Majtki poporodowe
-
nick nieaktualny
-
ja po cesarce korzystałam z wielorazowych siateczkowych. Są bardzo wygodne, bo mają wysoki stan i nie drażnią rany, a przy tym można je szybko przeprać w rękach i po chwili są już gotowe do użytku
Odradzam te jednorazówki, bo słabo przepuszczają powietrze. Tanie bawełniane pewnie przy naturalnym porodzie by się sprawdziły, w przypadku cesarki miałyby zbyt nisko gumkę.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam dwie sztuki tych wielorazowych, prałam je w umywalce i nosiłam na zmianę. Starczyło
Tylko one mają jakąś dziwną rozmiarówkę. Normalnie mam tyłek w rozmiarze S, na wszelki wypadek kupiłam majciochy M i były ciasne, L byłyby lepsze. Zwróćcie na to uwagę, żeby się nie okazało, że w gacie się nie zmieścicie
-
nick nieaktualny
-
Leticia wrote:Ja miałam dwie sztuki tych wielorazowych, prałam je w umywalce i nosiłam na zmianę. Starczyło
Tylko one mają jakąś dziwną rozmiarówkę. Normalnie mam tyłek w rozmiarze S, na wszelki wypadek kupiłam majciochy M i były ciasne, L byłyby lepsze. Zwróćcie na to uwagę, żeby się nie okazało, że w gacie się nie zmieścicie -
Ja miałam zapas tych siateczkowych, kilka par, aby nie musieć ich ciągle prać. Przydały się bardzo, używałam ich także po wyjściu ze szpitala, w domu. Gdy krwawienie się zmniejszyło i przypominało zwykłą miesiączkę, to wtedy dopiero wskoczyłam w normalne bawełniane majtasy
Monia69 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
nick nieaktualnyWielorazowe są super bo sama używałam ich również po operacji nogi. A w upał normalnie w nich chodzę bo tyłek się nie grzeje a majtki jednak są.
Do porodu wybrałabym jednak jednorazówki. Bawełniane to nie to i jakoś tak niefajnie było mi patrzeć na moje normalne majtki zalane krwią, lądujące w koszu na śmieci.
-
Ja miałam wielorazowe 2 szt. Łatwo je wyprać i wysuszyć. Potem jeszcze kilka dni w domu ich używałam. Podkładów zużyłam jedną paczkę, potem miałam podpaski poporodowe, takie mniejsze kilka paczek. A podkład na łóżko wystarczył jeden, resztę zużyłam do przewijania dziecka.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
marie_marie22 wrote:Kupiłam 4 pary wielorazowych i 5 par jednorazowych. Chyba starczy??
A co z podkładami? Ile podkładów szykujecie? I mam na myśli te duże podkłady na łózko i te podkłady mniejsze jak podpaski.
Podczas pobytu w szpitalu to tych na łóżko zużyłam tylko dwa a tych a'la podpaski chyba ze dwie paczki. Ale jeśli będziesz rodzić na Kopernika to wszystko dostaniesz na miejscu. Chociaż dla spokoju ducha można wziąć paczkę "podpasek", żeby mieć w razie W -