Zmiana lekarza po poronieniu

Cześć, zakładam wątek trochę z ciekawości, ale też żeby porozmawiać o Waszych odczuciach ☺️ czy po poronieniu zmieniałyście swojego lekarza, czy pozostałyście u niego? Myślę szczególnie o późnych poronieniach. Sama mam mieszane odczucia.. nie doszukuje się w nim winy, ale myśl, że może można było coś zrobić inaczej, zlecić dodatkowe badania etc. nie daje mi spokoju. Jak to wyglądało u Was?

Hej, ja zamierzam wybrać nowego lekarza prowadzącego jeśli będę w kolejnej ciąży. Ktoś może z lepszym sprzętem... i szybszymi terminami. podczas ostatniej naszej wizyty, na której dowiedziałam się o poronieniu Pani dr jako jedyna powiedziała mi że mogę się starać dopiero za 3 miesiące. Później rozmawiałam z trzeba innymi lekarzami i wszyscy dali zielone światło po pierwszej @ na starania.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz