Łyżeczkowanie macicy a kolejne starnia

Cześć. Zakładam taki wątek bo nie odnalazłam podobnego. Ile miesięcy po łyżeczkowaniu musiałyście odczekać z ponownymi staraniami? Po ilu miesiącach dostałyście zielone światło? U mnie dzisiaj mija równe 3 miesiące jak poroniłam, jutro mam wizytę i będę pytać czy już mamy zielone światło na ponowne starania ale chciałam się zorientować jak u Was mniej więcej to wyglądało

Pytałam o to trzech lekarzy w szpitalu i każdy inna teoria jeden że od razu drugi że trzy miesiące a jeszcze inny pół roku, ale moja Pani doktor której ufam najbardziej wytłumaczyła mi że to zależy od regeneracji organizmu i decyduje USG na kontroli po zabiegu. Ja byłam dwa miesiące po wszystkim i dostałam zielone światło

Hej, akurat dzisiaj bylam na wizycie kontrolnej po pierwszej miesiączce po zabiegu ☺️ Na badaniu wyszło wszystko okej, lekarz najpierw powiedział, że już możemy się starać (ja już ucieszona) a po namyśle stwierdził, żeby jednak poczekać do drugiej miesiączki, żeby endometrium lepiej się odbudowało. 🤷🏼‍♀️

Ja czekałam 2 cykle. Po pierwszej miesiączce niejednorodne endometrium co wskazywało, że są jeszcze pozostałości. Po kolejnej miesiączce się to oczyściło i dostałam zielone swiatlo

Bezimienna lubi tę wiadomość

Ja miałam zabieg łyżeczkowania 7 marca (puste jajo płodowe) i po pierwszej miesiączce byłam na kontroli u ginekologa i wszystko ładnie się zagoiło, ale jednak kazał poczekać ze staraniami te 3 cykle żeby organizm się lepiej zregenerował. Mam w maju wizytę u innego lekarza, zobaczę co on mi powie, ale w międzyczasie staram się zrobić jakieś badania na własną rękę, żeby w razie potrzeby włączyć jakieś leki w trakcie starań 🙂

Bezimienna lubi tę wiadomość

Ogólnie. Mi też powiedziano w szpitalu żeby odczekać 3 miesiące, ale po 3tyg byłam na kontroli prywatnie, i ginekolog powiedziała że wszystko się ładnie wygoilo i dała zielone światło.

Hej, lekarze po łyżeczkowaniu standardowo każą odczekać minimum 3 miesiące, ale to zależy od tego jak szybko odbuduje Ci się endometrium. Na pierwszej wizycie po miesiączce lekarz sprawdzi i powie jak to wyglada. U mnie za każdym razem lekarz mówił, że możemy już się starać, ja i tak czekałam przynajmniej 2 cykle, ale zgoda już była:)

Ja czekałam 3 miesiące. Od czasu łyżeczkowania minęło już 14 miesięcy i dalej nam się nie udaje 😞 Teraz żałuje, ze czekaliśmy pełne 3 cykle.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz