Wyniki- Badanie nasienia

Witam. Mąż wykonał badanie nasienia, niestety wyniki są bardzo słabe...
Androlog kazał powtórzyć badanie oraz wykonać fragmentacje DNA plemnikow plus test wiązania z hialuronianem+SORP

co myslicie o wynikach? Jest opcja, że wyniki powtorzone będą inne?lepsze? Czy raczej rzadko się tak zdarza?

Czas upłynnienia: 30
Barwa żółtawa
Objętność ejakulatu 3.3ml
Odczyn 8
Liczba plemników 1.40 mln/ml >16.00
Liczna plemników w ejakulacie 4.62 >39.00
Liczba komorek okrągłych 1.00
Plemniki żywe 60%
martwe 40%
Plemniki o szybkim ruchu: 2%
wolnym ruchu: 3%
Suma plemnikow o ruchu postępowym-5%
Plemniki o ruchu niepostępowym- 5%
Plemniki nieruchome-90%

Plemniki o prawidłowej budowie- 2%
Nieprawidłowej budowie- 98%
Plemniki z defektem główki- 97%
defektem wstawki-29%
defektem witki- 31%
TZI- 1.60

co myślicie?

Wyniki nie są niestety dobre 🥺
Bardzo mała ilość, bardzo słaby ruch.
Komórki okrągłe to chyba może wskazywać na jakaś infekcje. Robiliście też posiew na bakterie z nasienia ? Albo wymazy z cewki/napletka ? Warto by to sprawdzić bo infekcje bakteryjne też maja wpływ na plemniki, ta żółta barwa jest podejrzana, nie spotkałam nigdy takiego koloru. Pełny cykl spermatogenezy trwa 3 miesiące, więc wtedy możecie powtórzyć badania i zobaczyć czy coś się zmieniło. A jaki był okres abstynencji ?

5 dni- okres abstynencji.

Mąż nigdy nie robił posiewu na bakterie z nasienia. Nawet o tym nie slyszałam… lekarz nie wspomniał o tym, a tak szczerze może niestety coś w tym być.

Nie ukrywam, podłamałam się tymi wynikami mocno. Przygotowaliśmy się do ciąży bardzo świadomie. Nie wiem czy słyszała Pani o „biorezonansie” tam wyszło mężowi sporo bakterii w pęcherzu moczowym. Myślę, że to może mieć znaczenie.

Mąż nie miał wnętrostwa albo żylaków?
Mój mąż ma to pierwsze i stąd takie wyniki.

Tak słyszałam o tym, jeśli bakterie są w pęcherzu to jest duże prawdopodobieństwo, że również i w nasieniu.
Jeśli będziecie robić jeszcze raz badania nasienia to zróbcie ten posiew myślę, że warto to sprawdzić. Warto też zrobić usg jąder żeby wykluczyć żylaki.

Przeleczenie bakterii w nasieniu dało mężowi znaczną poprawę wyników. Co prawda na krótko, a np fragmentacja i tak była kiepska, ale poprawiła się morfologia. Także, zróbcie koniecznie. To kilkadziesiąt złotych i każdy lab to robi

Hej, czy mogę was prosić o radę, co myślicie i tych wynikach ? Mieszkamy za granicą, mieliśmy badania w Polsce ale teraz nie mamy kiedy podjechać żeby nam te wyniki zinterpretowano. Dwóch lekarzy telefonicznie powiedzieli że wyniki są idealne jednak ja nie jestem nadal przekonana. Co myślicie ?
Test migracji plemników:
Wartości przed preparatyką:
Koncentracja plemników: 87 mln/ml
Ruchliwość ogólna 57%
Ruch postępowy 46%
ruch nie postępowy 11%,
brak ruchu 43%
odsetek migracji plemników 33,3%

Wartości po preparatyce:
29 mln/ml
ruchliwość ogólna 100%
ruch postępowy 95%
ruch nie postępowy 5%,
brak ruchu 0%

Badanie ogólne nasienia:
upłynnienie 30
objętość 2 ,9
pH 8 ,3
barwa prawidłowa
lepkość prawidłowa

Ocena mikroskopowa
Aglutynacja I stopnień
koncentracja plemników 87 mln/ml
całkowita liczba plemników 252 mln/ ejakulat
ruch postępowy szybki (a)27%
ruch postępowy wolny (b) 19%.
Ruch postępowy a + b 46%. (115,9 mln/ejakulat)
Ruch całkowity 57%. (143,6 mln/ejakulat)
Brak ruchu 43%
Plemniki o prawidłowej budowie 10% ( 25,2 mln/ejakulat)
Koncentracja komórek okrągłych 0,2 mln/ml
Koncentracja leukocytów 0 mln/lm

Test wiązania plemników hba z kwasem hialuronowym
Ruchliwość całkowita 57%
plemniki związane z hialuronianem 23%.
Plemniki nie reagujące z hialuronianem 77%.

Interpretacja wyniku hba % plemników związanych:
Plemniki ruchliwe dojrzałe 13 ,11%.
Plemniki ruchliwe o nieprawidłowej funkcji 43,89%.
Plemniki nieruchome 43%

Proszę pomóżcie mi nie wiem już co mam myśleć 😱😓

Nie ukrywam, załamałam sie wynikami. Czy to może wskazywać, że nie bedziemy mogli miec naturalnie dziecka? Pozostaną nam inne metody?

Te bakterie mogą powodować tak slabe wyniki? Czytając wyniki innych facetow na forum rzeczywiście rzadko widzi sie kolor „żółtawy”, który może świadczyć o infekcji.

W przyszlym tyg mąż wykonania badanie nasienia+posiew i będziemy wiedzieć czy tam leży problem.

Absolutnie o niczym nie świadczy. Zróbcie posiew, przeleczcie, jeśli coś wyjdzie i za jakieś e miesiące powtórzcie badanie ogólne. Ewentualnie zróbcie też fragmentację i hba. Między czasie leczenie, suplementy, zdrowy tryb życia, bez używek, bez przegrzewania, USG u androloga.
Długo się staracie?

Ogólnie chyba nieźle, tylko hba kiepski. Bez wiązania plemniki nie wbija się do komórki. Tam nam tłumaczyli w klinice.

Staraliśmy sie pol roku i przestaliśmy. Zaczęliśmy znowu w lutym. Wiem, że to wcale nie jest długo, ale czytając wyniki załamałam sie.

Prowadzimy sportowy tryb życia, suplementujemy się od pół roku, alkohol okazjonalnie. Jedyną zmorą to bakterie w układzie moczowym męża. Liczę, że tu jest problem.

USG na pewno wykonamy w najbliższym czasie + badania nasienia z posiewem.

To już powoli robi się rok. Masz 30 lat?
Rozumiem, że Ty się troszkę zbadałaś? Chociaż hormony, amh?
Bądźcie dobrej myśli, że przeleczenie pomoże.
Jak coś mężowi wyjdzie, możesz też się zbadać i przeleczyć.

Tak,30 lat.
Jestem pod opieką ginekologa i teoretycznie wszystko jest ok. Nie ukrywam, że 1 krokiem było zbadanie nasienie męża, teraz kolej również na mnie.

Czyli na razie wykonać sam posiew czy od razu powtórzyć badanie nasienia?

Na razie mam moment zwątpienia i rezygnacji ale wiem, że to minie. Tak naprawdę mało wiadomo… wierzę, że przyczyna słabych wyników męża jest infekcja którą można wyleczyć.
W biorezonansie wyszło (w pęcherzu moczowym):
- Ureoplasma
- Trichomonas vaginalis
- Chalmydia
- Mycoplasma hominis
- Neisseria Gonorrhoeae)

Koniecznie posiew nasienia w takim razie i wymaz pcr z pod napletka na ureaplazma, mykoplazma i chlamydia. Te bakterie nie tylko mogą pogarszać jakość nasienia, utrudniać poczęcie ale również jeśli występują u kobiety mogą wywołać przedwczesny poród, odejście wód płodowych w drugim trymestrze.

Jeśli chcesz i masz fundusze to sama tez możesz zrobić taki wymaz z pochwy, nazywa się MUCH koszt około 300 zł.

Zbadaj chłopa. Nasienia nie powtarzajcie narazie. Bez sensu.
Zobaczysz,co mu wyjdzie i wtedy zdecydujesz, co do siebie.

Mąż umówiony na posiew i obecnosc chlamydii itp.
Zobaczymy co się okaże…

A mi pozostaje czekać i się nie nakręcać niepotrzebnie.

No i bardzo dobrze. To drugie będzie trudne do zrealizowania, ale postaraj się 🙂
Jesteście w niezłej sytuacji. Jeszcze wszystko może się dobrze i NATURALNIE skończyć. Ważne, że już coś wiecie i możecie działać.
Między czasie możesz sobie zbadać amh. To Ci da odpowiedź, czy macie jeszcze dużo czasu na starania.

Hej

Mąż dzisiaj wykonał badanie na posiew nasienia+chlamydie.

Ja zdążyłam zrobić badania i mam wyniki:
AMH: 4,07
INHIBINA B: 97,9

Zostały zrobione w 8 dniu cyklu.

No amh masz super, a więc sporo czasu.
Wyniki męża pewno będą za ok.7 dni. Wtedy zobaczyczycie.

Hej!

Minęło trochę czasu i w końcu coś pozytywnego. Może nie znacząco, ale coś ruszyło! Zmienił tabletki i jest progres💪🏻

Co myślicie?

Czas upłynnienia: 5
Objętność ejakulatu 4,8ml
ph 8,1
Liczba plemników 6,6 mln/ml >16.00
Liczna plemników w ejakulacie 31,8 >39.00 !!!!!
Liczba komorek okrągłych 1.00
Plemniki żywe 67%
Plemniki o ruchu progresywnym: 7%
nieprogresywnym ruchu: 13%
Suma plemnikow o ruchu postępowym-20%
Plemniki o ruchu niepostępowym- 5%
Plemniki nieruchome-80%
Plemniki o prawidłowej budowie 1%