Cześć dziewczyny,
Aktualnie jestem w 10 tc.
Dwa tygodnie temu podczas USG lekarz wykrył krwiaka przy pęcherzyku.
Krwiak o wymiarach 17x17x4mm.
Czy według Was to duży czy mały krwiak?
Lekarz mówił że krwiak powinien się wchłonąć.
Dzisiaj w nocy podczas podcierania w toalecie po oddaniu moczu zauważyłam na papierze brązowe upławy.
W ciągu dnia jeszcze 3 razy podczas oddawania moczu na papierze były te brązowe upławy. Nie było ich jakoś dużo, w sumie to z każdym razem mniej.
Około godziny 12 plamienia ustały.
Założyłam też rano wkładkę, żeby zobaczyć co i jak. Wkładka czysciuteńka.
Dodam że nie miałam wcześniej żadnego krwawienia. Płód rozwija się prawidłowo.
Dzisiaj rano użyłam detektora tętna, aby upewnić się że wszystko jest dobrze. Tętno znalazłam i trochę mnie to uspokoiło.
Nie dają mi jednak spokoju te brązowe plamienia. Od początku ciąży biorę Utrogestan, Luteine oraz Agolutin, bo miałam problem z progesteronem w dwóch poprzednich ciążach, które niestety straciłam ale na bardzo wczesnym etapie 4tc.
Czy któraś z Was miała taką sytuację, że zaczęła plamić?
Myślicie, że może to być przez krwiaka?
Czy takie plamienia mogą występować podczas wchłaniania krwiaka? A może się oczyszcza i wydala?
Wizytę mam dopiero w poniedziałek, ale wariuje ze strachu. Pisałam dzisiaj do mojego lekarza, ale nie odpisuje - obawiam się że ma dzisiaj wolne.
Liczę na podzielenie się przez Was, waszym doświadczeniem i wiedzą.
Dziękuję!
Przeżywam najwspanialszy okres w życiu - macierzyństwo
Droga była długa, kręta i wyboista, ale teraz jestem szczęśliwa
😭Marzec 2022- pierwsze poronienie, ciąża biochemiczna
😭Sierpień 2022- drugie poronienie, ciąża biochemiczna
🥰Czerwiec 2023- pierwsza wizyta u naprotechnologa, ustalenie planu leczenia, badania
🥰Lipiec 2023- druga wizyta u naprotechnologa, analiza wyników badań. Wszystkie badania książkowe. Problem tylko z progesteronem. Wdrożenie odpowiedniego leczenia.
🥳Wrzesień 2023 - ostatnia miesiączka
🥳Październik 2023- pozytywny test ciążowy
🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷Czerwiec 2024- na świat 12.06.2024 przyszła nasza ukochana córeczka Maja.
Przeżywam najwspanialszy okres w życiu - macierzyństwo
Droga była długa, kręta i wyboista, ale teraz jestem szczęśliwa
😭Marzec 2022- pierwsze poronienie, ciąża biochemiczna
😭Sierpień 2022- drugie poronienie, ciąża biochemiczna
🥰Czerwiec 2023- pierwsza wizyta u naprotechnologa, ustalenie planu leczenia, badania
🥰Lipiec 2023- druga wizyta u naprotechnologa, analiza wyników badań. Wszystkie badania książkowe. Problem tylko z progesteronem. Wdrożenie odpowiedniego leczenia.
🥳Wrzesień 2023 - ostatnia miesiączka
🥳Październik 2023- pozytywny test ciążowy
🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷🩷Czerwiec 2024- na świat 12.06.2024 przyszła nasza ukochana córeczka Maja.