Ciaza w problemami autoimmunologicznymi
-
Witam. Mam za sobą dwie ciąże obumarłe i aktualnie jestem w ciąży trzeci raz. W badaniach wyszło mi że mam przeciwciała przeciwjądrowe 1:160, podwyzszony antykoagulant tocznia, przeciwciala antykardiolipidowe ujemne. Lekarz ktory zlecał badania stwierdził ze gdy zaje będę brała heparynę. Niestety teraz gdy jestem w ciąży chodze do innego lekarza, do tamtego nie mam dostępu. Ten lekarz wypisał mi duphaston, acard i euthyrox na problemy z tsh. I powiedział że nie wiedzi wskazania do clexane, bo nie mam stwierdzonego zespołu antyfosfolipidowego. Dziś zaczął się piąty tydzień a ja panikuje. Boje sie że acard nie wystarczy i za chwilę mi ciąża obumrze. W poniedziałek mam wizytę kontrolną i chyba będę probowała wymusić clexane. Dziewczyny jak wyglądała u was sytuacja? Od kiedy brałyście heparynę? Nie będzie dla mnie za późno? Jestem już wściekła na lekarzy, nie ufam im i mam wrażenie że sami nie wiedzą co robią. ;((((
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -
Kochana... U mnie jest podobnie... Jestem po 2 poronieniach. Teraz w pierwszym cyklu po poronieniu przypadkowo zaszlam w kolejna ciaze. Jak zobaczylam 2 kreski na tescie to ze strachu spac nie moglam. W ten sam dzien polecialam do apteki i kupilam Acard, Kwas foliowy 5mg aby 'dotrwac' do wizyty u gina. Na wizycie (tydzien po zrobionym tescie) lekarz zlecil w trybie natychmiastowym badania na tarczyce. Okazalo sie, ze mam zle wyniki, wiec w trybie jeszcze pilniejszym zjawilam sie u endokrynologa, ktory przepisal mi Euthyrox 25 i zdiagnozowal HASHIMOTO. Dzisiaj natomiast bylam u gina (2tyg i 4 dni od daty pozytywnego testu) i zlecil mi wykonanie badan na zespol antyfosfo. Powiedzial, ze badania moga nie wykazac tej choroby, ale w ramach zapobiegawczych kazal zmienic ACARD na ZAAX - lek testowany na ciezarnych i przepisywany ciezarnym, bezpieczny, drozszy i nowoczesniejszy. Dostepny bez recepty, zaplacilam za 30 kapsulek 25zl.
Co wiecej, dowiedzialam sie takze, ze Heparyna w zastrzykach jest najskuteczniejsza, ale jest droga i aby ja przepisywac w ramach refundacji, musi pacjentka miec zdiagnozowany zespol antyfosfolipidowy. -
Ja poprosiłam lekarza o heparynę. Trochę marudził że nie ma wskazań, bo przeciwciała antykardiolipidowe były ujemne ale przepisał mi, oczywiście pełnopłatną. Przeczytałam kilka forum i dziewczynom pomaga a ja nie mam zamiaru ronić 5 razy zanim uda mi się donosić ciążę. Postanowiłam zawalczyć. Dziś na wizycie widziałam bijące serce. Mam nadzieję że będzie dobrze. Wiesz ja myślę że warto wziąć te heparynę mimo iż kosztuje sporo. Podobno jest mocniejsza niż acard. Ja ponadto biorę końskie dawki progesteronu.
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -