Błedny pozytywny test czy poronienie?
-
Część dziewczyny, chciałam się poradzić bo już nie wiem co myśleć.. Kilka dni temu, w dniu w którym miałam mieć okres (czyli dokładnie 15 dni po owulacji potwierdzonej testem owulacyjnym, obserwacją śluzu, skokiem temperatury i badaniem progesteronu w 7. dniu po) zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Trzy dni później zaczęło sie krwawienie. Nie wiedziałam co myśleć więc zrobiłam kolejny test i wyszedł negatywnie. Zrobiłam go trochę źle bo wieczorem i tylko około godziny trzymałam mocz i był bardzo jasny i wodnisty ale było napisane, ze po terminie miesiączki to już obojętnie o której godzinie zrobi się test, wynik powinien być wiarygodny. Teraz mam normalny okres więc na pewno nie jestem w ciąży ale już sama nie wiem czy spóźnił mi się okres czy poroniłam..
Jeśli nie byłam w ciąży to co mogło zafałszować pierwszy test? Czy okres może się spóźnić jeśli owulacja była w prawidłowym terminie? Robiłam testy progesteronu i prolaktyny i progesteron miałam 13,6 a prolaktynę 65,96 więc też dziwny wynik, który chyba może wskazywać na początek ciąży?
Z kolei jeśli to była ciąża biochemiczna to byłoby już moje drugie poronienie więc chyba powinnam coś zbadać bo coś ze mną chyba jest nie tak.. ale czy wtedy jest to możliwe że beta by spadła tak szybko, że już na początku krwawienia test wyszedłby negatywnie?
Dajcie znać co o tym sądzicie. Z góry dziyza pomoc. -
Nicky wrote:Część dziewczyny, chciałam się poradzić bo już nie wiem co myśleć.. Kilka dni temu, w dniu w którym miałam mieć okres (czyli dokładnie 15 dni po owulacji potwierdzonej testem owulacyjnym, obserwacją śluzu, skokiem temperatury i badaniem progesteronu w 7. dniu po) zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Trzy dni później zaczęło sie krwawienie. Nie wiedziałam co myśleć więc zrobiłam kolejny test i wyszedł negatywnie. Zrobiłam go trochę źle bo wieczorem i tylko około godziny trzymałam mocz i był bardzo jasny i wodnisty ale było napisane, ze po terminie miesiączki to już obojętnie o której godzinie zrobi się test, wynik powinien być wiarygodny. Teraz mam normalny okres więc na pewno nie jestem w ciąży ale już sama nie wiem czy spóźnił mi się okres czy poroniłam..
Jeśli nie byłam w ciąży to co mogło zafałszować pierwszy test? Czy okres może się spóźnić jeśli owulacja była w prawidłowym terminie? Robiłam testy progesteronu i prolaktyny i progesteron miałam 13,6 a prolaktynę 65,96 więc też dziwny wynik, który chyba może wskazywać na początek ciąży?
Z kolei jeśli to była ciąża biochemiczna to byłoby już moje drugie poronienie więc chyba powinnam coś zbadać bo coś ze mną chyba jest nie tak.. ale czy wtedy jest to możliwe że beta by spadła tak szybko, że już na początku krwawienia test wyszedłby negatywnie?
Dajcie znać co o tym sądzicie. Z góry dziyza pomoc.
Cześć, niestety zdarza się że testy nas oszukują. Pokazują fabryczna kreska, albo nawet taka "ciazowa" a ciąży brak. W tym miesiacu również zostałam oszukana przez test znanej i dobrej firmy... Najlepszym potwierdzeniem ciąży jest beta. Jak wyjdzie pozytywną, a dostajemy krwawienia to wtedy możemy mówić o ciąży biochemicznej, jeżeli nie badalas bety a okres przyszedł w czasie kiedy miał być to myślę że nie ma co się zadręczać i próbować dalej. Trzymam kciuki 🤞😊15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Aneta2506 wrote:Cześć, niestety zdarza się że testy nas oszukują. Pokazują fabryczna kreska, albo nawet taka "ciazowa" a ciąży brak. W tym miesiacu również zostałam oszukana przez test znanej i dobrej firmy... Najlepszym potwierdzeniem ciąży jest beta. Jak wyjdzie pozytywną, a dostajemy krwawienia to wtedy możemy mówić o ciąży biochemicznej, jeżeli nie badalas bety a okres przyszedł w czasie kiedy miał być to myślę że nie ma co się zadręczać i próbować dalej. Trzymam kciuki 🤞😊
Dziękuję w sumie rzeczywiście łatwiej jest mi przyjąć, że nie byłam w ciąży niż, że poroniłam. Tylko martwi mnie ta prolaktyna. Nigdy wcześniej jej nie badałam ale często mam plamienia kilka dni orzed okresem więc postanowiłam ją sprawdzić i wyszła bardzo wysoka (65,96). Jak myślałam, że jestem w ciąży to kontaktowałam się z endokrynolog telefonicznie i ona powiedziała, że jakbym miała taką wysoką prolaktynę wcześniej to nie mogłabym zajść w ciążę bo nie miałabym owulacji ale z drugiej strony progesteron był ok (13,6) więc może jednak owulacja była.. sama nie wiem.
Widzę, że Ty chyba też masz wysoką prolaktynę. Kiedy powinno ją się sprawdzać? Czy ona też zmienia się podczas cyklu? Ja ją mierzyłam razem z progesteronem, 7 dni po owulacji więc chyba powinnam jeszcze zbadać przed owulacją, zgadza się? -
Prolaktynę można badać w dowolnym dniu cyklu, należy jednak pamiętać, że dzień przed nie należy uprawiać sportu ani seksu, które podnoszą jej poziom, tak samo stres podnosi poziom prolaktyny.
Jeśli chciałabyś mieć bardziej klarowny obraz warto wykonać badanie po obciążeniu jeśli są podejrzenia hiperprolaktynemi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2021, 15:39
Nicky lubi tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Nicky wrote:Dziękuję w sumie rzeczywiście łatwiej jest mi przyjąć, że nie byłam w ciąży niż, że poroniłam. Tylko martwi mnie ta prolaktyna. Nigdy wcześniej jej nie badałam ale często mam plamienia kilka dni orzed okresem więc postanowiłam ją sprawdzić i wyszła bardzo wysoka (65,96). Jak myślałam, że jestem w ciąży to kontaktowałam się z endokrynolog telefonicznie i ona powiedziała, że jakbym miała taką wysoką prolaktynę wcześniej to nie mogłabym zajść w ciążę bo nie miałabym owulacji ale z drugiej strony progesteron był ok (13,6) więc może jednak owulacja była.. sama nie wiem.
Widzę, że Ty chyba też masz wysoką prolaktynę. Kiedy powinno ją się sprawdzać? Czy ona też zmienia się podczas cyklu? Ja ją mierzyłam razem z progesteronem, 7 dni po owulacji więc chyba powinnam jeszcze zbadać przed owulacją, zgadza się?
Mi lekarz powiedzial ze w dowolnym momencie można zbadać, ale najlepiej jak zbadam 3 dc i tak też zrobiłam.
Styczeń - Pierwszy wynik to 27,14 leciutko za wysoko dlatego dostałam lek - Dostinex 1/2 tabletki na tydzień.
Brałam tylko 3 miesiące bo źle się po nim czulam, miałam skutki uboczne od strony serca. Pomimo że później nie brałam to zaszłam normalnie w ciążę w sierpniu.
Teraz wyszedł mi taki wynik, ale lekarz mówi że po poronieniu może być jeszcze za wcześnie i mam zbadać prolaktyne za miesiąc i zobaczyć. Kazał również przed braniem leku na obniżenie prolaktyny zrobić USG serca ( właśnie dzisiaj jade do kardiologa). I dopiero po kolejnym wyniku jak znowu będzie za wysoko to wdrazymy lek.
Ogólnie od czasu poronienia zmieniłam lekarzy i wczoraj ginekolog złapał sie za głowę jak dowiedział się że przy takim wyniku dostałam leki, endokrynolog zresztą też... Najpierw trzeba potwierdzić czy owulacja faktycznie nie wystepuje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2021, 16:16
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Aneta2506 wrote:Mi lekarz powiedzial ze w dowolnym momencie można zbadać, ale najlepiej jak zbadam 3 dc i tak też zrobiłam.
Styczeń - Pierwszy wynik to 27,14 leciutko za wysoko dlatego dostałam lek - Dostinex 1/2 tabletki na tydzień.
Brałam tylko 3 miesiące bo źle się po nim czulam, miałam skutki uboczne od strony serca. Pomimo że później nie brałam to zaszłam normalnie w ciążę w sierpniu.
Teraz wyszedł mi taki wynik, ale lekarz mówi że po poronieniu może być jeszcze za wcześnie i mam zbadać prolaktyne za miesiąc i zobaczyć. Kazał również przed braniem leku na obniżenie prolaktyny zrobić USG serca ( właśnie dzisiaj jade do kardiologa). I dopiero po kolejnym wyniku jak znowu będzie za wysoko to wdrazymy lek.
Ogólnie od czasu poronienia zmieniłam lekarzy i wczoraj ginekolog złapał sie za głowę jak dowiedział się że przy takim wyniku dostałam leki, endokrynolog zresztą też... Najpierw trzeba potwierdzić czy owulacja faktycznie nie wystepuje...
Rozumiem, dziękuję. Sprawdzę sobie jeszcze raz tą prolaktynę i jak znowu będzie wysoka to zapytam o to ginekolog przy następnej wizycie.
Mam nadzieję, że wyniki USG serca będą dobre i że Twoja prolaktyna się obniży i nie będziesz musiała nic braćAneta2506 lubi tę wiadomość
-