Mnie też po łyżeczkowaniu bolał brzuch w wc ale i np gdy się zbyt najadłam. Do tego stopnia, że wypadały mi z rąk sztućce. To jest przejściowe - u mnie trwało 2tyg aż wypadł mi większy skrzep a brzuch czułam, że jest zagojony. Twój organizm się oczyszcza a ponadto po łyżeczkowaniu masz pełno ran. Trzeba odczekać.
Ja teraz jestem po poronieniu samoistnym (w domu) i mam podobnie w wc, z tym że porównując do łyżeczkowania to mniejszy ten ból i rzadszy ale i tak wygina. Jak bardzo mnie boli to biorę pyralginę.
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony)
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony)