Puste jajo płodowe i beta hcg
-
Cześć dziewczyny mam pytanie
do was. Jestem w ciąży ostatnią miesiączkę miałam 31 październik według tego jestem w 7 tygodniu ciąży + 3 dni byłam na USG 2 grudnia był pęcherzyk ciążowy mała kropka dopiero, robiłam też wcześniej betę i miałam wynik około 83 a po dwóch dniach 312 było to 3 dni przed wizytą . Dostałam L4 bo mam ciężka pracę fizyczną i wróciłam 18 grudnia okazało się że pęcherzyk się powiększył ale nie ma jeszcze zarodka i ginekolog wyglądał na 6 tydzień . Pani ginekolog powiedziała że powinnien być już zarodek i może być to puste jajo jestem już po jednym poronieniu gdzie na tym etapie już był widoczny zarodek i serduszko bijące lecz się zatrzymało. Zleciła mi zrobić bete hcg wynik 13520 . Kolejna zrobię w środę zobaczyć czy przyrasta w ciążę zaszłam około 15 grudnia tak paski owulacyjne pokazywały. Czy jest szansa że jeszcze coś z tego będzie ? Czy beta hcg nie jest za mała jak na 7 tydzień lub gdyby ciaza była młodsza na 6 . Jestem na duphastonie 3x1 nie mam plamienia nic . Mam poczucie że tym duphastonem zatrzymuje sobie poronienie w poprzedniej ciąży zaczęłam plamić dopiero 9 tyg dwa dni przed wizytą a serduszko podobno nie bilo już 2 tygodnie. Przy wizycie teraz okazało się że mam też torbiel na jajniku dziwnie pobolewal mnie brzuch z objawów ciążowych to tylko dużo śpię i piersi lekko mrowią . Po wizycie jestem załamana i czuję takie dziwne drętwienie w nodze po prawej stronie i strasznie ten brzuch męczy jakbym robiła brzuszki cały czas i czasem uczucie jak bym miała dostać okresu. Czy jest może ktoś kto miał coś podobnego ?? Będę czekać na rozwój wydarzeń może stanie się cud . -
U mnie dokładnie tak samo, ale miesiąc wcześniej.
23.12. robiłam betę - 41, a już dawna powinna spaść do zera. Denerwuje się. W międzyczasie zdiagnozowano u mnie hashimoto i boję się, że nigdy nie doczekam się dziecka.
Cynomankaa_27 wrote:Cześć dziewczyny mam pytanie
do was. Jestem w ciąży ostatnią miesiączkę miałam 31 październik według tego jestem w 7 tygodniu ciąży + 3 dni byłam na USG 2 grudnia był pęcherzyk ciążowy mała kropka dopiero, robiłam też wcześniej betę i miałam wynik około 83 a po dwóch dniach 312 było to 3 dni przed wizytą . Dostałam L4 bo mam ciężka pracę fizyczną i wróciłam 18 grudnia okazało się że pęcherzyk się powiększył ale nie ma jeszcze zarodka i ginekolog wyglądał na 6 tydzień . Pani ginekolog powiedziała że powinnien być już zarodek i może być to puste jajo jestem już po jednym poronieniu gdzie na tym etapie już był widoczny zarodek i serduszko bijące lecz się zatrzymało. Zleciła mi zrobić bete hcg wynik 13520 . Kolejna zrobię w środę zobaczyć czy przyrasta w ciążę zaszłam około 15 grudnia tak paski owulacyjne pokazywały. Czy jest szansa że jeszcze coś z tego będzie ? Czy beta hcg nie jest za mała jak na 7 tydzień lub gdyby ciaza była młodsza na 6 . Jestem na duphastonie 3x1 nie mam plamienia nic . Mam poczucie że tym duphastonem zatrzymuje sobie poronienie w poprzedniej ciąży zaczęłam plamić dopiero 9 tyg dwa dni przed wizytą a serduszko podobno nie bilo już 2 tygodnie. Przy wizycie teraz okazało się że mam też torbiel na jajniku dziwnie pobolewal mnie brzuch z objawów ciążowych to tylko dużo śpię i piersi lekko mrowią . Po wizycie jestem załamana i czuję takie dziwne drętwienie w nodze po prawej stronie i strasznie ten brzuch męczy jakbym robiła brzuszki cały czas i czasem uczucie jak bym miała dostać okresu. Czy jest może ktoś kto miał coś podobnego ?? Będę czekać na rozwój wydarzeń może stanie się cud . -
Niestety jestem już po zabiegu miałam go 12 stycznia:/ Poczekałam po wizycie jeszcze kilka dni i poszłam do szpitala i dalej nie bilo a ja już byłam w 10 tygodniu więc zrobili mi zabieg. Dziś miałam kontrolę u ginekologa i już wszystko jest ok. Strasznie mnie bolało po tym zabiegu nie spałam kilka nocy bo wyłam z bólu ale już mam to za sobą. Teraz po dwóch poronieniach muszę zalatwic skierowanie od lekarza rodzinnego albo ginekologa z NFZ na badania genetyczne dla mnie i partner też musi takie załatwić.Na NFZ takie badanie po dwóch poronieniach jest za darmo więc je zrobimy. Musimy wykonać też odpłatnie na trombofilie i jeszcze inne które robi się po 12 tyg od zabiegu. Chciałabym ponownie starać się o dziecko ale myślę że bez tych badań to nie ma sensu i znów by mnie czekało poronienie.
-