Naczyniak płaski na twarzy
-
Hej, 2 tygodnie temu urodziłam córeczkę. Po ok tygodniu na połowie twarzy pojawiła się wielką czerwona plama, jak się okazało jest to naczyniak płaski i niestety ale wygląda paskudnie. Moje serce krwawi. Mamy skierowanie do specjalisty. Póki co połozne i lekarze mówią że powinno się wchłonąć, jeśli nie trzeba będzie ingerować i próbować leczyć. Czy znacie takie przypadki gdzie pojawił się naczyniak i sam się wchłonął? I po jakim czasie?
Nie mam już siły, co sobie poukładam w głowie i nastawie że ok, stało się to jak ktoś zobaczy i mówi "ojej, jakie biedactwo, wygląda jak poparzona" to padam w płacz i nie mogę się uspokoić. -
Kochana, mam znajomą, która też ma takiego naczyniaka, nie wiem jak wyglądała w dzieciństwie, ale teraz ten naczyniak ma na czole i w okolicy lewego oka. Ma taką fryzurę, że prawie go nie widać. Poza tym jest szczęśliwą żoną i matką.
Dziecko rośnie i zmienia się i może rzeczywiście ten naczyniak się wchłonie. Bądź dobrej myśli.
Olej ludzi, bo zawsze się do czegoś doczepią... moim zdaniem takie komentarze względem Twojej córki są karygodne i świadczą tylko o tym jacy ludzie są puści i nietaktowni.
Twoja córka na pewno jest przesłodka i przekochana, nie pozwól, żeby jakieś głupie komentarze odbierały Ci radość z macierzyństwa.
Wojsia, klaudiaaa lubią tę wiadomość
-