Bliźniaki jednoowodniowe, jeden z wada letalna
-
Dziewczyny,
Szukam podobnych przypadków, bo już sama nie wiem, czy się poddawać, czy walczyć do końca.
Jestem w 12+0 tygodniu ciąży bliźniaczej 1k 1o, jeden płód wygląda na zdrowy, ale drugi to niestety bezczaszkowiec
Niestety (w tej sytuacji) ten chory płód rośnie równie szybko, jak zdrowy, serce dobrze działa, ani myśli sam obumrzeć i się wchłonąć ( co byłoby teraz najlepsze ponoć dla zdrowego maluszka).
Lekarz ostatnio mówił mi o potencjalnej możliwości terminacji tego chorego płodu, jednak przez to, ze jest to ciąża 1k 1o może to być zbyt niebezpieczne dla zdrowego płodu...
Miałyście może podobny przypadek? -
Przepraszam, jeśli pisze zbyt obcesowo lub wydaje się wam mało "walcząca" o bliźniaki, jednak staram się na razie myśleć o tym, że mam jedno dziecko, o które muszę walczyć, dla drugiego i tak nic nie można zrobić, bo najczęściej dla takich płodów zaleca się rozważenie terminacji ciąży...
A ja muszę teraz się skupić na tym, które ma szansę, bo inaczej zwariuje... -
Potworu, bardzo, ale to bardzo mi przykro. Osobiście nie byłam w takiej sytuacji, ale może na tym forum Ci pomogą: http://forum.gazeta.pl/forum/w,20515,160255676,160255676,Ciaza_blizniacza_jedno_skazane_na_smierc_.html
Wiem, że dziewczyny potrafią tam dać sobie wielkie wsparcie.
Trzymaj się.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
bardzo Ci współczuje, temat jest mi na swój sposób bliski bo stałam przed podobnym wyborem ale w pojedynczej ciąży dziecko miało zespól wad letalnchy, dlatego bardzo współczuje tobie bo sytuacja jest niezwykle skomplikowana.
tylko czy da sie terminować chorego blizniaka, zastanawia mnie to czy to nie jest zagrozenie ze stracisz drugiego ? nie znam sie totalnie ale chyba podpisałabym sie pod tym co pisze Edka. ale musisz tez zaufac lekarzom, oni powinni ci doradzic jakie jest ryzyko, jakie sznase. -
edka85 wrote:W takiej sytuacji należałoby zrezygnować z terminacji i po prostu czekać. Przy wadach letalnych jest duże prawdopodobieństwo, że chory bliźniak i tak nie dotrwa do końca III trymestru. Ostatecznie będzie zapewne tak, że dojdzie do porodu obu bliźniąt, z czego jeden (ten chory) umrze przy porodzie bądź niedługo po nim. Wybacz, że tak bezpośrednio napisałam...
Najważniejsze, aby drugie dziecko szczęśliwie się urodziło. A tak na pewno będzie, skoro już po prenatalnych okazało się, że jego rozwój jest prawidłowy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2018, 13:41
-
Francess,wyjaśniło sie, niestety... Drugi bliźniak też jest bardzo chory, ma wodogłowie... W tym tygodniu czeka mnie terminacja ciąży
Nie wiem sama, jak mam sobie z tym poradzić, ledwo pogodziłam się z tym, że zamiast dwójki, będzie jedno, a tu taki cios.
-