Grrr, współczuję choróbska, sama tego doświadczałam dokładnie 5 razy.
Ból gardła: na pewno tantum verde ( zarówno pastylki jak i psikadło)- to mi pomogło; miałam też Isla, ale moim zdaniem nieskuteczny, można jeszcze płukać gardło szałwią
Katar: woda morska np Quixx, Nasivin Soft 0,01 ( stężenie dla niemowląt); inhalacje z soli bocheńskiej - super rezultat, zwłaszcza przy mocno zatkanym nosie
Kaszel - Prenalen najlepiej się sprawdził ze wszystkich syropów i do tego w miarę smaczny
Kilka razy miałam mocno zawalone oskrzela i potworne ataki kaszlu, wtedy stosowałam okłady " na dekolt" z ciepłych ziemniaków (ok 30min)
Mozę cos sie przyda.
Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia!
l
]