Fatalna fragmentacja i HBA - co robić?
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, bardzo prosiłabym o Wasze doświadczenia, ponieważ stoję między ważnymi decyzjami i nie wiem, jak postąpić.
Mój mąż ma nie za dobre wyniki nasienia:
morfologia 3% (norma 4)
fragmentacja 60%... (norma - wiemy jaka...)
HBA też mocno niskie - 52%
rozmaz - wyhodowano corynebacterium spp
Lewe jądro - żylaki powrózka, w prawym jakieś zwapnienie.
Prócz tego wszystko inne naprawdę super, ilość, ruchliwość, gęstość nawet kilkukrotnie ponad normę. Hormony męża również w normie.
W klinice ginekolog z takimi wynikami zaproponował najpierw inseminację. Już do niego nie idę, bo taka propozycja to w moim odczuciu jawne naciąganie.
Androlog mówi, że tylko invitro INCSI. Ew. możemy rozważyć operację żylaków, ale pewności żadnej nie mamy. Przy tym czytałam, że nasienie może się i tak regenerować nawet rok... Przy tym możemy oczywiście suplementować, ale czy to coś da? Też nie wiadomo.
I teraz stoję przed dwoma dylematami:
1. Czy od razu invitro - założomy po kilku miesiącach intensywnej suplementacji? Natomiast tutaj boję się, że jakość się nie polepszy i invitro nie będzie skutecznie (nie ma żadnej gwarancji, że wybrany plemnik będzie w 100% zdrowy);
2. Czy robimy operację żylaków: przy czym rekonwalescencja kilka miesięcy - rok i to może i tak nic nie dać. Stracimy czas, a może byłabym już po invitro.
Naprawdę nie wiem, co zrobić i od jakich suplementów zacząć. Do tej pory mąż brał FertilMan (niestety nieregularnie), ale wiem, że to nie jest wystarczające.
Czy macie jakieś podobne doświadczenia?
-
Na początek odrazu suplementacja, koenzym, dużo antyoksydantów -wit e, c, zero uzywek, zdrowy tryb zycia.
koczi lubi tę wiadomość
🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia
👩🦰 AMH ok 2, reszta w normie
*1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭
********************************
**2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN.
08.20 pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️
*****************************
10.20 FET 1x ❄️ 5.2.2
3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel);6dpt: 25 mlU;10 dpt: 166 mlU
14dpt: 965 mlU
18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
31dpt:❤️🐻
10.23 FET 1x5.2.2
6dpt 27mlu
8tyd brak akcji serca💔
04.24 FET 5.1.1
5dpt 16,6 mlu;8dpt beta 171mlU;22dpt 745mlU 😢
06.24 FET
7dpt 6,5 😣
********************************
3procedura 11.24 6MII/mamy jeszcze 2❄️
11.30 transfer
7dpt 66mlU/10dpt 364mlu/16dpt 3557 -
koczi wrote:Cześć, bardzo prosiłabym o Wasze doświadczenia, ponieważ stoję między ważnymi decyzjami i nie wiem, jak postąpić.
Mój mąż ma nie za dobre wyniki nasienia:
morfologia 3% (norma 4)
fragmentacja 60%... (norma - wiemy jaka...)
HBA też mocno niskie - 52%
rozmaz - wyhodowano corynebacterium spp
Lewe jądro - żylaki powrózka, w prawym jakieś zwapnienie.
Prócz tego wszystko inne naprawdę super, ilość, ruchliwość, gęstość nawet kilkukrotnie ponad normę. Hormony męża również w normie.
W klinice ginekolog z takimi wynikami zaproponował najpierw inseminację. Już do niego nie idę, bo taka propozycja to w moim odczuciu jawne naciąganie.
Androlog mówi, że tylko invitro INCSI. Ew. możemy rozważyć operację żylaków, ale pewności żadnej nie mamy. Przy tym czytałam, że nasienie może się i tak regenerować nawet rok... Przy tym możemy oczywiście suplementować, ale czy to coś da? Też nie wiadomo.
I teraz stoję przed dwoma dylematami:
1. Czy od razu invitro - założomy po kilku miesiącach intensywnej suplementacji? Natomiast tutaj boję się, że jakość się nie polepszy i invitro nie będzie skutecznie (nie ma żadnej gwarancji, że wybrany plemnik będzie w 100% zdrowy);
2. Czy robimy operację żylaków: przy czym rekonwalescencja kilka miesięcy - rok i to może i tak nic nie dać. Stracimy czas, a może byłabym już po invitro.
Naprawdę nie wiem, co zrobić i od jakich suplementów zacząć. Do tej pory mąż brał FertilMan (niestety nieregularnie), ale wiem, że to nie jest wystarczające.
Czy macie jakieś podobne doświadczenia?
Polecam astaksantyna - najsilnieszy antyoksydant działa cuda na ochronę DNA, u nas pomogło choć wyniki były lepsze niż u Ciebie....
U nas na odwrót hba i chromatyna w normie za to ilość morfologia i ruch tak na granicy raz jest ok a raz poniżej normykoczi lubi tę wiadomość
Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
Ilość i ruchliwość najważniejsze, one mogą nadgonić braki w morfologii. Na Twoim miejscu dałabym sobie 3mc na uczciwą, regularną suplementację oraz dietę (l karnityna, koenzym Q10, wit c, wit e, cynk, selen, kwas foliowy, bardzo dużo soków pomid, szpinak, zero alko, zero papierosów, luźne bokserki, wysypianie się, mnóstwo zieleniny na talerzu, sport jakikolwiek, nie picie z plastikowych butelek pet, zero coli Pepsi itp). Czytałam na tym forum jak udawało się poprawić fragmentację/hba. Po 3mc powtórzcie badania i wtedy wybierzcie opcję. W przypadku operacji żylaków, czytając to forum widziałam porady o zamrożeniu nasienia przed operacją na wszelki wypadek. Mężowi urolog powiedział, że in vitro, mi ginekolog to samo. Co ciekawe w klinice niepłodności lekarz nawet nie napomknął o in vitro, tylko suple, dieta, ruch głowa do góry
koczi lubi tę wiadomość
-
Betelgeza wrote:Ilość i ruchliwość najważniejsze, one mogą nadgonić braki w morfologii. Na Twoim miejscu dałabym sobie 3mc na uczciwą, regularną suplementację oraz dietę (l karnityna, koenzym Q10, wit c, wit e, cynk, selen, kwas foliowy, bardzo dużo soków pomid, szpinak, zero alko, zero papierosów, luźne bokserki, wysypianie się, mnóstwo zieleniny na talerzu, sport jakikolwiek, nie picie z plastikowych butelek pet, zero coli Pepsi itp). Czytałam na tym forum jak udawało się poprawić fragmentację/hba. Po 3mc powtórzcie badania i wtedy wybierzcie opcję. W przypadku operacji żylaków, czytając to forum widziałam porady o zamrożeniu nasienia przed operacją na wszelki wypadek. Mężowi urolog powiedział, że in vitro, mi ginekolog to samo. Co ciekawe w klinice niepłodności lekarz nawet nie napomknął o in vitro, tylko suple, dieta, ruch głowa do góry
A jakie u Was były wyniki nasienia? Widzę, że udało się Wam zajść. Rozumiem, że naturalnie? Wielkie gratulacje!
Zebrałam już też cały szereg porad co do suplementów. Natomiast zastanawiam się nad dawką. Czy Wasi faceci biorą po kilkaset % zapotrzebowania dobowego? Zastanawiam się, na ile taka bomba witaminowa jest do zniesienia przez organizm. -
Hej, nam udało się naturalnie w 3mc kuracji suple/dieta/zalecenia. W 3mc jak powtarzaliśmy badania, robiliśmy pierwszy raz fragmentację dna (12%) i chromatyne (13%), nie mam porównania więc jak było wcześniej. Według mnie wysokie leukocyty były spowodowane dużym stresem oksydacyjnym przy pierwszym badaniu (ponoć leukocyty wskazują na stan zapalny). Pierwsze badanie było po miesiącu dość imprezowym (okres świąteczny, sylwester, trochę mocnego alko było przez kilka dni, sporo niezdrowego jedzenia, cola itp). Od stycznia diametralne zmiany, bardzo pilnowaliśmy żeby nie dochodziło do przegrzania (ciepłe prysznice przy otwartych drzwiach do łazienki, żeby nie robiła się sauna, luźne spodenkowate bokserki). Morfologia 3% to wg mnie super wynik jak na dział "męskie sprawy" my suple braliśmy jak na ulotce, nie przekraczaliśmy dawek zalecanych. W przypadku dna/morfologii antyoksydanty kluczowe, likopen (pomidory) dobrze byłoby uzupełniać albo codziennie dwie szklanki soku albo suple (drogie są niestety). Wierzę że 3mc odpowiedniej suplementacji i diety, nawyków pomogą choć trochę. W tym czasie warto pomóc plemnikom i celować w dobre okienko my chodziliśmy na monitoring, szczęśliwy cykl był bardzo dobrze wycelowany. Po 3,4mc jeśli macie czas (amh) sprawdzić wyniki i ocenić na czym się stoi, trzymam kciuki
-
a możecie zerkną na te wyniki?
https://zapodaj.net/14e55c34d6206.png.html
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Betelgeza wrote:Hej, nam udało się naturalnie w 3mc kuracji suple/dieta/zalecenia. W 3mc jak powtarzaliśmy badania, robiliśmy pierwszy raz fragmentację dna (12%) i chromatyne (13%), nie mam porównania więc jak było wcześniej. Według mnie wysokie leukocyty były spowodowane dużym stresem oksydacyjnym przy pierwszym badaniu (ponoć leukocyty wskazują na stan zapalny). Pierwsze badanie było po miesiącu dość imprezowym (okres świąteczny, sylwester, trochę mocnego alko było przez kilka dni, sporo niezdrowego jedzenia, cola itp). Od stycznia diametralne zmiany, bardzo pilnowaliśmy żeby nie dochodziło do przegrzania (ciepłe prysznice przy otwartych drzwiach do łazienki, żeby nie robiła się sauna, luźne spodenkowate bokserki). Morfologia 3% to wg mnie super wynik jak na dział "męskie sprawy" my suple braliśmy jak na ulotce, nie przekraczaliśmy dawek zalecanych. W przypadku dna/morfologii antyoksydanty kluczowe, likopen (pomidory) dobrze byłoby uzupełniać albo codziennie dwie szklanki soku albo suple (drogie są niestety). Wierzę że 3mc odpowiedniej suplementacji i diety, nawyków pomogą choć trochę. W tym czasie warto pomóc plemnikom i celować w dobre okienko my chodziliśmy na monitoring, szczęśliwy cykl był bardzo dobrze wycelowany. Po 3,4mc jeśli macie czas (amh) sprawdzić wyniki i ocenić na czym się stoi, trzymam kciuki
Hej, dzięki za miłe słowa. Nakupilam mężowi mnóstwo supli i łyka codziennie po kilkanaście tabletek. Do tego zero alko, zdrowa dieta i ruch. Zapisaliśmy się też do dr Lachowicza, który był tutaj polecany.
Dam Wam znać, czy u nas coś zadziałało!Czarnuszka666 lubi tę wiadomość
-
Betelgeza wrote:Hej, nam udało się naturalnie w 3mc kuracji suple/dieta/zalecenia. W 3mc jak powtarzaliśmy badania, robiliśmy pierwszy raz fragmentację dna (12%) i chromatyne (13%), nie mam porównania więc jak było wcześniej. Według mnie wysokie leukocyty były spowodowane dużym stresem oksydacyjnym przy pierwszym badaniu (ponoć leukocyty wskazują na stan zapalny). Pierwsze badanie było po miesiącu dość imprezowym (okres świąteczny, sylwester, trochę mocnego alko było przez kilka dni, sporo niezdrowego jedzenia, cola itp). Od stycznia diametralne zmiany, bardzo pilnowaliśmy żeby nie dochodziło do przegrzania (ciepłe prysznice przy otwartych drzwiach do łazienki, żeby nie robiła się sauna, luźne spodenkowate bokserki). Morfologia 3% to wg mnie super wynik jak na dział "męskie sprawy" my suple braliśmy jak na ulotce, nie przekraczaliśmy dawek zalecanych. W przypadku dna/morfologii antyoksydanty kluczowe, likopen (pomidory) dobrze byłoby uzupełniać albo codziennie dwie szklanki soku albo suple (drogie są niestety). Wierzę że 3mc odpowiedniej suplementacji i diety, nawyków pomogą choć trochę. W tym czasie warto pomóc plemnikom i celować w dobre okienko my chodziliśmy na monitoring, szczęśliwy cykl był bardzo dobrze wycelowany. Po 3,4mc jeśli macie czas (amh) sprawdzić wyniki i ocenić na czym się stoi, trzymam kciuki
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
koczi wrote:Hej, dzięki za miłe słowa. Nakupilam mężowi mnóstwo supli i łyka codziennie po kilkanaście tabletek. Do tego zero alko, zdrowa dieta i ruch. Zapisaliśmy się też do dr Lachowicza, który był tutaj polecany.
Dam Wam znać, czy u nas coś zadziałało!koczi lubi tę wiadomość
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Betelgeza wrote:Sesyjka, nie codziennie, bo chyba byśmy nie wyrobili ale 3 dni pod rząd, 12,13,14dc, bo po kilku monitoringach wiedziałam, że owu mam 13/14 dzień
koczi lubi tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
koczi wrote:Mąż bierze resveratrol, ale 1x250. W takim razy wprowadzimy 2 tabletki.
Dawki antyoksydantów muszą byc duże przy złej fragmentacji aby coś dało. Mój mąż też jak Twój łyka mase tych supli ale przed poprzednim in vitro było widać poprawę. Teraz szykujemy się do kolejnego podejścia.
Powodzenia 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2021, 18:58
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Dziewczyny ja tylko napiszę Wam moją historię - może komuś pomoże. We wrześniu mąż miał fragmentację 38%. Byliśmy załamani, próbowaliśmy zmiany trybu życia, diety, miliona suplementów. W październiku oboje przeszliśmy Covid. Potem dalszą suplementacja i w styczniu powtórka badań - fragmentacja 37%... Nic nie pomogło, szykowaliśmy się do in vitro. 4 dni po wizycie w klinice, na której ustaliliśmy plan działania wyszedł mi pozytywny test ciążowy, póki co prawie 9 tydzień ciąży.
Mówią, że przy wysokiej fragmentacji pomaga częstsze współżycie. Nie bylibyśmy w stanie przez cały cykl codziennie, ale za to w dni płodne działaliśmy ile się dało, teraz też zaszłam w ciążę kiedy seks był 2 razy w owulację. Wiem, że pewnie wszystkiego próbowaliście, ale pomimo, że nie badaliśmy nigdy nasienia po krótkim okresie wstrzemięźliwości, to mówią że plamniki młodsze mają lepszą fragmentację. Trzymam za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję, że szybko ujrzycie 2 kreski.
P.S. byliśmy tak podłamani brakiem poprawy wyników, że nie zamówiłam nowych supli i mąż od stycznia nic nie brał - w marcu udało mi się zajęć w ciążę. Wielu suplementy pomogły, ale w naszym przypadku okazały się stratą pieniędzy.Kate1811, koczi lubią tę wiadomość
-
miska122 wrote:Dziewczyny ja tylko napiszę Wam moją historię - może komuś pomoże. We wrześniu mąż miał fragmentację 38%. Byliśmy załamani, próbowaliśmy zmiany trybu życia, diety, miliona suplementów. W październiku oboje przeszliśmy Covid. Potem dalszą suplementacja i w styczniu powtórka badań - fragmentacja 37%... Nic nie pomogło, szykowaliśmy się do in vitro. 4 dni po wizycie w klinice, na której ustaliliśmy plan działania wyszedł mi pozytywny test ciążowy, póki co prawie 9 tydzień ciąży.
Mówią, że przy wysokiej fragmentacji pomaga częstsze współżycie. Nie bylibyśmy w stanie przez cały cykl codziennie, ale za to w dni płodne działaliśmy ile się dało, teraz też zaszłam w ciążę kiedy seks był 2 razy w owulację. Wiem, że pewnie wszystkiego próbowaliście, ale pomimo, że nie badaliśmy nigdy nasienia po krótkim okresie wstrzemięźliwości, to mówią że plamniki młodsze mają lepszą fragmentację. Trzymam za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję, że szybko ujrzycie 2 kreski.
P.S. byliśmy tak podłamani brakiem poprawy wyników, że nie zamówiłam nowych supli i mąż od stycznia nic nie brał - w marcu udało mi się zajęć w ciążę. Wielu suplementy pomogły, ale w naszym przypadku okazały się stratą pieniędzy.09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
Kate1811 wrote:Kupiłam tez mężowi Astaksantyne 12mg bierze ją 1x1, jest to najmocniejszy antyoksydant. Szukając jakie suple powinien brać mój mąż (u nas bardzo kiepski ruch i fragmentacja bo 55%, reszta niby w normie ale w dolnych granicach) znalazłam, że taka dziewczyna dawała mężowy właśnie na poprawę DNA plemników. Ja zamawiałam to na allegro.
Dawki antyoksydantów muszą byc duże przy złej fragmentacji aby coś dało. Mój mąż też jak Twój łyka mase tych supli ale przed poprzednim in vitro było widać poprawę. Teraz szykujemy się do kolejnego podejścia.
Powodzenia 🍀
A jakiej firmy ta astaksantyna? Ja mam Swanson, ale 4 mg - słyszałam, że to dobra firma, ale nie mają wyższych dawek... -
koczi wrote:A jakiej firmy ta astaksantyna? Ja mam Swanson, ale 4 mg - słyszałam, że to dobra firma, ale nie mają wyższych dawek...
Natural Astaxsanthin 12mg
180 kapsułek na allegro są na pewno.
Też inne mamy z swansona ale tu ze względu na dawkę kupiłam tą.starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️