Porod naturalny ,cesarka wczesniactwo 3 ciaza i co teraz?
-
Witam Urodzilam syna naturalnie zdrowy bez powiklan 13 lat temu potem corke po 6 latach w 32 tygodniu przez cesarskie ciecie ,powod prawdopodobnie skrocenie sie szyjki macicy ,po kolejnych 6 latach zaszlam w ciaze ktora sie nie rozwinela i zostala usunieta poprzez zabieg ,po kolejnej prubie po kolejnym roku udalo mi sie zajsc w ciaze i nie stety poronilam naturalnie w 8 tygodniu ciaza nie rozwinela sie ,obecnie jestem w ciazy 10 tydzien wszystko prawidlowo serduszko bije ,zaszlam w te ciaze miesiac po poronieniu po pierwszej miesiaczce i teraz zaczynam sie obawiac czy wogle bede mogla urodzic naturalnie czy zaplanowac odrazu cesarskie ciecie czy ktos mial z was takie komplikacje? prosze piszcie ....podsumowojac 7 lat jestem po cesarce ale w ostatnim 1,5 roku stracilam dwie ciaze .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2014, 00:30
-
casia, poród sn po cc zależy od wielu czynników. Przede wszystkim sprawdza się grubość blizny po cc (pod koniec ciąży) a druga chyba ważniejsza sprawa, czy wskazanie do cc nie powtarza się (np. wady miednicy, odklejanie siatkówki itp.). Jeżeli oba te czynniki są spełnione pozytywnie, czyli blizna jest ok i powód cc z poprzedniej ciąży się nie powtarza, to lekarz z Tobą powinien omówić szczegóły. Z tego co wiem poronienie nie ma wpływu na sposób rozwiązania kolejnej ciąży. Ale też istotne jest to, że na próbę porodu sn po cc musisz wyrazić zgodę. Nikt nie może Cię zmusić.
Jeżeli więc zależy Ci na porodzie sn po cc proponuję znaleźć dobrego lekarza, godnego zaufania, który z Tobą podejmie tę decyzję.
Polecam stronę naturalniepocesarce. Tam jest sporo optymistycznych historii.
Sama rodziłam sn po cc i po 1 poronieniu zatrzymanym. Z porodu sn byłam bardzo zadowolona. Wiem, że nie wszystkie szpitale dają w ogóle taką możliwość.casia lubi tę wiadomość
-
tak wlasnie naczytalam sie wielu histori i jestem przerazona w kraju gdzie mieszkam statystyka mowi iz na 159 takich porodow 139 zakonczylo sie peknieciem macicy ,tak panicznie sie boje ze jednak chyba nawet nie bede sie zastanawiac na sn ,a szkoda bo myslalam ze sie uda ,do tego jestem bardzo drobna i tu jest jeszcze jeden problem . Tak ze poddaje sie i na wizycie omowie plan cc juz z gory , ah nie stety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2014, 22:04
-
Mój lekarz mówił, że pęknięcie macicy grozi raczej w przypadku nadmiernej stymulacji porodu np oksytocyną. Ale jak mówię, to musisz sama rozważyć. Ja np. bardzo źle zniosłam psychicznie i fizycznie zresztą też cc. Chciałam urodzić sn. Ale wiadomo, że z porodem nigdy nic nie wiadomo.
Jeżeli zdecydujesz się na cc, to myślę, że nie warto już rozmyślać coby było gdyby jednak sn. Tylko trzymać się obranej opcji. I to nie jest "niestety" bo najważniejsze jest Twoje i Dziecka zdrowie i Twoje dobre samopoczucie.
Trzymam kciuki za dobre rozwiązanie jakiekolwiek by było. -