X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Poród spontaniczny
Odpowiedz

Poród spontaniczny

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • figa_z_makiem Debiutantka
    Postów: 11 8

    Wysłany: 12 grudnia, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, czy są tu dziewczyny, którym poród rozpoczął się spontanicznie (tzn. nie miały umówionej CC ani indukcji)? Mam wrażenie że w moim otoczeniu jest strasznie mało takich historii, osobiście nie mam żadnej. A chciałabym kogoś dopytać, jak to przebiegało. Skąd wiedziałyście, że to już?

    Podobno teraz dużo ciąż (zwłaszcza u pierworódek) kończy się dość mocno po terminie, a to już korci lekarzy do indukcji czy cc. Dlatego chciałabym usłyszeć kilka pozytywnych historii porodów, które rozpoczęły się samoistnie.

    Dzięki!

  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1367 1350

    Wysłany: 15 grudnia, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodziłam 4 razy. Ostatni raz, 30 listopada, wszystkie porody naturalne,rozpoczely sie same,niewiele przed terminem. Przy każdym miałam wcześniej sporo skurczy przepowiadających.

  • PAULA173 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 16 grudnia, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też szukam odpowiedzi na to pytanie bo sama rodzę drugi raz za 3 miesiące. Pierwszy poród indukowany wprawdzie w 38tc z powodu sączących wód i braku akcji, ale nie wiem co to znaczy spontaniczny poród. Sama się modlę o to, żeby drugi raz ruszyło samo 😞

  • Lexia Autorytet
    Postów: 1739 3604

    Wysłany: 16 grudnia, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    figa_z_makiem wrote:
    Hej, czy są tu dziewczyny, którym poród rozpoczął się spontanicznie (tzn. nie miały umówionej CC ani indukcji)? Mam wrażenie że w moim otoczeniu jest strasznie mało takich historii, osobiście nie mam żadnej. A chciałabym kogoś dopytać, jak to przebiegało. Skąd wiedziałyście, że to już?

    Podobno teraz dużo ciąż (zwłaszcza u pierworódek) kończy się dość mocno po terminie, a to już korci lekarzy do indukcji czy cc. Dlatego chciałabym usłyszeć kilka pozytywnych historii porodów, które rozpoczęły się samoistnie.

    Dzięki!


    Mój poród rozpoczął się dwa dni przed terminem- w 39+5. Od ukończonego 38tc próbowałam córkę "wykurzyć" naturalnymi sposobami, ale ostatecznie nie wiem, czy coś zadziałało, czy po prostu córka w końcu sama zechciała wyjść ;) zaczęło się po prostu od bólu jak na miesiączkę, który nie malał mimo kąpieli, a wręcz przybierał na sile. W ww. kąpieli też odszedł czop śluzowy. No i ten ból miesiączkowy to po prostu były skurcze, które robiły się coraz bardziej regularne i coraz bardziej bolesne ;) skurcze zaczęły się ok. 23, o 7 rano byliśmy w szpitalu, urodziłam o 12.20.

    👱🏼‍♀️&👨🏼‍🦱'94
    Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻‍🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈‍⬛

    Pierworodna (4cs):
    event.png

    Drugorodna(1cs):
    23.08.24: ⏸️
    24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
    26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
    11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
    16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
    07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
    28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
    06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
    02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼‍♀️
    20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼‍♀️
    preg.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 671 863

    Wysłany: 18 grudnia, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    figa_z_makiem wrote:
    Hej, czy są tu dziewczyny, którym poród rozpoczął się spontanicznie (tzn. nie miały umówionej CC ani indukcji)? Mam wrażenie że w moim otoczeniu jest strasznie mało takich historii, osobiście nie mam żadnej. A chciałabym kogoś dopytać, jak to przebiegało. Skąd wiedziałyście, że to już?

    Podobno teraz dużo ciąż (zwłaszcza u pierworódek) kończy się dość mocno po terminie, a to już korci lekarzy do indukcji czy cc. Dlatego chciałabym usłyszeć kilka pozytywnych historii porodów, które rozpoczęły się samoistnie.

    Dzięki!

    Ja miałam taki poród jako pierworódka, w 39+0. U mnie od 37 tygodnia po każdym współżyciu pojawiały się lekkie skurcze, ale po kilku godzinach max ustawały. Dzień przed porodem też było współżycie i te skurcze się pojawiły, ale nie przeszły - miałam tak co 15 minut bardzo delikatny skurcz. Stwierdziłam, że trochę pomogę naturalną oksytocyną i zaczęłam masować brodawki. I skurcze już były co 10 minut regularnie. Finalnie urodziłam w nocy, bez oksytocyny, bez indukcji. :)

    Nie wiem, czy coś to zmieniło, ale od 36 tc jadłam też codziennie daktyle, one podobno uwrażliwiają macicę na naturalną oksytocynę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia, 15:14

    preg.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ