Jest gorzej :( czym się ratować?
-
Jest gorzej... Mam totalny mętlik. Staramy się już jakiś czas a bobasa brak, wysłałam męża na badania wyszły tak:
Liczba dni od ostatniej ejakulacji: 7
Upłynnienie: 60 min
Objętość: 1,5 ml
pH 8
Barwa: szaro biała
Lepkość: zwiększona
Aglutynacja: brak
Ruch postępowy: 60%
Ruch niepostępowy: 3%
Plemniki nieruchome: 37%
Żywotność: 65%
Plemniki o prawidłowej budowie: 5%
Preparat bezpośredni: komórki okrągłe 4-8 w p w
Ilość plemników w ml 80mln
Całkowita ilość plemników 120mln.
Jako że czas abstynencji był długi mąż zrobił badanie ponownie po 3 tygodniach i wyszły znacznie gorzej:
Liczba dni od ostatniej ejakulacji : 4
Uplynnienie 40 min
Objętość: 2 ml
pH 9
Barwa: szaro biała
Lepkość: zwiększona
Aglutynacja: stopień I
Ruch postępowy: 38%
Ruch niepostępowy: 8%
Plemniki nieruchome: 54%
Żywotność: 50%
Plemniki o prawidłowej budowie: 4%
Preparat bezpośredni: komórki okrągłe 5-7 w p w
Ilość plemników w ml 24mln
Całkowita ilość plemników 48mln
Dodatkowo posiew: Corynebacterium spp. ++
Mąż w tym czasie przyjmował salfazin, selen, kwas foliowy i od jakiegoś czasu wit. C 1000, urocaps i ACC 600 w okresie mojej owu.
Co mogło mieć wpływ na pogorszenie wyników?
Kupiłam mu jeszcze Fertilman Plus i L- karnityne 500
Jutro urolog.
Boje się.. Co sądzicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 21:22
-
Kakiko4, nie martw sie mocno. Wydaje sie ze miedzy badaniami partner zlapal jakas bakterie, stad pogorszenie wynikow, wiec pewnie dostaniecie na to jakis antybiotyk. Wyniki sprzed 3 tyg. calkiem dobre. Skoro jutro lekarz to wszystko Ci lekarz wyjaśnirocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
Na wyniki badań wpływ mają różne czynniki - zastanówcie się czy maż w tym czasie nie miał żadnej infekcji itp. Nic dziwnego, że się boisz.Ważne, że plemniki są, a resztę to niech wypowie się specjalista. W jakim mieście macie wizytę u urologa?
Nie wiem, czy to Cię pocieszy, ale mój mąż nie ma ani jednego plemnika w nasieniu i walczymy o chociaż jednego, który da nam upragnioną ciążę... -
Dziękuję za słowa otuchy. Nie zaobserwowalismy żadnych znaczacych zmian, chyba że to infekcja jakaś bezobjawowa? Mąż sam odstawił alkohol, bierze witaminy, chodzi na trening (ale tak już było) Jedynie co to pracuje na nocną zmianę ostatnio.. Jesteśmy ze śląska, niedaleko Rybnika. Nie wiem czy ten doktor się specjalizuje w takich sprawach bo to urolog chirurg.
-
A więc po wizycie. Doktor nie przepisał nic! Wyniki sprzed 3 tygodni podobno dobre na tyle, że można by 5 chłopa obdzielić, a te aktualne spowodowane być może ' słabszą dyspozycją' bądź u męża proces powstawania nowych plemników może zajmuje więcej czasu. Bakteria z posiewu to podobno taka, która żyje na skórze i nie stanowi zagrożenia, mogła przedostać się podczas oddawania nasienia...
Nie wiem co o tym myśleć.
Od siebie będę mu podawać
Fertilman Plus
Salfazin
Wit. C 1000
L-karnityna
Selen
Kwas foliowy
Acc 600 przed owulacją
Może tyle tego przyjmować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 18:38
-
Widzisz, jednak niepotrzebnie się bałaś. Ja słyszałam, że androlodzy polecają Profertil, a do tego myślę że witamina c 1000 byłaby ok. Szkoda, że lekarza nie dopytałaś o suplementy.
Jak długo już się staracie?? Jeśli dłużej niż rok to może warto Ciebie dokładnie zbadać
-