Cienka blizna po CC.

Czy któraś miała ten problem w ciąży? CC w czerwcu 2019, kolejna ciąża w czerwcu 2020, obecnie 21tc i blizna cieniutka, ma 1,5mm. Ginekolog kazała leżeć. Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii? Jaka jest szansa, że blizna nie pęknie i uda się donosić chociaż do w miarę bezpiecznego terminu? Szykować się na szpital? Jak długo trwa obserwacja w takim przypadku?

Tak naprawde to jest tak bardzo indywidualna sprawa, ze trudno tutaj cokolwiek powiedziec.
Ja mam generalnie blizne grubą ale mam w niej ubytek

ja juz 2 razy bylam w szpitalu z zagrazajacym peknieciem macicy. Od grubosci blizny wazniejsza jest elastycznosc... moja blizna ma ubytek i mam kontrole w kazdy poniedzialek.. cos Ci dolega? bo ja mam codzienne bóle.

jesli byloby u Ciebie zagrozenie życia, to położyliby Cię do końca ciąży w szpitalu. Pewnie im bliżej konca tym i tak się tam znajdziemy.

O elastyczności blizny nic mi nie mówili, kontrole mam co 2 tygodnie, ale też słyszałam że być może będzie trzeba do szpitala. U mnie ubytków nie ma, ona po prostu na całej długości jest taka cienka. Czasem czuję ciągnięcie, ale to po bokach, niekoniecznie to blizna, akurat obstawiam więzadło. Bóli innych nie mam
Średnio sobie wyobrażam położyc się teraz do szpitala.na 4 miesiące i cały czas samemu...

jesli ktos by mi zagwarantowal, ze szpital mi pomoze, to bez wahania bym sie polozyla... mimo, ze w domu dwojka malych dzieci. U mnie najgorszy bedzie 3 trymestr po 28 tygodniu, tak mówią profesorowie w klinice.

Ja dopiero zaszłam w ciążę, więc nie wiem jak się to będzie mieć u mnie ale na wizycie u lekarza przed ciąża dowiedziałam się że mam też ubytek z mięśniówka grubości 2,9mm. Tłumaczył że to taka granica albo będzie dobrze albo leżenie,trzeba bedzie kontrolować w trakcie rośniecia brzucha. Więc też mam obawę już. Bo poprzednią ciążę leżałam od 26tyg z nogami do góry ,ale z powodu skróconej szyjki i skurczy. Więc nie chciała bym teraz też leżeć 🙂 więc będę ciekawa co u Ciebie z tą blizna. Pozdrawiam....🙂

Jutro mam wizytę to na pewno sprawdzimy, aczkolwiek spodziewam się, że mogę w końcu wylądować w szpitalu.

I co tam u Ciebie???

Jestem w szpitalu ale ze względu na szyjkę. Trzymała, trzymała i w końcu zaczęła się skracać. A blizna lepsza, ostatnio 2.7mm

To nie dobrze. Trzymaj się tam mocno z zaciśnietymi nogami 😁 wiem że łatwo się mówi. Ja w poprzedniej ciąży miałam skurcze od 21tyg i byłam w tedy w szpitalu,później znowu w 24tyg i w końcu w 28tyg wyladowalam w szpitalu z brakiem szyjki. W tedy dali mi sterydy na płuca dla dziecka i już leżenie plackiem z nogami do góry,ale udało się utrzymać 🙂jeszcze w 34 tyg byłam w szpitalu ciągle powracały skurcze i wyciszali kroplowkami. I w końcu już w 37tyg urodziłam. Ale leżenie cały czas tylko w stanie do wc. Więc trzymaj się i oszczędzaj żeby się nie skrócona calkiem. 😉

Mialam dziś badanie, szyjka 2.8 ale trzyma na 2.55. Csekam na posiewy i pewnie bedzie ten pessar. Sterydy dostalam już wczoraj, dziś druga dawka takze tu juz jestem zabezpieczona.
A jesli chodzi o blizne to powiedzieli, ze 2.7mm na tym etapie to nie jest źle.

A no to dobrze że z tą blizna jest ok,można powiedzieć. Trzymam kciuki że będzie dobrze 🙂