Megacystis, powiększony pęcherz, wada zastawki cewki tylnej
-
Cześć! Czy u którejś z Was w trakcie badań lekarz zdiagnozował powiększony pęcherz u płodu? U nas sytuacja miała miejsce na badaniach prenatalnych w 12t+6 i pęcherz malucha miał wtedy wielkość 11mm. Wstępna diagnoza to megacystis i sugeruje wadę zastawki cewki tylnej u chłopca. Lekarz wykonujący badanie bardzo mnie nastraszył jakie to może mieć konsekwencję przedstawiając najgorszy scenariusz z możliwych... Jestem przerażona i chciałabym zapytać jak podobne historie u Was się skończyły?
Obecnie czekam na konsultację z lekarzem prowadzącym, który mnie uspokoja, ale wiecie jak to jest...bardzo się martwię o maluszka, mimo że staram się myśleć pozytywnie, bo może po prostu maluch nie zdążył się wysiusiać i miał pełny pęcherz i niepotrzebna ta panika. Nie mniej jednak z tyłu głowy słyszę ciągle ten zły scenariusz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 16:27
-
Właściwie przedstawił 2. Lepszy i gorszy. Lepszy, to taki że w ośrodku referencyjnym przeprowadzą zabieg wewnątrz macicy i założą dziecku cewnik, który umożliwi odpływ moczu i być może udałoby się coś zrobić z tą cewką (o ile ta wada wgl jest, bo nie jest pewny),ale nie ma gwarancji że dziecko po urodzeniu będzie mogło normalnie się wypróżnić. Najgorsza wersja, to nerki cytuję "rozwalą się" i choć nie powiedział wprost to zasugerował, że dziecko umrze. Czytałam sporo w internecie i istnieje szansa na trzeci scenariusz, optymistyczny, że wszystko ładnie się unormuje samo lub po prostu w trakcie badania maluch miał pełny pęcherz i jeszcze nie zdazył zrobić siusiu. Czytałam też o przypadkach, że rzeczywiście dziecko umarło w brzuchu lub konieczna była terminacja ciąży.
Prawdo nie czeka mnie wizyta w poradni genetycznej o amniopunkcja. Czekam na wyniki pappa
Dostałam skierowanie na
Jesli chodzi o USG przed wyznaczonym terminem, to właśnie czekam na telefon od mojego lekarza prowadzącego, żeby przyspieszyć wizytę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września, 15:51
-