Wrocław USK Borowska czy Medfemina
-
Witam wszystkie Mamy z Wrocławia i okolic i zwracam się z pytaniem do tych, które poród mają już za sobą, czy są wśród Was Mamy które rodziły w szpitalu przy Borowskiej lub w Medfeminie? Do porodu mam jeszcze trochę czasu, ale wolę wcześniej zasięgnąć języka. Z uwagi na tokofobię chciałabym mieć cesarkę. Stąd rozważam Szpital Medfemina. Biorę też pod uwagę szpital USK przy Borowskiej, jako szpital o najwyższym stopniu referencyjnosci. A tu mam pytanie czy wiecie jak lekarze z tego szpitala zapatrują się na zaświadczenia o tokofobii? Czy przymuszają do porodu naturalnego? Jak wygląda infrastruktura tego szpitala, w sensie czy sale są w miarę komfortowe, jakie są warunki sanitarne? Jak wygląda opieka okołoporodowa, jak młode Mamy traktowane są przez położne? Czy lekarze wyznaczaja termin CC z duzym wyprzedzeniem np juz w 38 tc? (wiem ze w Medfeminie staraja sie dociagnąć maksymalnie do konca ciąży i terminy wyznaczane są po skonczonym 38-39 tc). Będę wdzięczna za wszystkie Wasze spostrzeżenia i uwagi dot. tych dwóch placówek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia, 13:29
-