Długa kość udowa i duża waga.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, czy ktoś miał sytuacje gdzie fl - kość udowa, wybiega poza skale? Jestem w 35 tc i fl u nas 75,9... dodam ze waga tez nie mała bo prawie 3,2 kg. Mam cukrzyce ciążowa ale leczona dieta i cukry sa w normie, staram sie trzymać dietę. Czasem pozwolę sobie na loda ale nie mam przekroczeń, a mierze wtedy co 10-20 min cukry i nie wychodzi poza 140. Pol ciąży pije wodę wysokomineralizowana i teraz sie boje ze to moze mieć jakiś związek ... pozdrawiam serdecznie ..
-
A co lekarz na to?
Może po prostu Twoje dziecko będzie długie, więc ja bym aż tak się tymi długimi nogami nie przejmowała. Przy źle leczonej cukrzycy raczej brzuski są duże, anie długie nogi. Czy obwód brzuszka jest w normie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 12:29
Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
Lekarz nic specjalnego nie powiedział oprócz tego ze prawdopodobnie będę miała wywoływany poród ze względu na duża masę dziecka. Brzuszek jest w normie, natomiast główka już od 30 tc jest 2-3 tygodnie większa, i teraz te nóżki tak wystrzeliły.. boje sie ze to moja wina ze tak szybko rośnie dopiero wrocilam ze szpitala miedzy innymi ze względu na powiększona ilość wod płodowych ale to prawdopodobnie właśnie ze względu na duże dziecko, my po 172 cm i 182 cm, oboje 3,5 kg przy porodzie a tutaj jakiś kosmos, mam nadzieje ze nie będzie jakimś dziwakiem (
-
samjase wrote:Hej, czy ktoś miał sytuacje gdzie fl - kość udowa, wybiega poza skale? Jestem w 35 tc i fl u nas 75,9... dodam ze waga tez nie mała bo prawie 3,2 kg. Mam cukrzyce ciążowa ale leczona dieta i cukry sa w normie, staram sie trzymać dietę. Czasem pozwolę sobie na loda ale nie mam przekroczeń, a mierze wtedy co 10-20 min cukry i nie wychodzi poza 140. Pol ciąży pije wodę wysokomineralizowana i teraz sie boje ze to moze mieć jakiś związek ... pozdrawiam serdecznie ..
To co na pewno wpływa na zwiększenie masy dziecka to witaminy ciążowe. Ja osobiście żałuję, że dałam się nabrać na ich "dobroczynną moc". Skończyło się tak, że 2 m-ce przed porodem ginekolog, po analizie USG, kazała mi wszystko odstawić. Gdybym nie odstawiła witamin to pewnie mały by się urodził 4500g+. W następnej ciąży nie tknę żadnych syntetyków. Dobra dieta i tyle. -
samjase wrote:Lekarz nic specjalnego nie powiedział oprócz tego ze prawdopodobnie będę miała wywoływany poród ze względu na duża masę dziecka. Brzuszek jest w normie, natomiast główka już od 30 tc jest 2-3 tygodnie większa, i teraz te nóżki tak wystrzeliły.. boje sie ze to moja wina ze tak szybko rośnie dopiero wrocilam ze szpitala miedzy innymi ze względu na powiększona ilość wod płodowych ale to prawdopodobnie właśnie ze względu na duże dziecko, my po 172 cm i 182 cm, oboje 3,5 kg przy porodzie a tutaj jakiś kosmos, mam nadzieje ze nie będzie jakimś dziwakiem (
Może dziecko będzie po prostu długie skoro oboje jesteście dosyć wysocy. Chociaż duża ilość wód płodowych często jest efektem źle leczonej cukrzycy, ale skoro Ty nie masz żadnych przekroczeń to u Ciebie pewnie jest jakiś inny powód. Poza tym te wymiary z USG często nie odzwierciedlają rzeczywistości. -
Leira wrote:To co na pewno wpływa na zwiększenie masy dziecka to witaminy ciążowe. Ja osobiście żałuję, że dałam się nabrać na ich "dobroczynną moc". Skończyło się tak, że 2 m-ce przed porodem ginekolog, po analizie USG, kazała mi wszystko odstawić. Gdybym nie odstawiła witamin to pewnie mały by się urodził 4500g+. W następnej ciąży nie tknę żadnych syntetyków. Dobra dieta i tyle.
JA od początku ciąży biorę witaminy mama DHA premium plus dodatkowo mam cukrzyce ciążową, ale leczoną tylko dietą i moje dziecko jak na razie jest z tych mniejszych. Moje koleżanki, które brały witaminy przez całą ciąże rodziły małe dzieci poniżej 3kg. Według mnie to nie ma znaczenia.
-
Asia_Wawa wrote:JA od początku ciąży biorę witaminy mama DHA premium plus dodatkowo mam cukrzyce ciążową, ale leczoną tylko dietą i moje dziecko jak na razie jest z tych mniejszych. Moje koleżanki, które brały witaminy przez całą ciąże rodziły małe dzieci poniżej 3kg. Według mnie to nie ma znaczenia.
U mnie nie było żadnych cukrzyc, ani innych problemów. Brałam Prenantal DUO. Info o witaminach "tuczących dziecko" wyszło od mojej ginki, na początku 8 miesiąca, stwierdziła, że dziecko jest za duże i że trzeba odstawić witaminy. Potem zaczęłam szukać informacji na ten temat i faktycznie są opracowania, które to potwierdzają. Zobaczymy jak będzie w kolejnej ciąży bez witamin. -
Leira wrote:To co na pewno wpływa na zwiększenie masy dziecka to witaminy ciążowe. Ja osobiście żałuję, że dałam się nabrać na ich "dobroczynną moc". Skończyło się tak, że 2 m-ce przed porodem ginekolog, po analizie USG, kazała mi wszystko odstawić. Gdybym nie odstawiła witamin to pewnie mały by się urodził 4500g+. W następnej ciąży nie tknę żadnych syntetyków. Dobra dieta i tyle.
Tez o tym myślałam, biorę DHA mama, ale nie dzien w dzien z reszta napewno te składniki sa odpowiednio zbilansowane. Co do cukrzycy to zdarzały mi sie przekroczenia odkąd wiem ze ja mam, ale bardzo sporadycznie. Zastanawiam sie czy oprócz cukrzycy, dieta można wpłynąć na wagę i wielkość dziecka, czy on sobie pobiera tylko tyle ile potrzebuje. Jem dosyć tłusto ale grubsza byłam już przed ciaza, teraz nawet trochę schudłam i powoli wracam do wagi sprzed ciąży. Bardzo boje sie wywoływania -
samjase wrote:Tez o tym myślałam, biorę DHA mama, ale nie dzien w dzien z reszta napewno te składniki sa odpowiednio zbilansowane. Co do cukrzycy to zdarzały mi sie przekroczenia odkąd wiem ze ja mam, ale bardzo sporadycznie. Zastanawiam sie czy oprócz cukrzycy, dieta można wpłynąć na wagę i wielkość dziecka, czy on sobie pobiera tylko tyle ile potrzebuje. Jem dosyć tłusto ale grubsza byłam już przed ciaza, teraz nawet trochę schudłam i powoli wracam do wagi sprzed ciąży. Bardzo boje sie wywoływania
Może być też genetyka - zapytaj mamy i teściowej ile ważyły ich dzieci, babci jednej i drugiej też. Nie zawsze przyczyna jest jednoznaczna, ale znając potencjalne powody, można dojść do rozwiązania metodą eliminacji.
Nie rozumiem tylko czemu uważasz, że wywołuje się poród wśród dużych dzieci? Z moich informacji wynika, że do 4400g można rodzić naturalnie, jeśli położenie dziecka jest właściwe, a powyżej wykonuje się CC, ale przedwczesne wywoływanie porodu bo dziecko duże jakoś mi się tu nie klei. W końcu chodzi o to, żeby maluch był w łonie możliwie najdłużej do TP.
EDIT: jak się zacznie poród to pojedziesz do szpitala, zrobią USG, ocenią wagę dziecka i zaproponują rozwiązanie. Wywoływanie porodu jest wskazane przy zagrożeniu życia dziecka, ewentualnie przy przekroczeniu TP o 10-14 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 20:23
-
To prawda, że przy cukrzycy ciążowej trzeba urodzić do 39 tygodni ciąży. Ja mam cukrzyce ciążowa nie mam żadnych powikłań. Moje dziecko jest małe, mam dobre AFI i łożysko mi się nie starzeje, a i tak będę miała wywoływany poród. Bardzo jest mi przykro z tego powodu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 20:40
-
samjase wrote:Przy cukrzycy rozwiązuje sie ciąże od 38 tygodnia. Tak przynajmniej twierdzi lekarz, nie tylko ze względu na wysoka wagę ale i szybciej starzejące sie łożysko
Ale to jak rozumiem jest CC? Czy cała procedura z balonikiem i oksytocyną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 20:55
-
Leira wrote:Ale to jak rozumiem jest CC? Czy cała procedura z balonikiem i oksytocyną?
Najpierw jest baloniki oksytocyna potem CC. Mam wielką nadzieję, że u mnie zacznie się wcześniej samo bo bardzo chce urodzić naturalnie. Będę chyba próbować wszystkich naturalnych sposobów przyśpieszenia porodu. -
samjase wrote:Mam podobna sytuacje, już z dwojga złego wole mieć CC niż próbować rodzic naturalnie takie duże dziecko, ja już wdrożyłam herbatkę z liści malin, wiesiołek, daktyle i seks
U mnie jeszcze za wcześnie na takie działania, al na pewno też będę próbować. U mnie ma być małe dziecko więc może uda się naturalnie.
A co do wielkości dziecka to często decydują o tym uwarunkowania genetyczne. Ja i mój mąż jesteśmy oboje wysocy i bardzo szczupli więc dziecko nie ma być po kim duże
-
Asia_Wawa wrote:Najpierw jest baloniki oksytocyna potem CC. Mam wielką nadzieję, że u mnie zacznie się wcześniej samo bo bardzo chce urodzić naturalnie. Będę chyba próbować wszystkich naturalnych sposobów przyśpieszenia porodu.
Znam procedurę bo mi wywoływali poród. Do dziś uważam to za barbarzyństwo. Balonik. okxy, a potem i tak CC, bo organizm nie był gotowy, a życie dziecka zagrożone całą tą stymulacją. To przerażające, że wywoływanie porodu można zaplanować. W sytuacji jak Twoja powinien być wybór: wywołanie, albo od razu CC. Ja wiem, że nigdy się już na wywołanie nie zgodzę, choćby nie wiem co, najwyżej niech mnie od razu tną, bez prób wywołania. Życzę, żeby u Ciebie zaczęło się naturalnie.
A tak z ciekawości, jeśli w tym 39 tygodniu, który jest graniczny dla cukrzycy, sprawdzą na USG, że łożysko w świetnym stanie to też wywołują? -
nick nieaktualnyLeira wrote:Znam procedurę bo mi wywoływali poród. Do dziś uważam to za barbarzyństwo. Balonik. okxy, a potem i tak CC, bo organizm nie był gotowy, a życie dziecka zagrożone całą tą stymulacją. To przerażające, że wywoływanie porodu można zaplanować. W sytuacji jak Twoja powinien być wybór: wywołanie, albo od razu CC. Ja wiem, że nigdy się już na wywołanie nie zgodzę, choćby nie wiem co, najwyżej niech mnie od razu tną, bez prób wywołania. Życzę, żeby u Ciebie zaczęło się naturalnie.
A tak z ciekawości, jeśli w tym 39 tygodniu, który jest graniczny dla cukrzycy, sprawdzą na USG, że łożysko w świetnym stanie to też wywołują?
Podpisuje się obiema rękami pod tym co napisałaś. Dokładnie przeszłam przez tą procedurę. Wywoływali mi poród balonik potem próba oct i pompa- 8 h bóli krzyżowych i tak cc. To był dla mnie koszmar największy w życiu. Ból ogromny. Pionizacja po cc to pikuś a rwa kulszowa to musniecie motyla. Nie ogarniam tego. Miałam idealne usg. Łożysko 1 stopnia. Super przepływy. Dziecko wielkością w normie.
Ja brałam prenatal duo i urodziłam 3400. Prawda że pod koniec co 2 dzień ze wzgledu na to że miałam zaparcia po tak dużej dawce żelaza.
-
nick nieaktualny
-
Leira wrote:Znam procedurę bo mi wywoływali poród. Do dziś uważam to za barbarzyństwo. Balonik. okxy, a potem i tak CC, bo organizm nie był gotowy, a życie dziecka zagrożone całą tą stymulacją. To przerażające, że wywoływanie porodu można zaplanować. W sytuacji jak Twoja powinien być wybór: wywołanie, albo od razu CC. Ja wiem, że nigdy się już na wywołanie nie zgodzę, choćby nie wiem co, najwyżej niech mnie od razu tną, bez prób wywołania. Życzę, żeby u Ciebie zaczęło się naturalnie.
A tak z ciekawości, jeśli w tym 39 tygodniu, który jest graniczny dla cukrzycy, sprawdzą na USG, że łożysko w świetnym stanie to też wywołują?