X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Indukcja porodu za pomocą oksytocyny czy cewnika(balonika Foleya)??
Odpowiedz

Indukcja porodu za pomocą oksytocyny czy cewnika(balonika Foleya)??

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Paulina Grudzień Koleżanka
    Postów: 54 1

    Wysłany: 29 maja 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Chcialam zapytać czy miała któraś z was wywoływany poród oksytocyna bądź za pomoca balonika?? Termin mam na 4czerwca , lekarz kazał się wstawić do szpitala 7 czerwca jeśli nic się samo nie ruszy. Już wszystkich sposobów próbowałam i nic. Nie oszczędzałam się wcale w ciąży. Szyjka skrócona do zera miękka ale rozwarcia brak. Dlatego lekarz kazał nastawić się na indukcję porodu. Bardzo się boje :( czy któraś z was może podzielić się swoimi doświadczeniami bądź sprawdzonymi sposobami na wcześniejszy poród ( uniknięcie indukcji ) ?

    Paula.
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ