Witam:) Piszę, tak jak w tytule, z prośbą o pomoc w interpretacji wyników. Rok bezskutecznie staramy się o dziecko, niestety mam problemy hormonalne, podejrzenie PCOS, 3 lata w ogóle nie miesiączkowałam - długo by opowiadać. Moja gin wysłała męża na badanie nasienia, po którym, jesli będzie dobre, zacznie działać ze mną już konkretnie, ukierunkowując na ciążę. Dzis odebraliśmy wyniki i co się okazało:
ocena ruchliwości, ruch postępowy: 29% (norma od 32%)
ocena morfologii: plemniki prawidłowe: 3 % (norma od 4%)
nieprawidłowe: 97% (ponad 80% dot. pędzelkowatej główki)
Poza tym, wszystko inne w normie.
Wiem, że wyniki są trochę poniżej norm, ale powiedzcie mi czy przy takiej liczebności jest to duży problem...?:
koncentracja: 148,7 mln/ml (norma od 15 mln)
całkowita liczba w ejakulacie: 335,6 mln/ml (norma od 39 mln)
Jestem kompletnie zielona i co najlepsze, słuchajcie, nie wiedziałam, że norma morfologii zaczyna się od 4%... jak zobaczyłam "3% prawidłowych, 97% nieprawidłowych" to mało nie zwymiotowałam z nerwów...
Taki człowiek głupi i narwany... dopiero jak poczytałam trochę co do norm to się w czoło popukałam...;/ Będę wdzięczna za każdą informację bardziej doświadczonych w tej materii:)