Hej dziewczyny. Chcialam zapytać czy miała któraś z was wywoływany poród oksytocyna bądź za pomoca balonika?? Termin mam na 4czerwca , lekarz kazał się wstawić do szpitala 7 czerwca jeśli nic się samo nie ruszy. Już wszystkich sposobów próbowałam i nic. Nie oszczędzałam się wcale w ciąży. Szyjka skrócona do zera miękka ale rozwarcia brak. Dlatego lekarz kazał nastawić się na indukcję porodu. Bardzo się boje
czy któraś z was może podzielić się swoimi doświadczeniami bądź sprawdzonymi sposobami na wcześniejszy poród ( uniknięcie indukcji ) ?
Paula.