladnie lekarza ocenić ale po tym co powiedział mój Mąż to niestety nie jest to dobry lekarz. WYniki mieliśmu kiepskie, mała liczba plemników (koncentracja 9 mln/mL), morfologia 1%!!!!! a lekarz powiedział "no nie moze sie pan porównywać z facetami z Łomży". Mąż na około 2.5 msc przed badaniami miał stan podgorączkowy przez około 2 tyg (przeziębienie itd). Androlog uznal, ze to wielkiego wpływu na wyniki nie powinno mieć.
Kazał wyniki powtórzyć po miesiącu łykania cynku, L-karnityny, wit.e. Oczywiscie wyniki wyszły jeszcze gorsze niż za pierwszym razem - ja kwestionuję po pierwsze sens ich robienia po tak krótkim czasie (około 70 dni cykl tworzenia plemnikow) a po drugie samą procedurę wykonania badania. Upłynnienie nie nastąpiło, a mimo to zrobili ocenę pozostałych parametrów. Teraz przenosimy się do Fertimedici. A primi zdecycowanie nie polecamy!!! -
Ja bardzo polecam dr Radosława Maksyma. Dwa razy byłam w ciazy- udało nam się zajść z morfologia 4,% i ruchliwością 2%.
Inni lekarze nie dawali nam szans na ciążę. Dr. Leczył mojego męża antybiotykami ,testosteronem - undestor ,tamoxifenem ,oczywiście suplementy. Wyniki poszybowały. 12 mln na 1 m do 69 mln na 1 mln.
Polecam bardzo!!Aishha, Helenka_mała lubią tę wiadomość
-
Ja polecam Dzigowskiego z Invimedu jest świetny! Mój mąż mówi, że można z nim jak z „człowiekiem” pogadać i w ogóle spoko facet. U nas bardzo poprawiły się parametry nasienia po jego zaleceniach. Bez supli
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Jesteśmy po wizycie w Fertimedica u Dr Dziadeckiego. Mąż jest bardzo zadowolony.Gruntowny wywiad, zalecenia wizyty u urologa, ponowne zlecenie usg jąder w pozycji stojącej w celu stwierdzenia żylaków powrózka (usg wykonane u leżącego pacjenta może nie dać informacji o żylakach powrózka - nowa informacja dla nas).
Lekarz godny polecenia.GOSIEK90 lubi tę wiadomość
-
Babeczki zostawiam link do warsztatów dla Panów, które będą prowadzone w Invimedzie w Wa-wie Może któryś z Waszych mężczyzn będzie chciał się wybrać. My byliśmy kiedyś na takich dla par i było fajnie. Tu dodatkowo można dostać bon na bezpłatne badanie nasienia:
https://www.invimed.pl/a/171,meskie-sprawy-bezplatne-warsztaty-dla-mezczyzn-ktorzy-chca-pelnic-w-swoim-zyciu-nowa-role-role-ojca
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Zapisałam się do poradni leczenia niepłodności w Warszawie na starynkiewicza, a męża do poradni andrologicznej, wszystko na NFZ. Mam pytanie czy któraś z Was, albo mąż leczyli się, czy warto?proszę o opinie bo nie wiem czy dobrze robimy, nie chce stracić tam czasu, staramy się od roku, mamy kiepskie nasienie... Czytam wasze posty,szukam informacji w internecie, jak zaczac diagnozę co pokoleń robić, pogubiłem się i nie wiem gdzie zacząć,u jakiego lekarza...?
-
justka87 wrote:Zapisałam się do poradni leczenia niepłodności w Warszawie na starynkiewicza, a męża do poradni andrologicznej, wszystko na NFZ. Mam pytanie czy któraś z Was, albo mąż leczyli się, czy warto?proszę o opinie bo nie wiem czy dobrze robimy, nie chce stracić tam czasu, staramy się od roku, mamy kiepskie nasienie... Czytam wasze posty,szukam informacji w internecie, jak zaczac diagnozę co pokoleń robić, pogubiłem się i nie wiem gdzie zacząć,u jakiego lekarza...?
Jeśli mąż ma problemy z nasieniem to nie czekajcie tylko umawiajcie się do dr Wolskiego do Novum, najlepszy specjalista jaki może być. Zna się na tym, co robi, nie robi złudnych nadziei. Mój mąż ma azoospermię, przypadek najbardziej beznadziejny, poprzedni lekarz leczył 1,5 roku - straciliśmy tylko czas i pieniądze. Tutaj wiemy, na czym stoimy, mamy jasno określone co mamy robić. -
Byliśmy u dr Wolskiego. Rączka na przywitanie, rączka na pożegnanie. Całość wizyty opisuję słowami męża - taśmowa obsługa klienta w kolejce (słowa męża). Obejrzał usg...cisza, obejrzał wyniki nasienia...cisza, obejrzał hormony i inne badania...cisza Zbadał męża...cisza - Nie wytrzymałam zaczęłam mówić, próbować rozmawiać, lekko dyplomatycznie pytać. Spotkało mnie skrzywione spojrzenie, jakiś pomruk, prawie zaczęłam przepraszać, że tam jestem. Następnie pan doktor wyciągnął ulotkę z suplementem i położył ja przed nami, że niby mąż ma brać. I wtedy powiedział słowo - "trzeba brać, profilaktyka najważniejsza" czy coś takiego. WQRW we mnie narósł. Następnie pan doktor wypisał litanię badań, na które mąż ma iść - jedyny aspekt posługi lekarskiej. Dalej była rączka na pożegnanie. Nie dowiedzieliśmy się NIC NIC NIC. Co to może być, hipotezy, prowadzenie, szanse rokowania, przyczyny WIELKIE NIC.
-