Ile czekaliście po metotreksacie?

Witam , jestem po cp i leczeniu metotreksatem :( w szpitalu powiedzieli, że starać się mogę za 6 miesięcy a ginekolog 3 miesiące. Chciała bym wiedzieć jak to wyglądało u was po jakim czasie od metotreksatu zaszlyscie w ciążę ? Po ilu miesiącach zaczęliście starania. Starania były co 2 cykle czy każdy ? Jestem po 2 dawkach mtx

Greeneyes lubi tę wiadomość

Też musiałam przyjąć dwie dawki metotreksatu. Po 6 miesiącach od zakończenia leczenia zrobiłam badanie drożności jajowodów i dopiero po tym badaniu wznowiliśmy starania. Udało się po roku.

Greeneyes lubi tę wiadomość

Hej, u mnie po 2dawkach była laparoskopia z usunięciem jajowodu. Miałam przerwę 5mc. Zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań. Trzymam kciuki!

Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 06:55

[QUOTE=Janinka]Hej, u mnie po 2dawkach była laparoskopia z usunięciem jajowodu. Miałam przerwę 5mc. Zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań. Trzymam kciuki![/QUOTE] Super ❤️ daje nadzieję 🙏 czyli po 5 miesiącach zaczęliście starania po mtx

[QUOTE=Greeneyes]Super ❤️ daje nadzieję 🙏 czyli po 5 miesiącach zaczęliście starania po mtx[/QUOTE] Hej, tak, po 5mc. Trochę się stresowałam, że może za szybko, ale ostatecznie było ok. Powodzenia! :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 14:34

I dzidziuś zdrowy? Trochę się też tego boje 😕 Mam jajowód zachowany i nie wiem jak to wygląda czy starać w każdym cyklu czy odpuścić na felerny i co 2 🙈

Nic nie wskazuje na to, żeby były jakieś skutki uboczne po MTX. A co lekarze mówili o staraniach w Twoim wypadku przy dwóch jajowodach?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 17:25

Czeka mnie drożność jajowodów z ewentualnym usunięciem skrzepu gdyby się nie wchłonął . Powiedział , że nawet jak będzie drożny to 15% że będzie powtórka dla tego się boje 🙁 no i mój ginekolog powiedział że 3 miesiące się wchłania mtx i można się starać a większości czytam, że 6 miesięcy . Też udało się w 2 cyklu , pierwsza ciąża

Hej, trochę sprostuję- ciąża pozamaciczna była moją pierwszą, ale starałam się o nią prawie 2lata. Po usunięciu jajowodu zaszłam w drugim cyklu. Widzę, że co dziewczyna to inna historia. Oby wszystkie pozytywne :) Gdzieś czytałam, że sam fakt wystąpienia jednej CP faktycznie statystycznie zwiększa szanse na kolejną, ale chyba co do zasady większość to jednorazowe przypadki

Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia, 18:50

I oby tak było i u mnie 🥺 miałaś robiona drożność ?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz