Ciaza biochemiczna a potem poronienie 8 tc
-
nick nieaktualnyHej, zaczne od tego ze mam jedno dwuletnie dziecko. O 1 ciaze staralismy sie 1,5 roku, udalo sie dopiero po laparoskopii endometriozy zaszlam w 4 cyklu i urodzilam zdrowe dziecko. Teraz staramy sie o 2 i w marcu przeszlam ciaze biochemiczna beta osiagnela 50, nastepnie poroniebie samoistne. Teraz jestem w 8 tygodniu i czekam na zabieg. Jest zarodek , nie wyksztalcila sie akcja serca. Moje pytanie czy takie 2 poronienia to powod do podjecia badan? czy to miesci sie jeszcze w granicach normy? Jesli tak to jakie badania mam zrobic? Czesc lekarzy nie traktuje nawet pierwszego poronienia jako poronienia...Dzieki za rady jestem zielona w temacie...
-
Badania zawsze warto zrobić. Trzeba by było zbadać hormony jajnikowe i tarczycowe i prolaktynę na start.
hajka, kik lubią tę wiadomość
-
Witaj, jestesmy w prawie identycznej sytuacji...
1. 12/2014 ciaza bezzarodkowa
2. 08/2015 udana ciaza z rozwiazaniem przez cc 05/2016
3. 05/2017 ciaza biochemiczna
4. 08/2017 poronienie zatrzymane lyzeczkowane 25/10/2017
Moj lekarz twierdzi ze gdyby nie ta jedna udana ciaza to byloby zagrozenie ze to kwestia genow i wtedy rekomendowalby cala liste badan genetycznych ale skoro jedna ciaza donoszona szczesliwie to opcje sa dwie:
- blad statystyczny na poziomie ksztaltowania zarodka... zdaza sie i nic sie z tym nie zrobi
- jedno z nas moze miec wadliwy jeden z dwoch chromosomow ale na to tez leczenia nie ma tylko proby z zalozeniem ze skoro naprzemiennisc to w koncu przypadnie udany cykl na komplet dobrych chromosomow... ewentualnie oczywiscie in vitro ale ma ono sens tylko z przedimplantacyjnym badaniem genetycznym materialu zeby wykluczyc podanie wadliwych komorek... taka pelna procedura to ok 25tys zl :S
Zdecydowalismy sie z mezem na poddanie tkanek poronnych do badan genetycznych, czekamy na wyniki moze tam cos wyjdzie na jaw co pomoze w dalszych staraniach.hajka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi lekarz zasuferowal ze problem moze byc w jakosci nasienia meza, zeby zbadac chromatyne plemnikowa. Ale poniewaz nawet jak wyjdzie zle to nic sie z tym nie da zrobic, to po prostu zamierzamy starac sie dalej. W koncu nam sie uda!
Paróweczka lubi tę wiadomość
-
hajka wrote:Mi lekarz zasuferowal ze problem moze byc w jakosci nasienia meza, zeby zbadac chromatyne plemnikowa. Ale poniewaz nawet jak wyjdzie zle to nic sie z tym nie da zrobic, to po prostu zamierzamy starac sie dalej. W koncu nam sie uda!
-
nick nieaktualny
-
hajka wrote:I co powiedzial Twoj lekarz?
Bylam u nowego lekarza ktorego wybralam sobie pod katem przyszlej ciazy nie u tego ktory prowadzil moja ostatnia i orzekl ze nie musimy robic zadnych badan... No i masakra... nawet nie doszlam do tematu nasienia... do zrobienia mamy wg tego lekarza:
- Kariotyp oboje maz i ja
- Przeciwciała antyfosfolipidowe
- Przeciwciała antykardiolipidowe
- Antykoagulant tocznia
- Mutacja czynnika V leiden
- Mutacja genu protrombiny
- Mutacja MTHFR
- Homocysteina
- FSH
- LH
- Estradiol
- DHEA-S
- Androstendion
+ refresh:
- TSH
- FT3
- FT4
- Anty-TPO
- Progesteron
- Prolaktyna
- Glukoza na czczo i po obciazeniu...
Jak to zrobic? Gdzie? Koszt koszmarny jak patrze na informacje w necie... -