X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy osłabiona ruchliwość
Odpowiedz

osłabiona ruchliwość

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • 1988 Koleżanka
    Postów: 62 14

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Nie wiem czy juz był taki temat ale koniecznie potrzebuje waszej rady.
    Co najlepiej pomaga poprawic ruchliwość maluszków mojego M.
    Tylko proszę o potwierdzone metody

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponoć l karnityna, ale dobrze dopytać androloga o ogólne preparaty jak profertil androvit itp

  • zalenka Debiutantka
    Postów: 11 8

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my też mamy obniżoną ruchliwość (13% ruch A). W tej chwili mąż zażywa Profertil, w połowie marca zobaczymy co zdzałał...

  • Anja89 Autorytet
    Postów: 450 108

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż obecnie zażywa Profertil.
    Wcześniej Androvit, l-karnityne, cynk, folik.
    Na początku dodatkowo wit.C, wit. A+E, selen+E, zioła Ojca Sroki.
    Szukaliscie przyczyny obniżonej ruchliwości?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 11:07

    svchvfxmiau6k2p0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a mi teraz w klinice nieplodnosci powiedziala pani dr, ze z moim pcos i z mojego slabym nasieniem inseminacja to strata czasu, trzeba robic in vitro

    to mojego wynik badania:

    Odczyn 8,5 >=7,2, Uplynnienie 90 min < 60 min, liczba plemnikow 26 mln/ml >= 15 mln , calkowita ilosc plemnikow w ejakulacie 78 mln >= 39 mln, plemniki o prawidlowej morfologi 19 % >= 4 %, ruchliwosc ogolna 30% >= 40%, ruch postepowy szybki i wolny w kat A i B 24% >=32%. A tego to juz kompletnie nie rozumiem leukocyty 1-0-2 , erytrocyty 0-0-1, nablonki 1-0-0

    co sadzicie?

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chciałabym żeby mój mąż po terapii witaminowo- hormonalnej miał takie parametry ja Twój. My też mamy ustalić z doktorem czy warto robić inseminację ale startowaliśmy z koncentracji 2,5mln/ml i 10mln w całości...

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to mnie troche pocieszylas... <3 myslisz, ze gdybym nie miala pco i normalnie miala owulki, to z jego nasieniem naturalnie bym zaszla? mojemu przepisal urolog wczesniej jedynie wit E 400, no i na wlasna reke bierze salfazin... a twoj jakie suplementy stosuje i jesli mozna wiedziec co to za hormony?

  • zalenka Debiutantka
    Postów: 11 8

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anja89 wrote:
    Mąż obecnie zażywa Profertil.
    Wcześniej Androvit, l-karnityne, cynk, folik.
    Na początku dodatkowo wit.C, wit. A+E, selen+E, zioła Ojca Sroki.
    Szukaliscie przyczyny obniżonej ruchliwości?
    Na razie zrobione badania hormonów - wszystko ok. Jak powtórzymy badania nasienia w marcu i nie będzie znacznej poprawy to wizyta u lekarza obowiązkowo. Na szczęście organizm męża dobrze reaguje na suplementy, bo pierwsze badania nasienia były złe - 6,5 mln w ml, a po 3 miesiącach kuracji którą sama dobrałam :D już ponad 19 mln w ml.

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, nam androlog powiedział że z koncentracją 2,5 mln/ml to niby nie jest aż tak źle bo widział i z takimi wynikami ciąże naturalne, ale niestety u mojego męża badanie hormonalne nie wyszło najlepiej, ma niedobór testosteronu i za wysokie FSH. Włączył mu Clostilbegyt, przeleczył antybiotykiem i cały czas suplementuje witaminy: vit E 2 razy 300, vit C 1000, l karnitynę 2x 1000, koenzym q10, olej rybi, salfazin. Po 3 miesiącach znowu robimy badanie i mam nadzieję że podejdziemy do IUI jeśli po drodze się nie uda. Nam androlog zalecił przy pierwszym badaniu test HBA i jak mielibyśmy wynik powyżej 80%to chciał zakwalifikować nas do IUI od razu ale mieliśmy tylko 60%. Jak pytam tu na forum o test HBA to nie jest zbyt popularny. A liczymy się w Invikcie w Gdańsku. Wiesz Aniu ja ekspertem ginekologii nie jestem, ale wydaje mi się że pco i trochę obniżona ruchliwość plemników w nasieniu nie powinny wam przekreślać szans na IUI. Ty musiałabyś podejść do tego nie na cyklu naturalnym tylko po odpowiedniej stymulacji. No i warto podreperować troszkę plemniczki suplementami poczekać na efekt i zadecydować.

    Anna255 lubi tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestey juz tak zmeczeni tymi staraniami, ze w sumie jak padla decyzja o in vitro - to nawet sie ucieszylismy, ze konkretna decyzja. Jeszcze zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie u nas. Tez nic nie slyszalam o tescie HBA... a co do wit E - czy twoj lyka ja non stop, czy po prostu lyka i przerwe robi itd, bo np od salfazinu czytalam powinno sie robic miesieczna przerwe... wiesz cos moze na ten temat?

  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    jestey juz tak zmeczeni tymi staraniami, ze w sumie jak padla decyzja o in vitro - to nawet sie ucieszylismy, ze konkretna decyzja. Jeszcze zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie u nas. Tez nic nie slyszalam o tescie HBA... a co do wit E - czy twoj lyka ja non stop, czy po prostu lyka i przerwe robi itd, bo np od salfazinu czytalam powinno sie robic miesieczna przerwe... wiesz cos moze na ten temat?
    Mój mąż miał wszystkie suplementy łykać ciurkiem przez 3 miesiące do momentu kontrolnego badania a później mamy podjąć decyzję co dalej. My też jesteśmy tym wszystkim zmęczeni. Staramy się 13 cykl i za każdym razem coraz mniej sił żeby z uporem maniaka rozpoczynać starania na znowu kolejny cykl. Prawie 11 miesięcy staraliśmy się nie wiedząc o problemie i wtedy było łatwiej. Jak dowiedzieliśmy się co i jak , ze niby szanse są bo sa plemniki ,ale niestety szanse sa byle jakie ,to ciężko w sobie odnaleźć pokłady nadziei.

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokladnie jak my - 13 cykl, poki czlowiek nie poszedl do lekarza, nawet seks byl w miare nie na sile, bo potem to zaczelo sie gorzej to wszystko przechodzic... teraz jak wiem ze w obecnym cyklu nie bedzie nawet owulacji u mnie, to seks zaczal wracac do normy.. a taki co 2 dni naprawde dawal w kosc - ilez mozna, tym bardziej bez rezultatow <3 tez juz nie wiem skad brac sily i nadzieje, tym bardziej ze jest sporo innych problemow u nas poza problemem nieplodnosci, wiec sie tak zastanawiam, czy to jakies fatum czy co, czy ktos z gory sprawdza nasze poklady cierpliwosci? nic sie nie uklada tak jak ma byc, w dodatku nie dosc ze mamy odkladac na leczenie to teraz wypadek mielismy i naprawa auta itd i tak w kolko :/ szkoda gadac... a tak apropo nasienia, ciekawa jestem jak mojego sie zmienilo nasienie po suplementacji wit E 400 i salfazinem, no ale poki co nie robimy badan, bo pewnie bysmy je i tak musieli zrobic przed ewentualnym zabiegiem... takze teraz znow czekaaaaanie - czyli to co najgorsze. Nadira troche sie rozpisalam, no ale wspieram Cie z calych sil i kciukam mocno!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Anna, Twój maz ma ładne wyniki, na ruchliwość można dołożyć l karnityne i np na ogólna poprawę androvit plus. Rozumiem Was dziewczyny z Waszymi odczuciami, myśle ze czasem lepiej odpuścić serduszkowanie i starac sie skierować myśli na inne tory, ale trudno jest bardzo przestać o tym myślec... Jak raz zaczęło sie myślec o macierzyństwie to nie jest łatwo o tym zapomnieć ale czasem te starania są wyczerpujące...życzę nam wszystkim nadziei i powodzenia:)

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i kurcze kolejna opinia, ze nasienie mojego jest ok jak na naturalne poczecie, a lekarka w klinice nieplodnosci mowi, ze IUI daloby marne szanse heh - jak tu wierzyc lekarzom :/ chyba niedlugo zakupie mojemu l - karnityne, moze faktycznie cos sie polepszy... dziekuje wam rowniez dziewczyny za wsparcie <3 :) dokladnie - raz sie zaczelo myslec, a potem juz tylko natlok tych mysli :) narazie sily do walki sa, mam nadzieje, ze nim mi ich zabraknie, to zdaze juz zaciazyc :)

  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    dziewczyny a mi teraz w klinice nieplodnosci powiedziala pani dr, ze z moim pcos i z mojego slabym nasieniem inseminacja to strata czasu, trzeba robic in vitro

    to mojego wynik badania:

    Odczyn 8,5 >=7,2, Uplynnienie 90 min < 60 min, liczba plemnikow 26 mln/ml >= 15 mln , calkowita ilosc plemnikow w ejakulacie 78 mln >= 39 mln, plemniki o prawidlowej morfologi 19 % >= 4 %, ruchliwosc ogolna 30% >= 40%, ruch postepowy szybki i wolny w kat A i B 24% >=32%. A tego to juz kompletnie nie rozumiem leukocyty 1-0-2 , erytrocyty 0-0-1, nablonki 1-0-0

    co sadzicie?


    my mamy jeszcze gorsze bo 1,95mln/ml ale walczymy mąż łyka profertil i salfazin i po antybiotykoterapii bo w posiewie bakterie wyszły

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie czytalam, ze bakterie bardzo potrafia pogorszyc wyniki nasienia... a u nas ani ja ani moj nie mielismy zrobionego posiewu... trzymam za was kciuki dodinka <3 ale cuda sie zdarzaja, nie wiem czy ogladalas w tlc "in vitro - czekajac na dziecko" - co prawda nie problem meski, ale babeczka po 3 nieudanych in vitro, tak po prostu naturalnie zaszla w ciaze :)

    zawsze to dla nas jakas nadzieja :)

    http://pytanienasniadanie.tvp.pl/18333370/gdy-nie-mozesz-zajsc-w-ciaze

  • muszynka Autorytet
    Postów: 644 646

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna225 ja bym się na Twoim miejscu zastanowila co zrobić żeby upłynnienie było krótsze... bo 90 min to cala masa czasu i kiepsko to wygląda w tym parametrze.
    A jak wygląda lepkość ?
    robcie koniecznie posiew nasienia, wymaz z cekwi moczewej w kierunku chlamydii, ureoplasmy i mycoplasmy.
    Wezcie sobie może ACC forte przed Twoimi dniami plodnymi i dużo wit C najlepiej w postaci sokow pomarańczowych itd..

    Trzeba pamietac ze plemniki, które sa 'zatrute' przez infekcje, bakterie itd. zawsze będą miały spowolnioną ruchliwość a ich budowa będzie nieprawidlowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 22:15

    I procedura :(
    II procedura - beta pozytywna !!!

    8599s65g50azui9s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muszynka wrote:
    Anna225 ja bym się na Twoim miejscu zastanowila co zrobić żeby upłynnienie było krótsze... bo 90 min to cala masa czasu i kiepsko to wygląda w tym parametrze.
    A jak wygląda lepkość ?
    robcie koniecznie posiew nasienia, wymaz z cekwi moczewej w kierunku chlamydii, ureoplasmy i mycoplasmy.
    Wezcie sobie może ACC forte przed Twoimi dniami plodnymi i dużo wit C najlepiej w postaci sokow pomarańczowych itd..

    Trzeba pamietac ze plemniki, które sa 'zatrute' przez infekcje, bakterie itd. zawsze będą miały spowolnioną ruchliwość a ich budowa będzie nieprawidlowa.


    dziekuje za objasnienie - moze faktycznie cos w tym jest...

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ